Krety i nornice

Ta miła i ta mniej miła, czyli od norników i saren do motyli i ptaków przez krety i kuny

Postautor: saginata » śr kwie 11, 2007 10:57 am

Mam pu³apkê [lol] -bêdê polowa³a na krety [lol] [lol] [lol]
saginata
 

Postautor: wac » śr kwie 11, 2007 2:10 pm

saginata pisze:Mam pułapkę [lol] -będę polowała na krety [lol] [lol] [lol]
pułakę umyć, wyparzyć i przed włożeniem do tunelu nie dotykać rączkami - można przez czysty papier, folię itp. Życzę udanych łowów. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » śr kwie 11, 2007 2:46 pm

Wac-¿arty sobie ze mnie stroisz-dlaczego wyparzyæ ? [shock]
saginata
 

Postautor: wac » śr kwie 11, 2007 3:02 pm

saginata pisze:Wac-żarty sobie ze mnie stroisz-dlaczego wyparzyć ? [shock]
powód jest prosty, jeśli zwierzyna łowna wyczuje na pułapce zapach saginatki to poprostu wykopie obok tunel, a pułapka zostanie pusta. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » śr kwie 11, 2007 6:33 pm

Zrobi³am jak pisa³e¶-choæ nie wiedzia³am dlaczego-ale zaufalam Wacowi[z sercem na ramieniu] [lol]
saginata
 

Postautor: Onaela » śr kwie 11, 2007 8:46 pm

Dobrze ,ze ja mieszkam daleko od Roztocza [lol] .,i te krety wypuszczone z pułapek nie mają szans dotrzec do mnie na piechotę w tym roku ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » czw kwie 12, 2007 9:02 am

Onaelu-przecie Wac mówi³-przerobiæ na rolady [lol] [lol] [lol]
saginata
 

Postautor: Onaela » pt kwie 13, 2007 8:04 pm

Dzisiaj miałam bliskie spotkanie z jakimś futrzakiem paskudnym jak mysz z długim ogonem [cry] .Wiecie jak wyglada nornica??? Mam wrazenie,ze kręci s ie w pobliżu moich funkii [cry] .Muszę coś zadziałac,bo swiadomość ,ze te bestie będą wsuwac moje funkie lub lilie będzie spędzac mi sen z powiek [zly]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: wac » sob kwie 14, 2007 7:45 am

Nornica jest podobna, nawet wielkością do polnej myszy, tylko z brązowym paskiem wzdłoż kregosłupa, natomiast toto podobne do szczura to nornik. życzę udanych łowów. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Weigela » sob kwie 14, 2007 9:57 am

Nie wiedziałam,że istnieją norniki :)
Nornice to u mnie też buszują.
Powiedz mi wac co to może być-na trawniku u znajomej jest pełno dziur takich jak robi nornica,ale ziemia wcale nie jest uniesiona.Nornica robi takie podniesione tunele,kret kopczyki,a tam są tylko dziury.
Czy to może robota nornicy?
Awatar użytkownika
Weigela
Weterani
 
Posty: 549
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 3:46 pm

Postautor: Emmi » sob kwie 14, 2007 10:23 am

Weigela :) dla mnie też swego czasu było to nieziemskim odkryciem, że nornice i norniki to zupełnie inne ,,gadziory,, :D
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: wac » sob kwie 14, 2007 10:47 am

Weigela pisze:Nie wiedziałam,że istnieją norniki :)
Nornica robi takie podniesione tunele,kret kopczyki,a tam są tylko dziury.
Czy to może robota nornicy?
Jeśli to na trawniu, to może być nornica, system korzeniowy trawnika nie pozwoli na przemieszczanie się tych małych szkodników pod powierzchnią. dlategi łatwiej myszkom chodzić głębiej, a wychodzić na powierzchnię tylko w określonych miejscach. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: lucysia » pn maja 28, 2007 2:55 pm

Problem kreta i nornicy niestety jest mi znajomy [cry] .Nic nie robię z powodów bliżej nie sprecyzowanych,tylko zemszczę i błogosławię owe namolne istoty.Ostatnimi czasy moje dwa psy dopadły 1 krecika,dziś znalazłam 2 szt.Nie jest żle.Tylko mam "trochę" zryte.no ale trudno i ,coś za coś!
Niestety po udanych połowach w tamtym roku,w tym kot dał za wygraną i darmozjad nie poluje.Przychodzi tylko na michę,no ewentualnie może żabę złapie!
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: wac » pn maja 28, 2007 4:30 pm

lucysia pisze:Problem kreta i nornicy niestety jest mi znajomy
Niestety po udanych połowach w tamtym roku,w tym kot dał za wygraną i darmozjad nie poluje.Przychodzi tylko na michę,no ewentualnie może żabę złapie!
Michę schować do szafy pancernej, a klucze schować w stogu siana. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » wt maja 29, 2007 7:09 am

Ale to populacja żab ucierpi na tym, a co za tym idzie pewnie i bocianów - wac - czy chciałbyś aż tak zaszkodzić bocianom? [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: lucysia » wt maja 29, 2007 11:57 am

[lol] [lol] [lol] [lol] biedne kociarstwo!!Z głodu zdechnie,albo znowu zacznie polować.A Dusia dziś następnego krecika złapała!!Tylko nornice buszują!!
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Baś_22 » pt cze 01, 2007 10:18 am

Dorzucę w tym miejscu pytanie o zwalczanie karczowników, bo należy do tej samej "Grupy pod silnym wezwaniem" :D :D
U sąsiadki, której działka leży bliżej parku/lasu karczowniki robią prawdziwe spustoszenie :( Popodgryzane rośliny usychają na potęgę :(
Może znacie jakiś cudowny sposób na ich pozbycie się z ogrodu [?]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Andrzej » wt cze 19, 2007 8:59 pm

U mnie rozpanoszyły się tak bardzo, że zjadają obecnie nawet zimowy czosnek [shock]
Czuję więc, że żarty się skończyły, albo je natychmiast wytępię albo... skończę jak niejaki Popiel [p]


Tylko... jak doprowadzić je do takiego stanu jak poniżej [skrob]
Obrazek
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: saginata » wt cze 19, 2007 9:41 pm

Super mysz [haha]
A nam siê chyba uda³o przepêdziæ krety i inne dziadostwo-kupili¶my urz±dzenie na baterie ,które wydaje d¼wieki ,których krecik nie toleruje-uff-namotalam z tym "które"-trochê za duzo go w jednym zdaniu [lol]
saginata
 

Postautor: Andrzej » wt cze 19, 2007 10:00 pm

saginata pisze:A nam się chyba udało

Ojejjj.. gdyby nie to słowo "chyba", to natentychmiast poprosił bym Cię Saginatko o nazwę urządzenia.
Długo już go używasz?
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » wt cze 19, 2007 11:39 pm

saginata pisze:Super mysz [haha]
A nam się chyba udało przepędzić krety i inne dziadostwo-kupiliśmy urządzenie na baterie ,które wydaje dźwieki ,których krecik nie toleruje-uff-namotalam z tym "które"-trochę za duzo go w jednym zdaniu [lol]

Słyszałam różne opinie na temat tego odstraszacza.Generalnie chyba przereklamowany,albo z czasem gryzonie zaczynają lubić jego dżwieki ;)
To się nazywa "przystosowanie do środowiska" [lol] [lol] [lol]

Ja wczesną wiosną posypałam troszke Normixu i do tej pory mam spokój :) ( tfu,tfu-oby nie zapeszyć ;) )Dobrze jest też ponoc posypać w norki nasiona gorczycy.To sposób Mikroska-ja go też stosowałam,ale równocześnie z Normixem,wiec tak naprawdę nie wiem,co poskutkowało :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » śr cze 20, 2007 8:00 am

Andrzeju - jeśli u Ciebie biegają TAAAKIE niebieskie myszy, to chyba faktycznie możemy już przyzwyczajać się do mówienia do Ciebie Wasza Wysokość... [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » śr cze 20, 2007 8:23 am

Onaelu-my sypali¶my kretom i nornicom wszystko co by³o mozliwe-uodporni³y sie czy chodzi³y w maskach gazowych-nie wiem-nie skutkowa³o-nawet Elzê wyczesywa³y¶my z Kasi±-by pobraæ trochê sier¶ci-i powk³adac do tunelu.
Urz±dzenie mam z miesi±c-narazie cisza-kreciki ryj± u s±siadki-trzeba tylko zakupic o odpowiednim zasiêgu-lub dwa mniejsze na wiêkszy area³.Nie wiem jak d³ugo bêdzie dzia³a³o-na dzieñ dzisiejszy nie biegam z konewk± i nie zalewam tuneli.
saginata
 

Postautor: Onaela » śr cze 20, 2007 8:32 am

Może masz rację,może u Ciebie sie sprawdzi,oby :)
A moze krety mają wrażliwszy słuch niż nornice [?]
Moje sąsiadki zakupiły w ubiegłym roku takie urządzenie za niemałe pieniadze(ponad 100 zł )a wiosną odkryły,że wszystkie funkie mają zjedzone korzenie [cry]

A u mnie jakoś krety nie kopią narazie.Wczesna wiosna tak,a teraz gdzies sie wyprowadziły-chyba za duzo hałasu robimy w ogrodzie ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: saginata » śr cze 20, 2007 9:54 am

[haha]-to mo¿e i u mnie ten ha³as wystrasza krety-a nie urz±dzenie????
Cokolwiek to jest niech tak pozostanie-bo juz nie mia³am si³y do tego kreta.
saginata
 

Postautor: wac » śr cze 20, 2007 12:14 pm

Trzeba też pamietać o wymianie baterii. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » śr cze 20, 2007 12:59 pm

Tak-ale maj± do¶æ d³ugo wytrzymaæ :)
saginata
 

Postautor: Andrzej » czw cze 21, 2007 12:14 am

Niestety u mnie doszło do sytuacji, gdy wejście na pole grozi ciężkim zwichnięciem kostki. Trudno znależć kawałek nie zrytej powierzchni a tunele krzyżują się co 10cm. Dosłownie!

W akcie desperacji kupiłem 2 opakowania :smakołyków" dla nornic i drugie dla kreta (zapomniałem ich nazwy, leżą w piwnicy to jutro spojrzę). Dla kreta była to jakaś niebieska śruta a dla nornic czerwona galaretka o zapachu waniliowym.
Wpakowałem to w poszczególne, wybrane norki, przykryłem płaskim kamieniem i w błogim spokoju oczekiwałem efektów. Następnego dnia odsłoniłem kamienie i co zobaczyłem... ano, że norki zostały pieczołowicie poprawione przez gryzonie, a owe "smakołyki całkowicie ZBAGATELIZOWANE !

Postanowiłem więc wziąć sprawy w swoje ręce (dosłownie), chwyciłem za szpadel i stanołem jak czapla na czatach. Długo nie musiałem czekać. Po chwili niedaleko ziemia zaczeła się ruszać, więc wbiłem tam szpadel i zawartośc podrzuciłem w powietrze. Wiecie co się okazało? Otóż 3 cm pod ziemią drążył korytaże kret !!!! Zmutowany jakiś czy co? Tak płytko?
Co było potem, to nie napiszę, bo to zbyt drastyczne, w każdym razie gryzoń ów został trwale zneutralizowany, a ja szpadel od tej pory trzymam stale w pogotowiu.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » czw cze 21, 2007 6:48 am

Oj, to faktycznie już bardzo źle... [strach]

Mój dziadek też kiedyś neutralizował kreta motyczką i miał nieco wyrzutów sumienia... Ale cóż, kiedy nic innego nie pomaga...

Przepraszam, że wątpię w to czy pamiętałeś o tak podstawowej rzeczy, ale mam nadzieję że te smakołyki sypałeś w rękawiczkach? Bo jeśli nabrały Twojego zapachu to (z całym szcunkiem dla Twojego zapachu ;> ) dzikie zwierzęta tego nie ruszą...

Prosimy o dalsze doniesienia z frontu [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » czw cze 21, 2007 7:15 am

Ja te¿ kiedys sta³am ¿e szpdlem i czatowa³am na kreta,i juz widzia³am jak sie podnosi ziemia-a on i tak mi zwia³.Wszyscy mieli ze mnie ubaw, bo wstawa³am skoro ¶wit i niestety by³am tylko niewyspana.
A te tunele tu¿ pod powierzchni± kopi± ponoæ m³ode krety-te stare robi± du¿e kopce.
Andrzeju-powodzenia :D
saginata
 

Postautor: Baś_22 » czw cze 21, 2007 8:05 pm

Myśle, że pozostaje Wszystkim mój sposób podany na 1 stronie tego tematu :D :D i krety i walczący z nimi będą usatysfakcjonowani :D :D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Andrzej » czw cze 21, 2007 8:53 pm

Baś_22 pisze:Widzę, że pojawił się odwieczny temat ogrodników - Jak zwalczać krety i nornice? :D
Może przypadnie Wam do gustu niżej podany sposób.

(...) „Na krety jest najlepsze coś takiego - stołek i 2 butelki piwa. Siadamy na stołku koło trawnika i wypijamy pierwsze piwo, po drugim, złość do kretów przechodzi jak ręką odjął”

Wac - można oczywiście poprawić jeszcze Twoją herbatką. Skuteczność murowana :D :D

Hahaha... [lol] wypróbuję go jutro, choć dziś i bez piwa udało mi się upolować kolejnego futrzanego gryzonia.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Fauna naszych ogrodów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość