Jej Wysokość Róża....

Nasiona, siew i pielęgnacja

Postautor: saginata » sob lip 14, 2007 5:49 am

To napisz Basiu dok³adnie jak to zrobi³a¶,jak przygotowa³a¶ do³ek,co do niego w³o¿yla¶ czy podsypa³a¶-tak krok po kroczku-bo mnie trzeba ³opat± [lol]
saginata
 

Postautor: minimisia » sob lip 14, 2007 6:54 am

Baś ja również tak robię [oops] przesadzam wtedy kiedy mi odpowiada
Saginato ja Ci powiem jak ja to robię czyli robię większy dołek i nalewam dużo wodu potem różę przesadzam razem z dużą bryłą ziemi i mocno podlewam i to wszystko. Nie stosuję żadnych dodatkowych zabiegów. Raz zdarzyło mi się przesadzać różę, która kwitła i zniosła to super bez żadnych uszkodzeń.
Sposób jest bardzo kontrowersyjny i zawsze musisz sie liczyć z tym, że róża tego nie przeżyje [cry] i to byłaby ogromna strata
minimisia
Weterani
 
Posty: 85
Rejestracja: czw mar 01, 2007 4:42 pm

Postautor: Baś_22 » sob lip 14, 2007 8:31 am

Sagi, robię dokładnie tak samo jak minimisia, więc nie będę się powtarzała :)

Nadmieniam, że tą różę o której piszę wcześniej przesadzałam w upał [!] więc nie miała najlepszych warunków do zmagania się z przeżyciem po przesadzeniu.
Teraz jest lepsza pora, bo przecież wszędzie padało i narazie nie ma upałów [!] więc jeśli się odważasz, to do dzieła Saginatko :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » sob lip 14, 2007 7:00 pm

Ju¿,ju¿-prawie przesadza³am-ale sprawdzi³am drabinki podporowe,które znalaz³am w gospodarczym-s± s³abe.Muszê poczekaæ a¿ pan m±¿ zrobi solidne-i wtedy przesadzê.
saginata
 

Postautor: Cebulka » pn lip 16, 2007 7:14 am

Hihi to widzę że moje przesadzanie ponad metrowych krzaków pomidorów z zawiązkami wielkości piłek do ping ponga całkiem mieści się w naszej ogrodniczej średniej... [lol]

Ale jest to uważam dobry pomysł - przesadzać wtedy kiedy ma się na to czas i ochotę, bo jak się tak odkłada do czasu kiedy będzie można to bywa, że człowiek traci rozpęd... Tylko nadrobić to oczywiście zwiększoną troską o rekonwalescenta [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » pn lip 16, 2007 9:18 am

Cebulko! No to witaj w "Klubie Niekonwencjonalnych Ogrodników" :D :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » śr lip 18, 2007 7:07 pm

Jak dobrze,¿e nie mia³am podpory dla ró¿-i nie przesadzi³am ich- spali³o by je od razu.
Poczekam na podpórki i deszcz.
saginata
 

Postautor: Baś_22 » śr lip 18, 2007 10:17 pm

Saginatko, Opatrzność czuwa nad poczynaniami ogrodników :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » czw lip 19, 2007 5:15 am

To dobrze-bo siê wkurza³am,ze nie mog³am tego zrobiæ.Ja jestem w gor±cej wodzie k±pana-jak co¶ umy¶lê, to chcia³abym zrobiæ od razu-a tu by³a klapa-brak podpory-i dzieki Ci Opatrzno¶ci :D
saginata
 

Postautor: Emmi » pt lip 27, 2007 1:32 pm

Tak zachwalam nawóz psi do róż, więc teraz pokażę Wam, różę, która ma obecnie z 180 cm wysokości i gdyby nie to, że przyszło jej rosnąć w małym ogródku i to jeszcze przy siatce i muszę liczyć się z sąsiadami, to bym nie musiała jej przycinać i wyglądała by jeszcze piękniej. Mam nadzieję, że na działce wreszcie będzie mogła ,,rozwinąć skrzydła,,.
Ale piszę o niej bo to jest róża eksperymentalna, która tak fatalnie wygląała pare lat temu, że zastanawiałam się, czy warto ją trzymać, podrzuciłam jej nawóz psi i czekałam na efekty. Teraz nawożę ją w ten sposób każdej wiosny i tak wygląda.

Obrazek
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Cebulka » pt lip 27, 2007 1:43 pm

Hihihi nie wiem jak u Was, ale w Krakowie są gdzieniegdzie takie kosze z napisam "Tu wrzuć psią kupę" - patrząc na różę Emmi człowiek już obmyśla plan napadu rabunkowego na taki przybytek... [lol] [lol] [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Emmi » pt lip 27, 2007 4:28 pm

Cebulko :D a jak pięknie pachnie!!! [lol] Tak miodowo... ech pozwolić jej się rozrosnąć i ustawić pod nią ławeczkę... a kwitnie dwa razy do roku. U mnie w ogóle królują rośliny kwitnace dwa razy do roku.
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: lucysia » pt lip 27, 2007 7:21 pm

Śliczna Emmi ,taka słodka ta różyczka.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Badja » sob lip 28, 2007 4:21 pm

Piękna!
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: lucysia » ndz lip 29, 2007 6:55 pm

Pisałam wam ,ze w związku z budową musiałam w tempie ekspresowym wykopać 10 róż i piwonię.Obraz nędzy i rozpaczy [!]
Dziś zobaczyłam ,że róże puszczają pąki [!] Ciekawa jestem czy przeżyją zimę.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: saginata » ndz lip 29, 2007 7:31 pm

Prze¿yj±,prze¿yj±-z Twoj± rêk± do roslin -to i prawie uschniête by przetrwa³y. :D
saginata
 

Postautor: Baś_22 » pn lip 30, 2007 8:16 am

Lucysiu, przeżyją :) Moja róża (o przesadzaniu, której pisałam na stronie 9-10) po odchorowaniu ma obecnie pełno nowych listków, pączków i zaczyna kwitnąć :D
Do zimy jeszcze trochę czasu więc Twoim też się uda :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: lucysia » pn lip 30, 2007 8:38 pm

Dzięki dziewczyny.Czekają juz następne w kolejce,kolejne 10 szt. i 3 piwonie.Zastanawiam się czy ruszać je teraz,czy poczekać do jesieni.Piwonie to już za chwilkę ,ale róże to się jeszcze zastanowię.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: lucysia » wt sie 07, 2007 12:50 pm

Spieszę donieść,że za przykładem Basi ukorzeniałam różę którą mijałam co tydzień jadąc autem.Tak mi się podobała ,że po prostu musiałam to zrobić.Ukorzeniły mi się 3 szt.Ale jestem szczęśliwa [radocha]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Cebulka » wt sie 07, 2007 4:18 pm

Lucysiu - brawo! [brawo] [brawo]
Dodajesz otuchy tym, którzy jeszcze nigdy nie próbowali tego robic ;)

A jaka jest? Opisywałaś ją gdzieś wcześniej na tym temacie? Pnąca, w jakim kolorze, pachnie? [roza]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Baś_22 » wt sie 07, 2007 4:25 pm

To cudownie Lucysiu, cieszę się bardzo :D [brawo]
Ja eksperymentuje dalej i właśnie udało mi się ukorzenić Wierzbę mandżurską [jupi]
Najbardziej cieszę się jednak z tego, że przyjęła mi się gałązka roślinki, którą przytargałam z Turcji :D Nie wiem jak się nazywa :(
Jest to krzew ozdobny zimozielony.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Badja » wt sie 07, 2007 4:50 pm

Jak ja Wam dziwczyny zazdroszczę ;>
Ostatnio wojuję z dwoma sadzonkami hortensji i jednym floksem. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
A na róże to dopiero chyba z sadzonek zdrewniałych sie odważe. ;>
Badja [slonce]
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: tuurma » wt sie 07, 2007 5:11 pm

Badja, na pewno Ci sie uda. Ukorzenialam w zeszlym roku hortensje, 100% sie przyjelo! Sama sie zdziwilam, ze tak latwo poszlo. Bardzo latwo sie przyjmuja. Teraz tez mam wsadzona jedna galazke, ktora mi sie przypadkiem ulamala.

Z rozami niestety mam gorszy wskaznik. Ukorzenila mi sie jedna sadzonka z kilkunastu, ktore robilam u rodzicow, a i tak nic z niej nie bylo, bo jak wyjechalam to mi ja zmarnowali :( Takie zycie.

Ale chyba tez wezme dobry przyklad i sprobuje swoje ulubione rozmnozyc. Czy teraz mozna sadzonki pobrac i jakie - zielne czy zdrewniale? Wiem, ze na pewno gdzies jest ta informacja, ale uprzejmie prosze o przypomnienie...
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: lucysia » wt sie 07, 2007 7:08 pm

Cebulka pisze:
A jaka jest? Opisywałaś ją gdzieś wcześniej na tym temacie? Pnąca, w jakim kolorze, pachnie? [roza]

Oj Cebulko chyba nic o niej nie wspominałam(żeby nie zapeszać ;) )
To taka dziwna róża,nie pnąca ,nie rabatowa ani nie wielkokwiatowa.Taka dziwna stara odmiana,bardziej się płoży niż stoi prosto,ma zwykły kolorek ciemniejszy różowy,wielkość kwiatków przeciętna,jak rabatowej,ale ujęła mnie mnogością kwiatu i swoim urokiem.Podejrzewam ,że kwitnie tylko wiosną,ostatnio nie widziałam jej,więc były tylko liście.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Onaela » śr sie 08, 2007 12:05 am

Może taka Lucysiu [?]

Obrazek
To róza wielokwiatowa-jest dosyć wysoka-ma ok 2 m i kwitnie nieprzerwanie od czerwca,choć teraz nie tak obficie jak na początku.Jest piękna [!] :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: lucysia » śr sie 08, 2007 1:51 pm

[shock] Śliczna Onaelu,ale nie taka była ta którą ukorzeniłam.Tamta jest niska i jak dobrze pamiętam to każdy kwiat jest na osobnej gałęzi.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: lucysia » śr sie 08, 2007 2:40 pm

Zakwitła spóżniona różyczka:

Obrazek

A to eksperyment teściówki,też sama ukorzeniła(dopóki nie dotarłam do forum i Basia nie pisała o ukorzenianiu,to wkładałam to między bajki,a teraz sama ukorzeniam ;) :

Obrazek
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: beza » śr sie 08, 2007 6:03 pm

Oooo!!! widzę tu coś ciekawego :D

nie wiedziałam że tak ładnie można ukorzeniać róże...
ale muszę o tym poczytać... chyba Basia coś pisała [?]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Baś_22 » pt sie 10, 2007 9:33 pm

Beza :) tu nie ma co czytać :) urywasz gałązkę, obrywasz dolne listki, wsadzasz do ziemi, i przykrywasz plastikową butelką (obcięte dno i otwarta zakrętka). Podlewasz i czekasz :D :D
Stare listki opadną, czasami gałązka od góry zczernieje ale później pojawiają się świeże listki :) i to jest właśnie TO !!!!!! Spróbuj
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: tuurma » pt sie 17, 2007 11:46 am

Onaela pisze:Może taka Lucysiu [?]

Obrazek
To róza wielokwiatowa-jest dosyć wysoka-ma ok 2 m i kwitnie nieprzerwanie od czerwca,choć teraz nie tak obficie jak na początku.Jest piękna [!] :)


Onaelu, czy znasz może nazwę tej odmiany? Bo wydaje mi się, że też mam właśnie taką, ale kupowałam na bazarku, bez żadnej etykiety. A bardzo pięknie mi rośnie i kwitnie i poważnie rozważam dokupienie - na razie mam tylko dwie.

Tymczasem odcięłam kawałki pędów i próbuję ukorzenić. Może i mnie się uda? Kto wie? ;) Ukorzeniła mi się gałązka jakiegoś krzewu o pstrokatych liściach skradzionego znad wilanowskiego jeziorka, to i róża się może udać...
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Onaela » pt sie 17, 2007 1:26 pm

Niestety,tuurmo-nie wiem jak ona sie nazywa,ale w sile kwitnienia nie ma sobie równych ;) .Równiez bardzo ją lubię,ale tak mi się rozrosła,ze jedna wystarczy (zajmuje tyle miejsca,co 3 inne krzewy róz).Chociaz,moze tak profilaktycznie,jakby jej coś miało sie stać-moze tez ukorzenię nastepczynię [?] .Ona rośnie u mnie juz z 8 lat.....
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » sob sie 18, 2007 10:25 am

Ja w tym roku na wiosnê posadzi³am podobne-jeszcze nie taka okaza³a-ale juz siega tarasu-i te skupione kwiaty-od razu je widac z daleka-ale tez nie wiem co to za jedna bo kupowa³am na rynku.
Przesypa³am pêdy pn±cej rózy-tej kremowo -ró¿owej-i nie wiem kiedy to bêdzie widac,¿e ga³ê¼ siê ukorzeni³a?Niby ro¶nie-s± ¶wieze przyrosty-ale czy to z matecznika czerpie czy juz swoimi korzonkami-nie wiem :(
saginata
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kwiaty w ogrodzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość