Kwiatki jednoroczne.

[Weigela]

W tamtym roku siałam te pelargonie,bo chciałam zaoszczędzić.Mam 6 okien,parapety są długie na 150 cm.Doniczki i tak miałam metrowe a do każdej wkładałam po 4 sztuki.Czyli prawie 100 zł szło mi wcześniej na same kwiaty,do tego kupowałam ziemię.Myślałam,że jak sama wysieję to będzie taniej.Akurat w sklepie była tylko jedna paczuszka z nasionami pelargonii białej,więc i tak kwiaty musiałam kupować.Te nasiona też nie są takie tanie,ta paczuszka kosztowała 5,50.
W tym roku już nie będę stawiać kwiatów na parapetach,bo przy silniejszych wiatrach te doniczki mi spadały.Część doniczek się połamała,więc w tym roku koszt by mi się zwiększył,bo jeszcze te doniczki musiałabym dokupić.

[Anamaria]

Cebulko, masz nasionka tunbergii w różnych kolorach?
Ja kupiłam żółte z czarnymi środkami (innych nie było) PNOSu z Ożarowa i na torebce jest napisane (cytuję w całości): "Jednoroczne pnącze o dużych kwiatach, średnicy 5 cm. Pędy dorastają do wysokości 2-3 m.
Wysiew grudzień-styczeń w szklarni. Na miejsce stałe wysadzać w maju. Kwitnie od lipca do października. Do okrywania krat, balkonów i altan. Rośnie na każdej próchnicznej glebie."

Myślę, że spokojnie możesz ją wysiać w styczniu. W maju będziesz już miała spore pnącza owinięte na patyczkach bambusowych, tak jak sprzedają rośliny na targach. Ja na pewno tak zrobię. W ubiegłym roku płaciłam po 10 zł za sadzonkę.

Pisałam jesienią, że spróbuję je przezimować w domu. Uschnięte pędy w październiku obcięłam, doniczki przeniosłam na parapet. Wszystko było pięknie - nowe pędy urosły ok pół metra, ale w grudniu zaczęły marnieć i pousychały Chyba im za ciepło było w domu. Teraz wyhoduję sobie więcej krzaczków z nasionek, bo to wdzięczne pnącze i świetnie się mi sprawdziło na balkonie!

[Cebulka]

Cebulko, masz nasionka tunbergii w różnych kolorach?

Tak, przynajmniej takie jest zdjęcie na okładce i jest napisane "mieszanka kolorów". Kupione tak zupełnie przypadkiem, ostatnia torebka ze sklepu. Ale tunbergia to nie F1, może da się nasionka pozbierać...
Myślę że jednak poczekam do marca, albo chociaż końca lutego - boję się że mi się za bardzo powyciąga posiana za wczesnie.

[Onaela]

Ja mam Tunbergię z Ameryki -dostałam nasionka w ubiegłym roku,ale juz było za póżno na siew.
I teraz zadanie dla Cebulki -moja jest w kolorach:"Ivory,apricot,and red shades"
A w "planting instructions" jest napisane,zeby nasiona wysiewać 6-8 tygodni przed wysadzeniem do gruntu(w naszych warunkach do gruntu wysadza się po 15 maja).w temperaturze 65-75 st F ?????

[Cebulka]

Onaelu - tu jest taki przelicznik (zresztą zaraz go wrzucę w ciekawe www, bo liczy też ciśnienie, odległości i czego dusza zapragnie):
http://kalkulator.jednostek.pl/temperatury
z którego wynika ze ma to być temperatura pomiędzy 18-23 stopnie celsjusza
(wpisujesz odpowiednią temperaturę którą chcesz przeliczyć i on ci na bieżąco pokazuje ile to stopni w tych wszystkich innych skalach)

Ivory - kość słoniowa
apricot - morela
red shades - cieniowane na czerwono

To w takim razie z moimi też poczekam aż mnie zacznie korcić już aż tak, że wysieję

[Weigela]

Kiedy najlepiej wysiewać astry do gruntu? Mogę już teraz czy poczekać?

[Jedynka]

Do gruntu raczej nie , ale do doniczek oczywiście. Astry szybko kiełkują i szybko rosną.

[gosik]

Witam!
Nigdy nie miałam żadnych jednorocznych kwiatów, ale po "poczytaniu" jakaś chętka mnie naszła Zainteresowała mnie ta Tunbergia - bo potrzebowałabym jakiegoś lekkiego pnącza, żeby puścić po siatce i osłonić trochę ogródek sąsiadów (lekko zaniedbany). Czy to miałoby sens - bo doświadczeń nie mam żadnych Ale rozejrzę się po nasionkach jak dotrę do miasta Może jeszcze coś podpowiecie

[Cebulka]

Gosiku - z tunbergią nie mam jeszcze żadnego doświadczenia - posiana tydzien temu, ale jak narazie nawet nie wykiełkowała - hmm... zobaczymy jak będzie dalej, zobaczymy, czy racji nie miała Anamaria mówiąc, że należy siać je w styczniu

Jeśli chodzi o silne bezproblemowe pnącze to z pewnością mogę polecić wilec. Można siać do doniczek przygotowując rozsadę, albo później od razu do gruntu, szybko rośnie, ma dużo liści z których robi gęstą zasłonę. Jak ma gorsze warunki, tworzy duużo kwiatów, a jak za dobre, to bardzo duzo wielkich liści - którymi z kolei świetnie osłania to co trzeba osłonić
Myślę, że bezproblemowa dla początkujących jest też nasturcja - tylko że jej trzeba trochę pomagac w pięciu sie do góry i na pewno nie wyjdzie az tak wysoko jak wilec.

[gosik]

Dzięki - wilec zapisany A co do nasturcji, to nie wiedziałam, że ona pnąca - człowiek uczy się całe życie ) Miałam nasturcję i mam nadzieję posiać w tym roku, ale po prostu "na leżąco" - nie wpadłabym na to, żeby ją puścić po siatce. Taki to ze mnie ogrodnik

[Baś_22]

Gosik Nasturcja pięknie pnie się po siatce, tylko tak jak wspominała Cebulka na początku trzeba jej trochę pomóc
U mnie w sierpniu tamtego roku wyglądała tak:

[gosik]

Dzięki dziewczyny Wczoraj kupiłam nasiona wilca purpurowego oraz odmianę Heavenly blue - powinien mieć błękitne kwiaty - zobaczymy jak urośnie Podpowiedzcie kiedy wysiewać nasiona - czy jeszcze jest za zimno?
Z tą nasturcją - to nie mogę się pogodzić, że sama na to nie wpadłam, żeby ją puścić po siatce Twoja Basiu jest cudna

[Baś_22]

Gosik nic straconego, siej w tym roku i napewno będzie piękna Potem w kolejnych latach już sama będzie rosła, bo nasionka spadają i same się "zasiewają"

[Onaela]

Basiu-a czarne mszyce nie atakuja Twojej nasturcji?
Ja kiedyś siałąm,ale taka plaga mszyc na nich była,wprost nie do opanowania .i zraziłam sie do niej.

[gosik]

Nie wiem jak Basi, ale moją atakują, oj atakują Ale pryskanie zdało egzamin - nazwy nie pamiętam, ale sprawdzę, bo środek bardzo skuteczny - pozbywam się nim mszyc ze wszystkiego - róże, nawet na brzoskwiniach były, na tawułach i na wierzbie - co to za niewybredne paskudztwo

[Jedynka]

Nasturcja jest naturalnym wabikiem dla mszyc.Bardzo ją lubią.A ponieważ są w jednym miejscu to łatwo się ich pozbyć. Drugą roślinką , którą warto siać to aksamitka.Wabi nicienie , które giną w jej korzeniach. Natomiast mrówki traktują mszyce jak krowy-żywią się mszycową spadzią.Przechowują jaja mszyc przez zimę a potem "wypędzają na pastwisko".Czytałam świetny artykuł na ten temat. Z pnączy mocnych i nie kłopotliwych mogę polecić kobeę.Moja z parteru doszła do drugiego piętra.Pięknie kwitnie.

[magdziołek]

A z tej mszycowej spadzi, powstaje myszny miód spadziowy .

[Fil]

FUJ

[Jedynka]

Tego nie wiem.Ale jeśli to prawda to od jutra rezygnuję z miodu.CFhociaż człowiek je gorzsze rzeczy.

[Cebulka]

Ja tam i tak lubię miód spadziowy
Przecież w końcu sama nazwa wskazuje, że z kwiatów to on nie jest
Chociaż co to właściwie jest ta spadź liściasta...?

Gdzieś nam zgineli Gaj z Gają - na pewno by potrafili na takie pytania odpowiedzieć

[Onaela]

Właśnie-gdzie Gaja i Gaj

[amita]

Spadź to to takie lepkie co produkują mszyce.
Niektóre źródła podają,że są to odchody mszyc,ale czy to prawda to głowy nie dam.

[Jedynka]

Ale spadziowy to jest z iglastych drzew.

[amita]

Nie wiem,kiedyś tak słyszałam a wczoraj google mi powiedziały.

[Baś_22]

Nasturcja jest naturalnym wabikiem dla mszyc.

Ta moja nasturcja rosnąca pod płotem (na zdjęciach wyżej) nigdy nie była zaatakowana przez mszyce ale rosnąca w głębi ogrodu a i owszem i właśnie dlatego ją tam też sieję, zgarnia całe to tałatajstwo na siebie i o to chodzi

[Cebulka]

i właśnie dlatego ją tam też sieję, zgarnia całe to tałatajstwo na siebie i o to chodzi

I co potem - wyrywasz jak już stwierdzisz, że "pułapka pełna" ?
Czy zostawiasz, żeby siedziały sobie tam i nie rozłaziły sie gdzie indziej?

[Baś_22]

Czasami zostawiam a czasami wytłukę

[Anamaria]

Ja z tego powodu wytępiłam nasturcje, bo mi się zdawało że to całe tałatajstwo się rozlezie po ogródku

Dzisiaj kupiłam torebeczkę nasion MALOPE. Czy ktoś miał tę roślinę? Wygląda jak ślazówka, ale podobno to coś innego. Kwitnie VIII - X (przynajmniej tak podają na opakowaniu).

[zomarel]

Napewno wychyliłam się z wysiewem jednorocznych kwiatuszków,ale nie mogłam powstrzymać sie od wysiewu aksamitki i cynii do gruntu/w domu nie mam do tego warunków,bo parapet opanowały pomidory/gdy śiweciło takie piękne słoneczko .W ub.roku te właśnie kwiatki królowały na mojej działce.

[Weigela]

Ja wysieję w sobotę astry,firletkę ,aksamitki (białe ),lwią paszczę i lewkonie.W sumie lewkonie sieje się w maju.

[Cebulka]

aksamitki (białe )

nie spotkałam jeszcze czegos takiego...

[Weigela]

Zaraz Ci pokażę Cebulko te aksamitki i resztę nasion,ciekawe gdzie ja je pomieszczę