Palczycha

drzewa, krzewy, kwiaty, warzywa...

Palczycha

Postautor: Cebulka » pn sty 24, 2011 1:08 pm

Palczycha
[16.12] 23:23 Mikros
A teraz coś dla relaksu – czy ktoś mi powie co to jest? Sauromatum guttatum.
********************************************************************************************
[17.12] 22:06 Mikros
. A palczycha miała być taką małą odskocznią od bieżących spraw. Napisałam nazwę po łacinie, bo wtedy dokładnie wiadomo o jakiej roślinie się rozmawia. Masz rację mam tą roślinkę, kupiłam ją pod Polską nazwą „Bazyliszek”.
********************************************************************************************
[23.02] 18:33 Mikros
Ponieważ nie wszystkie osoby którym przesłałam bulwki, pamiętają jak ją uprawiać, pokusiłam się na kilka zdań opisu o tej niezwykłej roślinie. PALCZYCHA /Sauromatum guttatum/ pochodzącej z Himalajów, z rodziny Aracea /obrazkowatych/. Łacińska nazwa rodzaju wywodzi się od greckiego sauros, czyli jaszczurka, i odnosi się do wnętrza pochwy kwiatowej, wyglądem przypominającej skórę tego gada. Kupiłam ją pod nazwą Bazyliszek – Dziwidło. Palczychy mogą kwitnąć bez ziemi i wody, bo ich bulwy mają w sobie dużo zapasów potrzebnych im do życia. Muszą jednak mieć czas na ich gromadzenie, dlatego po kwitnieniu należy je posadzić w gruncie.
Bulwę w połowie lutego, wystarczy położyć na podstawce, na półce lub parapecie. Okres kwitnienia przypada w miesiącach marzec – kwiecień. Roślina wypuszcza plamistą łodyżkę, na której wyrasta duży kolbowaty kwiatostan wysokości do 35 cm z otaczająca go pochwą, przypominająca jakiegoś baśniowego stworka. Choć wydziela bardzo nieprzyjemny zapach, jest oryginalny i piękny. Nie polecam jej do salonów i sypialni. Gdy roślina przekwitnie, bulwy sadzi się do gruntu. Po około trzech tygodniach wyrośnie z niej rozłożysty i nieregularnie powycinamy liść, osadzony na zielonej brązowo cętkowanej łodydze. Roślina ta lubi wilgotne i zacienione stanowiska. Jesienią gdy liść zżółknie i przysycha, należy bulwę ostrożnie wykopać by nie pozostawić przyrostów /młodych bulwek/ w glebie. Osuszone i oczyszczone przechowuje się w tekturowym pudełku w temperaturze około 10°C.
Można też od samego początku posadzić bulwę do ziemi, co tylko przyczyni się do lepszego kwitnienia, ale nie będzie tak widowiskowe jak uprawa na podstawce.
********************************************************************************************
[23.02] 22:20 Mikros
Annamaria – obawiam się że będziesz rozczarowana jeśli liczysz że te bulwki zakwitną Ci w tym roku, chyba że się mylę. Ale w następnym na pewno zakwitną. W tym roku może cieszyć wygląd liścia a przy tym rozrośnie się bulwa. I na pewno teraz się bulwek nie podlewa
********************************************************************************************
[27.03] 20:09 Mikros
Pleione przekwitło ale za to kwitnie Palczycha – okaz........... Sam kwiat ma długość 54 cm, a licząc z wysokością łodyżki – 65 cm
********************************************************************************************
[05.04] 09:45 Onaela
Poza tym rozwiją swoja piękną ,cętkowaną skórkę Palczycha od Mikroska.To dopiero egzotyka!!!.Stoi sobie To w szklanym naczyniu bez wody,cienkie i wysokie na 50 cm.Boję sie tylko jej zapachu,jak całkiem rozkwitnie,bo ponoć śmierdzi padliną
*******************************************************************************************
[05.04] 15:17 anamaria
Palczycha od Mikroska jakoś się nie kwapi do wypuszczenia ogonka,
********************************************************************************************
[15.05] 22:51 Cebulkaa
, tylko palczychy coś nie chcą, nie wiem dlaczego Nie gniją, nie przemarzły przecież, bo na dworze od niedawna i to na balkonie wysoko, ani nic się nie dzieje, ale po prostu nie chce im się z ziemi ruszyc. Dziwne
********************************************************************************************
[15.05] 23:46 anamaria
. Co do palczychy to powiem Ci, że moja dopiero teraz się ruszyła z wegetacją i wypuściła łodyżkę, na razie ma 2 cm.
********************************************************************************************
[16.06] 12:30 elka14
Moje palczychy nie zakwitły, ale mają piękne liście.
********************************************************************************************
[21.09] 08:49 Cebulkaa
Palczychy powoli tracą dolne liście. Czy mam poczekac na mróz tak jak z daliami, żeby przymrozek rozwiązał problem liści, czy tak nie można bo jest ona zbyt wrażliwa na mróz?
********************************************************************************************
[21.09] 23:56 Onaela
Cebulko--pytałas o cebule Palczychy.MOja rada-wykop je jak najszybciej i dobrze wysusz!.Teraz jest duzo wilgoci w glebie ,a one tego nie lubią i zaczynają zagniwac.Tak sie stało z jedna moja cebulą..Wykopuj je bardzo ostrożnie,zeby nie uszkodzic młodych cebulek przybyszowych,których będzie sporo.
********************************************************************************************
[22.09] 06:40 tereklo
Gdzie można kupić Palczychę - nie widziałam jej w naszych sklepach w mojej okolicy.
********************************************************************************************
[22.09] 08:42 Cebulkaa
Onaela - tą palczychę to wykopac mimo że liście są zielone? nie czekac aż zżółkną?
********************************************************************************************
[22.09] 11:31 Onaela
Cebulko-jesli jest u Ciebie mokro,wykop Palczychę nie bacząc na zielone liscie.Zostaw do wysuszenia razem z lisćmi,a gdy juz cebulki wyschną,łatwo je oberwiesz.Tylko suszac na słoneczku nie zapomnij o niej,bo teraz juz są zimne noce i w kazdej chwili moze "wyskoczyc"nocny przymrozek. Palczychę mozna kupic wysyłkowo w PNOS-ie Ożarów. Mam wprawdzie kilka cebylek przybyszowych,ale one zakwitna pewnie dopiero za 2 lata,wiec wcale Ci nie proponuję,bo szkoda zachodu. Kwiat oryginalny pod kazdym wzgledem-kwitnie wiosna bez ziemi i wody,wyglada bardzo egzotycznie .Zapach ma mniej egzotyczny- swojsko cuchnie padliną
********************************************************************************************
[15.10] 03:30 Cebulkaa
Poza tym polecam się z cebulkami palczychy - mam zatrzęsienie takich tegorocznych, malutkich (wyglądają jak duże cebulki krokusa). Jak ktoś ma ochotę na palczychę to mówcie, prześlę, bo nie wiem co ja z taką ilością mam zrobic Pewnie trzeba parę lat żeby te cebulki urosły do rozmiarów zakwitających, ale liście też są ładne.
********************************************************************************************
[04.11] 10:08 Cebulkaa
tereklo - palczychę przechowujemy w suchym i chłodnym miejscu (Mikros pisała kiedyś o 10 stopniach nawet), wsadzac będziemy w lutym lub marcu, przypomnę
********************************************************************************************
[21.02] 10:38 Onaela
Moje Hipeastrum pełne wypuściło pęd kwiatowy .Pewnie tez juz warto Palczychę z piwnicy przytargać,na spodku postawić-niech sobie pięknie kwitnie (choć śmierdzi przy tym okrutnie )
********************************************************************************************
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Wróć do Encyklopedia gatunków

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości