Rękodzieło artystyczne

Wszelkie inne NIEOGRODNICZE różności - dom, hobby, święta...

Postautor: Emmi » czw lip 24, 2008 7:29 am

Cebulka pisze:Ale Emmi - ty masz do tego jakies szablony? Czy... z głowy tak?


Są dwie szkoły: podstawowa to kupujesz kanwę do wyszycia z pomalowanym i oznaczonym kolorami obrazkiem i wyszywasz go sobie, ewnetualnie zmieniając kolorystykę na taką, która Ci bardziej odpowiada; wyższa to goła kanwa na którą wyszywasz z wybranego wzoru. W tym momencie liczysz krzyżyki. Dla mnie to abstrakcja, natomiast w tym drugim przypadku masz większy wybór i możesz sobie wyszyć to co chcesz, a nie to co akurat masz dostępne w gotowcach. Wzory, o którym pisałam, to na papierze narysowany krzyżykami jakiś motyw, czy cały obrazek. Swego czasu można było nawet w kosku skompletować sobie taką kolekcję wzorów i porad. Z segregatorem i działami, bo przeróżne są motywy: dziecięce, kuchenne, świateczne :) Tak jak ktoś już napisał, można ozdobić obrus, serwety, poszewki itd. Można na lnianym płutnie wyszyć jakiś motyw i potem ten kawałek materiału wszyć w płucienną torbę, czy na letni kapeulusz, czy obszyć pudełko jakieś z drobiazgami ;) Mnóstwo pomysłów, tylko trzeba mieć czas :)
ale się rozpisałam... :?
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: cicho_borowska » czw lip 24, 2008 7:34 am

Emmi, piękne hobby. Kiedyś też wyszyłam jeden obrazek. Bardzo wycisza ta praca. To prawda. A wciąąąąąąąga, aż strach. :-D :-D
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Emmi » czw lip 24, 2008 7:56 am

Borosiu [tuli] zgadza się, bardzo wdzięczne zajęcie dla choleryka i trudno się oderwać jak się już zacznie, gorzej niż od kompa, bo tak niteczka za niteczką... kolorek za kolorkiem... ;)
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Cebulka » czw lip 24, 2008 8:10 am

Kurczę... nie wydaje mi się to aż tak wciągające tak patrząc z boku...
Ale skoro obie tak twierdzicie, to coś w tym musi być [!]
Muszę na własnej skórze sprawdzić - w jakieś długie zimowe wieczory [haha]
Tylko najpierw muszę wyczaić sklep, gdzie takie cuś da się kupic.
Bo czym to się potem wyszywa? Muliną, tylko podzielona na węższe pasma?
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Emmi » czw lip 24, 2008 8:30 am

W pasmanteriach jest najczęściej. Od razu gotowe wzory, nici i koniecznie zakup sobie specjalną igłę do wyszywania. Wygląda jak groszówka, ale ma zaokrąglony czubek i jak kujniesz się w palec to nic się nie stanie i szerokie, wąskie ucho do łatwego nawlekania nici. Wyszywa się najczęściej muliną i tu mamy dwie firmy, które oczywiście odstają kolorystycznie, więc staraj się dokupowywać nici w jednym sklepie. Mulina składa się z 4 nici i w zależności jak chcesz mieć wyszyty obrazek albo wyszywasz bez rodzielenia, albo dzielisz po 2 nici i wyszywasz niby techniką oszczędną. Jeśli wybierzesz obrazek mały, to polecam bez rozdzielenia ładniej to wygląda. Wyszywa się też kordonkiem (grubszym) wełną - co akurat kto ma pod ręką i czego dużo. Widziałam obraz formatu A0 wyszyty włóczką - przepiękny, ale to trzeba mieć włóczki pod dostakiem i w odpowiednich kolorach :) Wybierając motyw na pierwszą przygodę wybierz taki , który ma małą ilość kolorów. Czym mniej kolorów, tym łatwiejszy, a motyw może być bardzo ładny.
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Cebulka » czw lip 24, 2008 9:05 am

Dzięki Emmi za rady [tuli]
Coraz wiekszą mam na to ochotę [jupi]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: koliberek » czw lip 24, 2008 9:28 am

Widziałam wyszyta twarz Jezusa tylko dwa kolory - czarny i biały ;), a moze sam czarny? a biały to był materiał ??? [skrob] chyba jednak tak
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Emmi » czw lip 24, 2008 10:16 am

Bardzo ładne i dość proste są motywy do kuchni - martwa natura ;) Albo coś niedużego jak zakładki do książki :)
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: cicho_borowska » czw lip 24, 2008 12:21 pm

I jeszcze tamborek warto mieć. Kupuje się go również w pasmanterii. Wtedy łatwo naciągnąć fragment wyszywanej tkaniny. Na mojej kanwie, od razu była z boku ściąga, jakiego koloru muliny trzeba kupić. Wszystko więc kupiłam w jednym sklepie. Igły jednak specjalnej nie miałam. Miałam za to naparstek. Qurcze chyba sobie chęci narobiłam na popełnienie jeszcze jednego obrazka. :-D
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: madeelaine » pt lip 25, 2008 1:17 pm

Ja wolê nie zabieraæ siê za krzy¿yki
kiedy¶ stwierdzi³am ¿e poduszkê zrobiê i potem przez pó³ roku
haftowa³am bo przestaæ nie mog³am

Cebulko ta narzuta i poduchy ¶wietne :)
mi siê marzy narzuta na ³ó¿ko robiona na szyde³ku, mam fajny wzór, zabiera³am siê kilka razy ale jako¶ mi nie sz³o
madeelaine
 

Postautor: Cebulka » pt lip 25, 2008 1:23 pm

madeelaine pisze:kiedyś stwierdziłam że poduszkę zrobię i potem przez pół roku haftowałam bo przestać nie mogłam

Hihihi [rotfl]
No super tekst [tuli]
[radocha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: madeelaine » sob lip 26, 2008 8:05 am

no co? [oops]
madeelaine
 

Postautor: Emmi » ndz lip 27, 2008 1:33 pm

Ja z tamborku zrezygnowałam, raz, że gniecie strasznie kanwę :? dwa jak dla mnie jest uciążliwy, może za szybko wyszywam? ;) Wydaje mi się, że słabo nadaje się przy większych kanwach.
Borusiu :) a specjalną igiełkę to polecam, naprawdę. Nie wiem czy bym umiała wyszywać z naparstkiem [skrob]
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Cebulka » pn lip 28, 2008 7:52 am

madeelaine pisze:no co? [oops]


No bo tak sobie wyobraziłam - ty siedzisz i haftujesz, dni mijają, pory roku mijają, zarastasz mchem i bluszczem, rodzina donosi ci posiłki, a ty haftujesz, obrastasz dżunglą, coraz mniej słyszysz głosy z zewnątrz, ale haftujesz...
[radocha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: madeelaine » pn lip 28, 2008 9:31 am

[lol]
madeelaine
 

Postautor: koliberek » pn lip 28, 2008 9:38 am

Cebulka to ma wyobraźnie, prawda Madeelaine?
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Cebulka » pn gru 29, 2008 7:53 pm

Ha! Wreszcie zabrałam się twórczo za stertę gazet gromadzącą się w szafie [lol] [jupi]

Ale zdjęcia wkleję sie pochwalić, jak już pobejcuję i wyschnie [haha]

Nie miałam wazonika na kwiaty - to stwierdziłam, że sobie uplotę [devil]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: gruby miś » pt sty 16, 2009 6:06 pm

chwilowo (od dwóch tygodni i w perspektywie pewnie długie miesiące) wzięłam się za odnawianie starych mebli, szlifuję, szlifuję!

ale koszyczki z gazety b. mi się podobają i kiedyś zrobię, uwielbiam robótki zręczne, choć ostatnio zaniedbuję...

myślę, że do skręcania rurek mogłabym zagonić dziewczynki [lol]

moje największe dzieło, to własna suknia ślubna (chwaliłam się na zagrodzie [oops] ) zrobiona na szydełku!

jak dzieci troszkę podrosną... wtedy będę mogło więcej podziałać ;)
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: Sz_elka » pt sty 16, 2009 8:05 pm

