lucysia pisze:Macie jakieś pomysły na zielone pomidorki.Dużo mam koraliczków i szkoda mi ich.
tereklo pisze:Papryka kiszona
1 kg papryki czerwonej oczyścić z gniazd nasiennych, 7 ząbków czosnku obrać i pokroić na grube plastry, 4 liście laurowe pokruszyć.
W słoju układać strąki papryki (można przekroic na pół), przekładać czosnkiem i liśćmi laurowymi oraz gałązkami (kwiatostany) kopru. Zagotować 2 litry wody, wsypać 5 dag soli (2 łyżki) i łyżeczkę ziela angielskiego (można pokruszyć w moździerzu). Zalewę przestudzić. Paprykę zalać solanką, zamknąć słój, odstawić w ciepłe miejsce na kilka dni. Potem przenieść w chłodne i najlepiej ciemne.
Żeby zaostrzyć smak papryki można do słoja włożyć 2 strąki ostrej papryki (czuszki). .
tereklo pisze:
Robiłam paprykę (pomidorową) według tej receptury, tylko trochę zabawy z pozbawianiem papryk skórki:
Składniki:
ok 100 czerwonych papryk (zależnie od wielkości)
do marynaty: 200ml octu winnego, 200g cukru, 100ml oleju
Procedura:
Wszystkie składniki marynaty mieszamy bez podgrzewania, aż cukier się rozpuści.
Papryki pieczemy, obieramy i solimy, po czym zamaczamy w marynacie. Po wyjęciu z marynaty układamy warstwami w słoiki, posypujemy posiekaną pietruszką i czosnkiem co 2-3 warstwy. Po ułożeniu uzupełniamy słoik marynatą.
Słoiki zamykami i sterylizujemy przez 20-30 minut od zagotowania.
Baś_22 pisze:tereklo pisze:
Robiłam paprykę (pomidorową) według tej receptury, tylko trochę zabawy z pozbawianiem papryk skórki:
Składniki:
ok 100 czerwonych papryk (zależnie od wielkości)
do marynaty: 200ml octu winnego, 200g cukru, 100ml oleju
Procedura:
Wszystkie składniki marynaty mieszamy bez podgrzewania, aż cukier się rozpuści.
Papryki pieczemy, obieramy i solimy, po czym zamaczamy w marynacie. Po wyjęciu z marynaty układamy warstwami w słoiki, posypujemy posiekaną pietruszką i czosnkiem co 2-3 warstwy. Po ułożeniu uzupełniamy słoik marynatą.
Słoiki zamykami i sterylizujemy przez 20-30 minut od zagotowania.
Tą tez zrobiłam
tereklo pisze:Basiu, polecam się , a Ciebie podziwiam za pracowitość
Zrobiłam jeszcze sanatoryjną, jest pyszna. Przepis kilka postów wyżej.
Cebulka pisze:A ja akurat pytałam, czy te wygotowane pokrzywy się wyrzuca - ale chyba tak, skoro napisałaś, że cytryny zalewa się wywarem
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości