U mnie rotacja nastąpiła zwierzyńcowa.Psotnicką kotkę w łatki oddałam w dobre ręce 2 tygodnie temu.Dwie kotki to za dużo jak na moją głowe.Uratowałam,odchowałam i czas było znależć dla niej miejsce.Weterynarz miał znależć jej dom i ...została u niego
Wczoraj zaś fuksem zakupiliśmy za symboliczną kwotę pięknego 8 tyg.wilczurka z długą sierścią.Po prostu bomba,łagodny i słodki jak miód.Dzisiaj odbył wszelkie dopusty psie u weterynarza.Córka ochrzciła go Szarik
Nasz wilczur jest już staruszkiem 15 letnim,więc niedługo i mnie czeka pożegnanie z nim.Za to mały psiak trochę już podrośnie i będzie wtedy straszny swoją wielkością bo podejrzewam że nie charakterem
Cywil jest też straszny tylko wielkością,łagodny jak baranek,kotom nawet "złego słowa"nie powie
Naroiło mi się tego zwierzyńca w domu na tę zimę


, mocno .![radocha [radocha]](./images/smilies/509.gif)


