Kwiatki jednoroczne.

[Cebulka]

Faktycznie prawie całkiem biała... super
Tyle astrów! Będzie pięknie u ciebie jesienią!
Ale czy to jeszcze troche nie za wcześnie na wysiewanie astrów?
Bo faktycznie będzie problem, gdzie to pomieścić wszystko

[Weigela]

No niby astry sadzi się w kwietniu.Muszę je wysiać od razu do ogrodu,bo w domu nie mam miejsca.Już sama nie wiem,czy może poczekać z tym siewem?

[gosik]

No właśnie mam ten sam dylemat - siać już czy jeszcze poczekać?
Jesteście bardziej doświadczone więc czekam na podpowiedzi

[amita]

To aksamitkę do gruntu?Na moim opakowaniu pisze,że z rozsady,bo z gruntu to nie rozgałęzione będą czy jakoś tak.I pytanie o astry,też można do gruntu?Bo ja na jesień będę miała tylko marcinki o ile dobrze je rozpoznałam.Malwy,które wysiałam do doniczki wykiełkowały,ale marniutko,a majeranek wcale jedno zioło mi sie trochę pokazało,ale,cholerka,nie pamiętam co tam posiałam

[juleczka2]

nie czytałam całej publikacji tego tematu,może to już było.posiałam lobelię ,pikuję bo ma 2 gi listek,ciekawa jestem kiedy zakwitnie

[Baś_22]

Amitko, ja od wielu lat sieję astry i aksamitki wprost do gruntu a potem z tego lasu, który wyrośnie wybieram cześć roślinek i pikuję jeszcze w inne miejsca. W ten sposób prawie cały ogród mam w aksamitkach. Uwielbiam je a poza tym chronią one mój ogród przed szkodnikami

[gosik]

No ja też mam taki pomysł, żeby do gruntu , bo pamiętam kiedyś zostawione przez babcię - same się pięknie wysiały i były cudne, to może też się uda (o aksamitkach myślę)
To mój pierwszy raz i tremę mam - ale kiedy je wysiać - już czy jeszcze poczekać
Na torebkach z ziołami pisze, żeby siać do gruntu - tak mam zamiar zrobić - ciekawe, czy mi coś z tego wyjdzie
Ciężki los początkującego ogrodnika

[Cebulka]

A mój rącznik wygląda rosnąc sobie o tak:
(zdjecia z kolejnych kilku dni)

[juleczka2]

Najbardziej podobają mi się astry igiełkowe,ale przeważnie w torebce która miała zawierać różne kolory,to było mało igiełkowych,byly nawet ślepe.W tym roku kupiłam kilka torebek każda inny kolor,wzeszly już bardzo ładnie w doniczce na parapecie,część posieję również do gruntu.

[Onaela]

Warto siac do wprost do gruntu,bo takie kwitna pózniej i są lepiej zahartowane.U mnie te z rozsady w sierpniu juz przekwitają,a przeciez astry to kwiaty jesieni
Ja najbardziej lubie peoniowe w kolorze morelowym i białym

[cicho_borowska]

Qurcze a ja mam nasionka astrów? Nie pamiętam. W zeszłym roku posiałam takie z żółtym oczkiem i igiełkowe Igiełkowe jakieś maleńkie mi urosły. Może ze 30 cm miały. Za to te z oczkiem stanęły na wysokości zadania. Pamiętacie jak leciały do nich motyle w ostatni dzien lata? Są zdjęcia w "Moim pięknym ogrodzie".

[Onaela]

Borosiu-moze te igiełkowe to była odmiana niska

[amita]

A moja gipsówka nie wyłazi pomijając fakt,że róża pienna też chyba martwa.

[Cebulka]

Cóż - nie wszystko się może udawać, bo by nam za dobrze było

[magdziołek]

Cebulko, a co zrobić z pięknymi sadzonkami tytonia ozdobnego ... wysiał się pięknie, wykiełkował, sadzonki są zdrowe... . Czy on przeżyje zimę, czy i tak umrze i lepiej zebrać nasiona?

Pilnie potrzeba odpowiedź, bo właśnie walczę w warzywniku i nie wiem, co mam z tym tytoniem zrobić. Nasiona zebrałam na wszelki wypadek. Ale co z sadzonkami?

[Cebulka]

Magdziołku - tak szczerze to nie wiem - ale podejrzewam, że sadzonki nie wytrzymają zimy, to nie nagietki.

Mnie w zeszłym roku wykiełkowały w trzymanych obok nich doniczkach (i zresztą dalej się zdarza, że wyrastają ) ale to przezyły same nasiona - nie sadzonki. Ale skoro zebrałaś nasionka, to sadzonek myslę możesz się pozbyć - on sie jak widzisz bardzo łatwo rozsiewa i nasiona pięknie kiełkują

[magdziołek]

Dzięki Cebulko.

[magdziołek]

To nadszedł czas na kolejne pytanie o tytoń...
Cebulko, czy już czas wysiać tytoń do doniczek na rozsadę? Pamiętam, że w ubiegłym roku dostałam od Ciebie sadzoneczki już takie piękne w połowie kwietnia .

[Cebulka]

Myślę że juz możesz Magdziołku
On bardzo szybko kiełkuje i rośnie - ale jak mówiłaś planujesz zrobić sobie miejsce trochę osłonięte od przymrozków więc jak tylko bedziesz mieć miejsce żeby je przechowywać nawet jak juz beda spore to jak najbardziej siej

Ja postaram sie uzbroić w cierpliwośc i trochę to opóźnić - bo nie bardzo mam je potem gdzie trzymać - a kiełkuja w 3 dni i rosna jak na drożdżach Pewnie nawet do gruntu mozna wysiewać jak ktoś sie uprze

[magdziołek]

Świetnie, to ja będę siać. Bardzo mi się spodobały szczególnie ten ich słodki zapach .

[Cebulka]

Świetnie, to ja będę siać. Bardzo mi się spodobały szczególnie ten ich słodki zapach .

Fakt - jako takie jako rośliny nie są zabójczo piękne...
Ale ten zapach
I jeszcze zawisaki powojowce

[magdziołek]

a co to takiego te "zawisaki powojowce" ?

[Cebulka]

Takie super ćmy które spokojnie mozna nazwać polskimi kolibrami

Zobacz sobie temat owady - tam powinny byc moje zdjęcia - z tym że zdjęcia sa troche nmarne, lepiej wpisz w Google.

Tytonie przez to że mają kwiaty rurkowe i pachną w nocy to je przyciągają
Widziałam ich dużo w Krakowie na powojach, ale i w Jaworznie raz jednego jak zamarudziliśmy na działce do wieczora
Piękny widok, jak zawisają w powietrzu spijac nektar...

[Jedynka]

U nas przyczepiły się o lonicery. Przyglądałam się jednej z niewielkiej odległości. Rzeczywiście machają skrzydełkami aż tworzy się widmo a rurkę do spijania nektaru mają gdzie ze 2 cm. Ciekawe stworzonko ale brzydkieeee.

[koliberek]

A ja sie w wysiewanie nie będe bawic tylko sie do Cebulki usmiechne o kilka sadzonek

[Cebulka]

A ja sie w wysiewanie nie będe bawic tylko sie do Cebulki usmiechne o kilka sadzonek

Acha - czyli to znaczy że ja muszę posiać
Ale słusznie - dzielnie się w końcu spisywały w zeszłym roku

[koliberek]

no wiedziałam, ze sie wykpie

[Emmi]

Nie tylko Mietek, może się pochwalić miniaturową hodowlą
U mnie koktajlowy rącznik ma tak z ... 30 cm

[Emmi]

No to nowy sezon nam się zaczyna, mino, że w koło domu biało Ale co tam!
W tym roku stawiam na roślinki zwykłe, które raczej się udają, żadnych eksperymentów, bo tylko miejsce zajmują a nie wschodzą
Mam więc kupioną, nasturcję pnącą wysoką i tutaj pozwolę sobie zacytować z opakowania, może komuś się przyda - ,, Jeśli musimy zakryć jakiś mur, skarpę, czy parkan, możemy wysiać tę roślinę. Jej długie, dosrastające do 4 m pędy tworzą w czasie lata masę liści oraz pięknych kwiatów w płomiennych barwach.,,
i godecję - no jej daję kolejną szansę, bo w zeszłym roku mizernie zakwitła, ale to może przez szczeniaki, które lubiły bawić się tam gdzie ją posiałam
No i na pewno posadzę aksamitki, bo te niesamowicie dobrze radzą sobie w mojej glinie

[mietek]

nasturcję pnącą wysoką i tutaj pozwolę sobie zacytować z opakowania, może komuś się przyda - ,, Jeśli musimy zakryć jakiś mur, skarpę, czy parkan, możemy wysiać tę roślinę. Jej długie, dosrastające do 4 m pędy tworzą w czasie lata masę liści oraz pięknych kwiatów w płomiennych barwach.

Ten napis na torebce dwa lata temu skłonił mnie do zakupu - na szczęście stała w odwodach kobea - nasturcja osiągnęła zawrotne rozmiary: 15-20cm
Ale ja mam bardzo lichą ziemię gdzieś pewnie rośnie dobrze. Moje doświadczenie każe mi niemal wszystko wysiewać do doniczek i przesadzać do zaprawionych dołków. Godecja też lepiej wygląda jak ją wcześniej wysiać do doniczek i to po kilkanaście nasionek, kobea - po dwa, trzy.

mietek

[beza]

Moją nasturcję pnącą zeżarły mszyce

[Emmi]

,,Po cóż mi wrogowie jak mam takich przyjaciół,, Drogi Mietku ja mam wielkie plany związane z tymi 4 metrami nasturcji

A tak poważnie, to nasturcja mnie jeszcze nigdy nie wykiwała, dlatego do niej wróciłam,zobaczymy jak będzie tym razem Natomiast jeśli chodzi o kobee, to już nigdy więcej! Nie mam cierpliwości do niej Pewnie, mam za niskie i skokową temperaturę na jej wyklucie się z nasiona i dlatego. W zeszłym roku się na nią napaliłam. Wzeszło to to co kot na płakał a potem wysadzone do ziemi w ogóle nie urosło... ble kobea