autor: amita » wt wrz 28, 2010 10:12 am
Gdzie ma oczy to ja nie wiem,ale mam na myśli na drugim zdjęciu odbijające się światło.Nad wąsami ma taki śmieszny, uśmiechnięty pyszczek i rozanielony "wzrok"
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.