Wpisałam na Zagrodzie ale może warto i u Nas? :O
No to wklejam:
" Spotkałam w "Taniej książce" poradnik:" Wyplatanie wikliną" czy jakoś tak!
Czy któraś ma takie zapędy? Gdzieś mi się o oczy "otarło", że któraś była zainteresowana wikliną, ale może to chodziło o żródło ciepła? :?
Książeczka nie jest droga - chyba 9,90 zł!
Ale ja nie myślałam o wyplataniu koszyków, więc nie kupiłam,ale jeśli by taka potrzeba zaistniała, to polecę i dokonam zakupu! :D "
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Cebulka » pt sty 16, 2009 10:09 pm

A nie wytrzymam, wkleję wam jedno... ;)

Jeszcze przed bejcowaniem :)

Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: amita » pt sty 16, 2009 10:12 pm

Łał,wyższa szkoła jazdy,Cebulko.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Anamaria » pt sty 16, 2009 10:16 pm

[shock] Fiu fiu, no szacuneczek! Kiedy ty dziewczyno znajdujesz na to wszystko czas?? Jurek aby nie czuje się zaniedbany [?]
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Sz_elka » pt sty 16, 2009 10:18 pm

Przecież już wybiera się do spanka! [oops]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: amita » pt sty 16, 2009 10:26 pm

Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: amita » pt sty 16, 2009 10:27 pm

Może tu tkwi przyczyna udanego związku,że nie siedzą sobie na głowie [skrob]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Anamaria » pt sty 16, 2009 10:29 pm

Sz_elka pisze:Przecież już wybiera się do spanka! [oops]


A my do klawiatury! [devil]

Amito, to się teraz tak nazywa ??? [shock]
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Baś_22 » pt sty 16, 2009 10:30 pm

Cebulka pisze:A nie wytrzymam, wkleję wam jedno... ;)

Jeszcze przed bejcowaniem :)

Obrazek


Cebulko szacun na dzielni [haha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » sob sty 17, 2009 9:09 am

Hihi [haha] dzięki dziewczyny za troskę o nasz związek, ale odpukac rozwija się dobrze mimo moich zapędów artystycznych [lol]

Sprawa wygląda tak, że siedzimy razem przy stole - ja sobie plotę a on gra na komputerze w Cywilizację (co będzie zresztą troszkę widac na reszcie zdjęc). Czasem tylko marudzi, że go miziam tymi rurkami, jak go akurat Rzymianie atakują -ale poza tym jest OK [haha]

Za uznanie też dziękuję, ale jak już go zrobiłam to wiem, co powinno by zrobione inaczej... To ucho powinno np byc zdecydowanie innym splotem, bo tak to średnio pasuje... :/
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: gruby miś » sob sty 17, 2009 10:39 am

mój małżonek, zobaczywszy, jaką chęcią pałam, by za wyplatanie wziąć się teraz już! skrupulatnie wyzbierał wszystkie gazety i wywiózł na działkę, by spalić w kozie [lol]
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: Baś_22 » sob sty 17, 2009 11:44 am

Cebulka pisze:Za uznanie też dziękuję, ale jak już go zrobiłam to wiem, co powinno by zrobione inaczej... To ucho powinno np byc zdecydowanie innym splotem, bo tak to średnio pasuje... :/


No i o to właśnie chodzi Cebulko, że do mistrzostwa i pełnego zadowolenia z arcydzieła dochodzi się etapami :) a potem z pełnym profesionalizmem udoskonala się swoje prace :)
Należą Ci się wielkie gratulacje już za samą chęć do takich prób :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » sob sty 17, 2009 1:43 pm

Ewcia -Ty nasza pracowita pszczó³ko [tuli]
Jeste¶ niesamowita-za co siê nie we¼miesz-to zrobisz!!!Nie za du¿o tych talentów-i pracowito¶ci posiadasz jak na jedna tak± niewielk± osóbkê ???
Gratulujê piêknego wyrobu [brawo]
saginata
 

Postautor: Cebulka » sob sty 17, 2009 2:42 pm

Teresko - ależ mi się milutko zrobiło [serce]
Ale bez przesady [haha]

To naprawdę prosta sprawa.. Mogę trochę starych gazet wziąc do Farmerki (zresztą może i ma) to jak jakimś dzikim cudem znajdziemy wolną chwilę, mogę Wam pokazac co i jak :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 51 gości