Uprawa ziół na działce

Nasiona, siew i pielęgnacja

Postautor: amita » śr maja 05, 2010 11:48 am

O,to nie dobrze,całego nie da rady.To zabierz jakąś małą sadzonkę.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Anamaria » śr maja 05, 2010 6:59 pm

amita pisze:całego nie da rady. To zabierz jakąś małą sadzonkę.

W sobotę zadoniczkuję dwie upatrzone - jedna będzie wyeksmitowana z truskawek a druga spod pigwowca [lol]
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Cebulka » pt maja 14, 2010 7:18 am

A ja się chciałam pochwalić moim ostatnim nabytkiem [lol]

Na działce jakieś zioła rosną, ale przecież nie będę w samochód wsiadać jak mi parę gałązek tymianku do właśnie gotującego się sosu potrzeba [haha]

Wygląda to tak:
Obrazek Obrazek

Serdeczne nie-dziękowania Magdziołkowi za znazne wzbogacenie ziołowej oferty [tuli]
Zwłaszcza tymianek ma biedak ze mną ciężko...
To zdjęcie sprzed paru dni, nie ma już połowy szczypiorku i mięta jakby niższa ;>

Jeśli kogoś zainteresuje skrzynka kwiatowa, to kupiona jest w Castoramie.
Ma w środku dwa poziomy - tzn pod ziemią jest warstwa wody, w prawym rogu jest czerwony wzkaźnik, czy już trzeba dolać.
Świetne rozwiązanie, woda podsiąka sama (zobaczymy czy w praktyce też), mieści się do tego wymiaru 5 litrów, więc można na parę dni samą paczkę zostawić spokojnie. W dodatku nie ma problemu, że przy podlewaniu woda będzie kapać na niższe piętra, bo jak się nie przeleje powyżej 5 litrów to cała paczka jest szczelna. I co dla mnie ważne wyprofilowanie w jej spodzie pasuje mi do śrub mocujących parapet które ktoś bezsensownie poumieszczał na środku parapetów [rol]
Kosztuje takie szczęście 20zł - więc jak na paczkę sporo, ale w końcu całego domu nimi nie obstawiam [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: cicho_borowska » pt maja 14, 2010 11:20 am

No bardzo piękny ogródek ziołowy. [brawo]

U mnie za oknem bidy pelargoniowe. Ktoś wyrzucił stare, przerośnięte pelargonie obok śmietnika. Pięknie, kwitły na czerwono, choć kwiatów było niewiele. Zrobiłam sadzonki i czekam czy się ukorzeniom.

Skrzynki mnie zaciekawiły, bo w zeszłym roku Kuba /młodszy syn/ zasuszył kwiaty w skrzynkach, gdy nas kilka dni nie było. [zly]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Sz_elka » pn maja 24, 2010 6:18 pm

Cebulka pisze:To zdjęcie sprzed paru dni, nie ma już połowy szczypiorku i mięta jakby niższa ;>


Na pierwszy rzut oka na miniaturę zdjęcia, oferta bardzo bogata ;) ale na powiększeniu widać, ze zagęszczona wiechą brzozy i kudłami wierzby zza oka! ;>

Skrzynki rewelacyjne - muszę zapolować na nie! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: amita » pn maja 24, 2010 6:22 pm

Ty się Szelka doigrasz...
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Sz_elka » pn maja 24, 2010 6:28 pm

[hahaha] może Cebulka prędko tu nie zajrzy, to pożyje jeszcze chwilkę! ;D
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Cebulka » wt maja 25, 2010 10:17 am

Sz_elka pisze:Na pierwszy rzut oka na miniaturę zdjęcia, oferta bardzo bogata ;) ale na powiększeniu widać, ze zagęszczona wiechą brzozy i kudłami wierzby zza oka! ;>


Że tak się odgryzę - kto niedowidzi ten zmyśli [devil]

Ale podobno zarówno wierzba i brzoza swoją drogą mają właściwości lecznicze [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Sz_elka » wt maja 25, 2010 10:53 am

Cebulka pisze:
Sz_elka pisze:Na pierwszy rzut oka na miniaturę zdjęcia, oferta bardzo bogata ;) ale na powiększeniu widać, ze zagęszczona wiechą brzozy i kudłami wierzby zza oka! ;>


Że tak się odgryzę - kto niedowidzi ten zmyśli [devil]

Ale podobno zarówno wierzba i brzoza swoją drogą mają właściwości lecznicze [haha]


Może nieco złagodzę ... ten wyolbrzymi! :*
Ty wiesz, ze jestem pełna podziwu dla Ciebie - nie dosyć, że wytworzysz, to jeszcze ze smakiem spożytkujesz! [brawo]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Samanta » pn maja 31, 2010 12:46 pm

Dostałam sadzoneczkę miety mandarynkowej, zobaczymy jak się przyjmie - powinna bo chyba wody jej nie brakuje? Jak sie rozrośnie, to sie podzielę z Wami [lol]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Sz_elka » pn maja 31, 2010 1:47 pm

To ja się już w kolejce ustawiam, bo postanowiłam zebrać jak najwięcej odmian mięty - trochę już mam, ale przy tej ilości odmian, którą w literaturze podają, to tak jakbym w ogóle nie miała! :D
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Cebulka » pn maja 31, 2010 2:13 pm

Szeluś - to się przypomnij, bo ja mam tez jedną, skubnęłam od dziadka :)
Pachnie zupełnie jak pasta do zębów [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Cebulka » pn maja 31, 2010 3:22 pm

Szczypiorek a cieszy [lol] [lol] [lol]
Obrazek Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Sz_elka » pn maja 31, 2010 10:01 pm

Cebulka pisze:Szeluś - to się przypomnij, bo ja mam tez jedną, skubnęłam od dziadka :)
Pachnie zupełnie jak pasta do zębów [lol]

Przypomnę się na pewno! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Anamaria » śr cze 02, 2010 2:01 pm

Samanta pisze:Dostałam sadzoneczkę miety mandarynkowej, zobaczymy jak się przyjmie - powinna bo chyba wody jej nie brakuje? Jak sie rozrośnie, to sie podzielę z Wami [lol]


I rzeczywiście pachnie mandarynkowo [shock] ?? To ja także staję grzecznie w kolejce po sadzoneczkę.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Samanta » pn cze 07, 2010 12:47 pm

Anamaria pisze:
Samanta pisze:Dostałam sadzoneczkę miety mandarynkowej, zobaczymy jak się przyjmie - powinna bo chyba wody jej nie brakuje? Jak sie rozrośnie, to sie podzielę z Wami [lol]


I rzeczywiście pachnie mandarynkowo [shock] ?? To ja także staję grzecznie w kolejce po sadzoneczkę.


Narazie ona jest malutka i ma wszystkiego ze 3 listeczki ale te listeczki obwąchałam szczegółowo jak się domyślasz pewnie [lol] i tak, wyraźna nutka , delikatna ale wyraźnie leci mandarynką a w każdym razie coś pomarańczowatego [lol]
Jasne że jesteś w kolejce razem z Szelką!
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Cebulka » śr lip 07, 2010 7:02 pm

Cebulka pisze: 14 maja 2010
Wygląda to tak:
Obrazek


A 7 lipca wygląda już tak:
Obrazek Obrazek

Baaardzo się rozrosło, poza tym trochę dosadziłam i wyszedł busz [lol]
Przestawiłam na słoneczny parapet, bo na kuchennym niestety marnie się miały.
Mam lubczyk, tymianek, oregano, cząber, bazylię (jeszcze żyje narazie) i 4 rodzaje mięty [haha]
Tak wiem wiem mięta ma przykazane że ma się rozmnażać ;>
Ale mnie i tak najbardziej smakuje ta od Magdziołka, o której ona mówi że to jakaś dzika jest [!] [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: magdziołek » pn lip 26, 2010 6:59 am

Ale zioła [shock] . Jak Ty to robisz, że one tak rosną do nieba [shock] .
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Cebulka » pn lip 26, 2010 8:45 am

Magdziołku - w paczce była dobra ziemia do kwiatków - to chyba przez to :)
Bo nie nawoziłam oczywiście niczym z powodu konsumowania na bieżąco :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Cebulka » wt sie 10, 2010 11:37 am

A tu twórcze wykorzystanie faktu, że szczypiorek jest w całości jadalny - rownież jego piękne różowe kwiatki :)
Ta mizeria akurat jest z fetą - ale do zwykłej tez się nada, zamiast cebulki :)
Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: tuurma » wt sie 10, 2010 12:17 pm

A czy cząber jest jednoroczny, czy bylina? I czy mogłabym się uśmiechnąć o sadzonkę lubczyku? Chyba, że już go sobie zaklepałam u Amity... [skrob]
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Baś_22 » wt sie 10, 2010 9:12 pm

Tuurma mogę Ci przywieźć Lubczyk :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: amita » wt sie 10, 2010 9:13 pm

Zaklepałaś Tuurmo :) ale wiesz,lubczyku nigdy dosyć ;>
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: ulotna chwila » wt mar 29, 2011 12:30 pm

polećcie mi proszę zioła na zachodni parapet, bo nie bardzo już pamiętam, które lubią się smażyć w słońcu :?
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: magdziołek » wt mar 29, 2011 7:14 pm

Zioła to chyba generalnie bardziej lubią słońce :? ... ale poczekam, może ktoś coś jeszcze wie na tem temat lub ma doświadczenie w uprwie ziół na oknie zachodnim?
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: amita » wt mar 29, 2011 9:33 pm

Okien ci u mnie deficyt,ale na moim ślimaku radzą sobie dobrze.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: beza » pt kwie 08, 2011 7:13 pm

Ulotna, chyba większość ziółek uwielbia słoneczko. Dlatego właśnie ja tym razem zdecyduję się na uprawę ziół na moim upalnym tarasie.
Z tego co wiem to mięta woli chyba bardziej zacienione i wilgotne miejsca oraz lubczyk.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: amita » śr maja 04, 2011 10:44 pm

No dobra,to teraz moi mili do raportu :) Samanto,jak mięta mandarynkowa? Anamario,dziurawiec rośnie i nawet się dzielnie rozmnaża,mam nadzieję,że ten śnieg go nie załatwi.Zginęła mi pysznogłówka :( Cebulko,ta dziwna miętka od Ciebie też wyłazi nieśmiało.Ogórecznika ni ma,ale on chyba jednoroczny jest [skrob] może się jakoś wysiał [rol]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: magdziołek » czw maja 05, 2011 7:10 am

Ami, pysznogówkę przywiozę Ci w maju do Koli :) .
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: tuurma » czw maja 05, 2011 11:14 am

Słuchajcie, mnie miętę utopiło - tego się nie spodziewałam [shock] W związku z tym przyjmę przy okazji (u Koli albo u nas) wszelkie odmiany. Lubczyk jest, szałwia choć była posądzona o zdechnięcie też jakby coś puszcza, szczypiorek i melisa są nie do zdarcia, natomiast od Lucysi tymianek wymroziło. Większość lawendy również zamrożona na amen, ale jeden krzaczek przy furtce chyba jeszcze zipie.

Od sąsiadki dostałam mały majeranek, ale on chyba jednoroczny będzie, dobrze mi się zdaje?

Czy komuś zimuje rozmaryn? W gruncie i/lub w domu?
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: magdziołek » czw maja 05, 2011 12:27 pm

Tuurmuś, rozmaryn traktuję jako roślinę jednoroczną.

Ale miętę mogę Ci dostarczyć w maju do Koli. :) .
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: amita » czw maja 05, 2011 4:02 pm

Tuurmo,tymianek mi też padł,ten ozdobny.Bo chyba żyje taki zielony od Basi.Ale żeby miętę coś bylo w stanie dobić [shock] Magdziołku [super]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Warzywa i Zioła

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości