Krokusy
[01.04] 09:26 magdzioł
U mnie w tej chwili kwitnie "łąka "krokusów, mam ich setki!!!!!! 2 lata temu posadziłam je nawet na trawniku i trochę się obawiałam ,czy przez koszenie trawy nie wyginęły cebulki, ale one zakwitły jeszcze obficiej.
********************************************************************************************
[18.08] 17:55 minimisia
rozpoczęłam już zakupy cebul właśnie dziś kupiłam tulipany, hiacynty i krokusy a ostatnio znalazłąm fajną stronę internetową na której można kupić cebule jak ktoś jest zainteresowany to warto zajrzeć www.krokusy.pl
********************************************************************************************
[18.01] 21:54 Cebulkaa
Werter - owszem z krokusami jest ten problem, ze nigdy nie wiadomo, kiedy kwitną. U nas już kończą sie tulipany a w Tatrach zaczynają krokusy. Najlepszym terminem w tym roku byłyby święta Wielkanocne (z moich doświadczeń pełnia kwitnienia to właśnie około połowy kwietnia). Na szczęście jest tak, że Długa Polana kwitnie bardzo wcześnie, myślę że koło początku kwietnia, natomiast im wyżej w dolinę, tym kwitnienie przypada później, sam koniec Chochołowskiej mniej więcej się łapie w majowe Święta. Pewnie, że lepiej byłoby ciut wcześniej, ale pewnie tak trochę niebardzo urywac się w Święta.
********************************************************************************************
[26.03] 22:43 Cebulkaa
Myślę że już jutro zakwitnie pierwszy krokus na trawniku!
********************************************************************************************
[27.03] 20:09 Mikros
. Krokusy lada dzień zakwitną, pąki już duże nabrzmiałe.
********************************************************************************************
[02.05] 22:46 Cebulkaa
Szelko - i wszyscy - krokusy cudowne!!!Zima w tym roku dłuższa była więc nawet w maju jeszcze były miejsca gdzie krokusy świeże i piękne.
********************************************************************************************
[22.08] 10:43 cicho_borowska
. Ponieważ jest teraz czas sadzenia niektórych cebul podaje dwa z nich. Będą to cytaty z książki:
"Kąpiel dla cebulek.
Ochronisz cebule przed szkodnikami, przyżądzając im miłą i ciepłą kąpiel przed wysadzeniem do gruntu. Oto czego potrzebujesz:
2 łyżeczki szamponu dla dzieci
1 Łyżeczka antyseptycznego płynu do płukania ust
1/4 łyżeczki herbaty rozpuszczalnej w granulkach
8 litrów ciepłej wody
Wymieszaj wszystkie składniki w wiadrze i ostrożnie umieść cebule w roztworze. Zamieszaj delikatnie, następnie wyjmuj cebule po jednej i
sadź do ziemi. Kiedy skończysz nie wylewaj dziecka z kąpielą- drzewa, krzewy i rośliny zimozielone uwielbiają ten smakowity napój, dlatego nie pozwól, by się zmarnował."
Kolejny przepis
"Śniadanie cebul.
5 kg kompostu
2 i 1/2 kg mączki kostnej
1 kg mączki z krwi
1/2 kg siarczanu magnezowego /soli gorzkiej/
Wymieszaj wszystkie składniki w taczce. Zanim posadzisz cebule, przekop każde 10 m kwadratowych podłoża odżywczym cebulowym śniadaniem.
Niezapomnij też o samych cebulach- zanim umieścisz je w dołku wsyp na jego dno ziemię wymieszaną z garścią kompostu i łyżeczką mąki kostnej."
I jeszcze jedna mniej krwawa rada:
"Przydatny popiół. Jeśli masz w domu kominek i zastanawiasz się, co zrobić z popiołem, wypróbuj: do podłoża, w którym będziesz sadził cebulki, wsyp popiół. Na około 10m kwadratowych dodaj około 7 kg popiołu. Popiół jest znakomitym źródłem potasu, który pozwoli roślinom cebulowym wykształcić dorodne, silne łodygi, niewymagające palikowania."
Zaznaczam rady nie są sprawdzone w praktyce przez nikogo.
********************************************************************************************
[28.08] 09:54 Słoneczko2006
Albero czy to już pora by wsadzać cebulki tulipanów zawsze mam z tym problem, u mnie zakwitł zimowit wygląda jak krokus, ale podobno jezt trujący. Mam też cebulki krokusów i nigdy niewiem kiedy je posadzić.
********************************************************************************************
. [28.08] 14:34 Albera
Zaglądam i zaglądam, a zimowity u mnie jeszcze nie kwitną. Cebulki wszelakie sadż. Ja wyznaję zasadę, że gdzie im lepiej niż w ziemi... Wyciąga się je na ogół po to, żeby rozmnożyć, pooddzielać przybyszowe, rozrzedzić. iedyś przez kilka lat rosło mi trochę nieprzesadzanych tulipanów. Kwiaty były dwukrotnie mniejsze od tych corocznie rozsadzanych.
********************************************************************************************
[28.08] 22:20 Onaela
Piszecie o zimowitach-ja dopiero w ubiegłym tygodniu wysadziłam swoje do ziemi.Pewnie jeszcze nieprędko zakwitną.Inne cebulowe będe sadzic w drugiej połowie wrzesnia,jak zwolni się miejsce po jednorocznych. Wiekszośc z nich mozna sadzic jeszcze w pazdzierniku.
********************************************************************************************
[04.09] 07:07 koliberek
Dziś lub jutro mma zamiar pojechac do sklepu ogrodniczego po krokusy. Czy to prawda, ze chcąc posadzic krokusy w trawie (mam zamiar kupić ok. 100 szt) należy je po prostu rozrzucić, a potem wsadzić tam gdzie upadły? Tak ponoć wyglądają najładniej.
********************************************************************************************
[04.09] 18:47 Albera
Koliberek! W paru miejscach zetknęłam się z tym rozrzucaniem krokusów. Chyba w ten sposób posadzone będą wyglądały naturalnie. Dobrze,że jest ten topik! Właśnie mi przypomniałaś, że warto posadzić na trawniku krokusy.
********************************************************************************************
[04.09] 19:55 belva
A czy te krokusy musza byc na trawie? Czy moga byc rozrzucone gdzie indziej, np pod drzewami? Czy mozna tez rozrzucic inne cebulki np Zonkili? Pamietacie z filmu Dr Ziwago jakie pole tam bylo zonkili?
********************************************************************************************
[05.09] 10:45 Albera
Belva! Oczywiście, metodą rzutu można posadzić wszystko, tylko pojawia się problem, który przerabiam od paru lat. Na odkupionej działce założyłam spory trawnik. Przygotowałam teren, wygrabiłam, wyrównałam, zasiałam trawę. No i się zaczęly niespodzianki. Kiełkowały mi tam szafirki, tulipany, lilie no i oczywiście żonkile.No i jak tu kosić trawę? Musiałam rok przemęczyć się, bo chciałam powybierać co cenniejsze okazy. Jeszcze mi zostały żonkile, bardzo ładne, ciągle przegapiam odpowiednią porę by je wykopać, to muszę koło nich trawę wystrzygać ręcznie, nie lubię ścinać jeszcze zielonych liści. A może to ścinanie nie szkodzi? niektórzy tną prawie wszystko po przekwitnieniu.
********************************************************************************************
[05.09] 10:54 Słoneczko2006
Z tego co czytałam krokusom nie szkodzi koszenie na trawniku nawet lepiej rosną dokładnie tak robi mój zaprzyjaźniony sąsiad i naprawdę co roku są ładniejsze.
********************************************************************************************
[05.09] 22:13 Onaela
....jeszcze coś n. t. krokusów na trawniku-trawy nie nalezy kosic,dopóki nie uschna ich liscie!!.Jesli nie będzie sie tego przestrzegac,po 2-3 latach nie będa kwitły,albo całkiem zginą.osłabione. Tak więc trzeba się zastanowic,czy warto dla tygodnia pieknego widoku narazac sie na widok przez miesiac lub dwa nieskoszonej,przerośnietej trawy.....Znam osobę,która tak posadziła krokusy,a teraz załuje
********************************************************************************************
[06.09] 06:51 koliberek
Onaelko - no to mnie zmartwiłaś tymi krokusami Włąsnie wczoraj kupiłam 100 szt. z zamiarem posadzenia w trawie i to dokładnie tak jak pisałam metoda rozrzucenia, a jesli jest tak jak Ty mówisz - to nie wchodzi w rachubę, bo u mnie trawa musi być koszona Czy ktos jeszcze mógłby wypowiedziec się w tym temacie?
I jeszcze jedno - uważajcie na ceny, czasami naparwde warto się zastanowić nad zakupem np. w supermarkecie gdzie wydaje się, że powinno być taniej. Otóż wczoraj kupiłam cebulki (sklep PSS) w cenach średnio o połowe mniejszych niż kilka dni temu widziałam w Castoramie.
********************************************************************************************
[06.09] 07:00 Słoneczko2006
Dokładny opis sadzenia roślin cebulowych w trawnik podano na tej stronie:
http://www.muratordom.pl/8656_1355.htm
Fakt do połowy maja raczej lepiej nie kosić, ale trawnik wygląda naprawdę pięknie!
********************************************************************************************
[06.09] 07:23 Słoneczko2006
Najlepsze na trawniki
Wśród mnogości odmian krokusów najwłaściwsze na trawniki są: żółta odmiana "Yellow Mammoth", niebieskie "Flower Record", "Grand Maitre", "Remembrance", białe z fioletowymi pasami "Pickwick", białe "Jeanne D’Arc". W zależności od upodobań możemy posadzić krokusy w jednym kolorze lub stworzyć wielokolorowy kobierzec. Jedna z proponowanych proporcji różnokolorowych krokusów to: 50 proc. krokusów niebieskich i fioletowych, 25 proc. żółtych, 15 proc. białych oraz 10 proc. pasiastych.
********************************************************************************************
[06.09] 18:07 Cebulkaa
koliberku - mamy sporo krokusów na trawniku, ale mama zawsze zarządza koszenie jak tylko trawa urośnie (co oznacza koszenie prawie zielonych liści krokusowych) i jakoś biedaki dają sobie radę Staram się zawsze chwilę po kwitnieniu, póki widzę, gdzie są, nasypac na każdą kępę nawozu do roślin cebulowych, żeby trochę je wspomóc. Nie kwitną obficie co roku, ale zawsze któreś tam kwitną - jeżeli dana cebulka nie zakwitnie w jednym roku, ma wtedy więcej sił na następny rok, a zdąrzy trochę się 'najeść' między wzejściem z koszeniem. Najlepiej maja się krokusy posadzone w trawniku, ale na jego obrzeżu, pasem koło ścieżki i polecam to rozwiązanie. Po prostu omija się ten pas przynajmniej przy pierwszym koszeniu - nie wygląda to bardzo źle, z krokusy mają jeszcze ten tydzień spokoju. Na trawniki najlepiej dawac krokusy żółte, bo są najwcześniejsze i najwytrzymalsze, a raczej nie dawac zbyt "szlachetnych", pasiastych, bo późno kwitną (więc mają mniej czasu na regenerację sił) i gorzej sobie radzą ogólnie.
*******************************************************************************************
[11.09] 07:26 koliberek
Cebulko i inni - dziekuję za radę w sprawie krokusów. Po tych uwagach postanowiłam nie sadzic ich rozrzucajać, ale po kilkanascie w kępach, żeby można było ominąc je przy koszeniu. Czekam tylko, żeby Gamon skosił trawe
********************************************************************************************
[15.02] 13:29 Cebulkaa
Wiecie co mi powiedziała znajoma która mieszka koło Limanowej? że u niej już zakwitły żółte krokusy!!!Paranoja, połowa lutego. Niedługo faktycnzei będzie tak jak w bez głowy tłumaczonych książkach ogrodniczych piszą
********************************************************************************************
[15.02] 16:12 elka14
Leje, pada... deszcz oczywiście. Kwitną ciemierniki białe, ogromne ilości przebiśniegów, ranniki, żółty łepek jednego krokusa (inne już wychodzą), zagubiony nagietek...
*******************************************************************************************
[18.02] 21:25 Cebulkaa
Donoszę - u mnie na trawniku też zakwitł dziś krokus!! Co to się porobiło... A truskawka (ten ostatni krzaczek Temptation) ma pąki kwiatowe... Ręce opadają
*******************************************************************************************
[05.03] 10:00 minimisia
Koliberku u mnie kwitną już krokusy a spacerując z Krzysiem zauważyłam, że kwitna już przebiśniegi i fiołki.
********************************************************************************************
[08.03] 23:07 cicho_borowska.
Dostałam od zaprzyjaźnionej ogrodniczki starowinki, krokusy. Całe wiaderko wypełnione ziemią, a w niej dziesiątki krokusików! Są takie małe, drobniutkie i podobno nie trzeba wykopywać cebulek na zimę, a co rok jest ich więcej i więcej. Dopiero kiedy jest ich bardzo dużo dzieli się całe karpy cebulek. Ta pani robi to na wiosnę, kiedy kwitną. Nie wiem czy to właściwe, czy ona ma taką dobrą rękę. Bo przecież krokusy sadzi się na jesień? I teraz nie wiem cieszyć się nimi w wiaderku, czy je zasadzić w ziemi?
*******************************************************************************************
[08.03] 23:10 cicho_borowska
A może zrobić eksperyment? Część posadzić na dzialce, część zostawić w wiaderku i gdy przekwitną, przetrzymać cebulki do jesieni?
*******************************************************************************************
[09.03] 08:05 koliberek
Informuje, że zakwitły mi pojedyncze krokusy (reszta jeszcze nie kwitnie i mam nadzieję, ze będą sie pięknie rozrastać, bo mam je 1 rok), apropos borowska, ależ to musiało byc piękne wiadro takie kwitnące
********************************************************************************************
[09.03] 10:18 Albera
Chyba też warto pokusić się o kompozycję: przebiśniegi z krokusami, z cebulicą,z wczesnymi hiacyntami. Należy sadzić to wszystko gęsto, nie przejmując się żadnymi odległościami, tak jak to widać robią w tych sprzedawanych w marketach.
********************************************************************************************
[10.03] 03:47 anamaria
Cicho_borowska - wsadź krokusiki do ziemi jak najszybciej, szkoda ich w tym wiadrze. Na pewno wszystkie Ci się przyjmą i będą dalej kwitły! Ich cebulek się nie wykopuje na zimę i jak teraz je posadzisz, to w następną wiosnę będziesz miała jeszcze więcej! Ach jak Ci zazdroszczę...
********************************************************************************************
13.03] 16:00 *kati
U mnie ładnie, ale chłodek czuć jakoś w powietrzu. Dzisiaj łaskawie zakwitły dwa krokusy. Reszta "towarzystwa" jakaś na razie rozleniwiona. Tak wypatruje w trawie tych kwiatków i dziwię się, że jakoś mało ich się pokazało. Albo jeszcze śpią, albo mi pogineły...? Mogą krokusy tak sobie po prostu poginąć?... a myślałam, że będą się rozrastać...
********************************************************************************************
16.01.2008] 20:58 Cebulkaa
Ja przyniosłam posadzone jesienią w donicach i zadołowane krokusy na okno południowe bo już powychodziły z ziemi - mam nadzieję że zakwitną niedługo - będzie wiosennie Niestety nie mam warunków żeby zapewnić im 10 stopni i jasno, ale mam nadzieje że panująca obecnie odwilż załatwi sprawę
********************************************************************************************