Oczar
[14.11] 19:24 *kati
Oglądając czasopisma ogrodnicze podoba mi się – przynajmniej na zdjęciach - krzew kwitnący zimą -Oczar. Czy ktoś z Was widział taki w naturze, tzn. na własne oczy? Z jednej strony zastanawiam się czy nie posadzić takiego w swoim ogrodzie, ale jednocześnie obawiam się, czy jest on łatwy w pielęgnacji, czy uciążliwy. Poza tym ma spore rozmiary.
*******************************************************************************************
[25.01] 10:02 Cebulkaa
Ma ktoś z Was oczary? Ja planuję miec dwa - żółty, żeby był ładny i kwitł wcześnie, a drugi czerwony, pachnący, żeby było widac, że ten żółty to nie forsycja. I będę udawac, że nie wiem, że rosną z nich wielkie czterometrowe krzaczyska (albo będę obcinac i tyle)
*******************************************************************************************
[26.01] 20:16 Werter
Pytałaś nie dawno, czy kwitną teraz u nas oczary. Mam jeden (czerwony) ale kwitnie on zazwyczaj dopiero pod koniec (przeciętnie zimnego) lutego. Podobnie Dereń Jadalny, ten kwitnie obficie na żółto dopiero ok. połowy marca.
*******************************************************************************************
[13.10] 19:43 Cebulkaa
kati - tak z pamięci krzewy zmieniające barwę na jesień: oczywiście azalie, enkiant dzwonkowaty, kiścień wawrzynowy, oczar wirginijski (wszystkie poprzednie potrzebują kwaśnej gleby i ogólnie jakoś tak wychodzi że większośc kwaśnolubnych roślin zmienia kolory, na żółte albo zwłaszcza czerwone) kloniki, sumak octowiec (uwaga - odrosty!) i pewnie wiele innych...
*******************************************************************************************