prowadzenie winorośli

Odmiany, cięcie itd.

Postautor: beza » pn kwie 20, 2009 9:33 pm

I na dodatek susza i susza :?
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: mietek » śr maja 13, 2009 8:50 pm

Andrzej pisze:Jutrzejszy poranek oczekuję spokojnie - ma być na plusie.
A później już... lato i lato :D

I jak sprawdziło się? [lol]
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Andrzej » śr maja 13, 2009 9:19 pm

Już nawet nie pamiętam [rol]
Chyba tak, bo więcej strat w tamtym okresie nie poniosłem.
Za to dziś zapowiada się bezsenna noc [zly]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: mietek » śr maja 13, 2009 9:27 pm

To jak już nie śpisz, to może zrób parę fotek jak te twoje zraszacze działają [lol]
Powodzenia M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Andrzej » śr maja 13, 2009 9:31 pm

To może jutro w dzień :D
Krzewy na wieczór opryskałem Asahi, więc nie będę go teraz zmywał. Chyba, że jednak wyskoczy mróz [zly]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: mietek » śr maja 13, 2009 10:12 pm

O.K.
a swoją drogą to może mógłbyś pokazać jak to działa i ile wody poszło w tę noc; czy jakiś automat masz ... itd. wszak zawsze to jekaś nauka .. A!
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Onaela » pn maja 18, 2009 8:58 pm

Hej,chłopaki-mam pytanie ... [skrob]

Zauważyłam,że na mojej najpiekniejszej aktualnie winorośli-Izie Z. w kilku miejscach,z jednego punktu na łozie wyrastają po dwie silne i zdrowe latorośle,mało tego,wyglada na to,ze trzecie właśnie się budzą [shock] Mają po ok. 60-70 cm i na wszystkich są pąki kwiatowe.

Zastanawiam się,co mam zrobic z tym" fantem "[skrob] Czy powinnam powyłamywać te nadprogramowe pędy i zostawić tylko po jednym ? [oops] Jakby policzyć te 'zdublowane" latorosle,to wyjdzie sporo ponad 12 na łozie...

Mam nadzieję,że nie poprzekręcałm nic w tym fachowym nazewnictwie ;) i wiecie o co mi chodzi [rol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » pn maja 18, 2009 9:02 pm

Ha...!
Wszyscy doradzają by nadmiarowe wyłamać, pozostawiając tylko jedną.
A ja podpowiem inaczej.
Zostaw dwie najsilniejsze.
Jesienią, lub wiosną jedną skrócisz na owocowanie (8-10 pąków), a drugą na 2 pąki.

Ciekawe co podpowie Roman ;)
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » śr maja 27, 2009 8:15 pm

No dobra,Roman na mnie nie nakrzyczał,Andrzej jest "za" ,to wszystkie latorośle na Izie zostają [hurra]
Na jednej łożie jest w sumie z tymi podwójnymi 16,a na drugiej 8 latorośli :) A owoców ile będzie [!] [shock]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » śr maja 27, 2009 8:21 pm

Onaela pisze:Na jednej łożie jest w sumie z tymi podwójnymi 16,a na drugiej 8 latorośli :) A owoców ile będzie [!] [shock]

[shock]
Ilo letni jest to krzaczek Onaelu?
Jak długie są jego ramiona?
16 i 8 - ojjj... chyba za dużo.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Andrzej » śr maja 27, 2009 9:37 pm

Ilustrowany przykład cięcia
http://dacha7.ru/photo/vinograd/cyca/
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » czw maja 28, 2009 9:32 pm

Andrzej pisze:
Onaela pisze:Na jednej łożie jest w sumie z tymi podwójnymi 16,a na drugiej 8 latorośli :) A owoców ile będzie [!] [shock]

[shock]
Ilo letni jest to krzaczek Onaelu?
Jak długie są jego ramiona?
16 i 8 - ojjj... chyba za dużo.


No,wiedziałam,że sie doigram przez to drążenie tematu... ;)

Krzew rośnie u mnie 3,5 roku.W ubiegłym roku już owocował-nie za dużo,ale trochę poskubaliśmy (może z 1,5 kg w sumie)
Ramiona mają długość około 3 m każde,są grubości dwóch ołówków.

No powiedzcie,proszę,że nie muszę nic wyłamywać :? A moze jeszcze wiatr cos niechcący obłamie ?. [skrob] .
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Onaela » wt cze 02, 2009 10:59 pm

W ostatnim numerze "Działkowca" jest świetny artykuł doc.dr hab.Jerzego Cioska z ISK w Skierniewicach o letnim cięciu winorośli.

".Liczba płodnych latorośli na silnie rosnacych dwuletnich i starszych krzewach powinna wynosić od 6 do 12 latorośli na metrze bieżącym szpaleru lub na 1 m2 uprawy.....
W uprawie odmian deserowych i winiarskich ,których krzewy mają dostarczyć owoców lub surowca wysokiej jakości ,na latoroślach pozostawia się 1 lub 2 najlepiej rozwinięte grona. Na krzewach odmian o bardzo dużych gronach ( np. Aloszenkin,Arkadia) i charakteryzujących się późną porą dojrzewania( Festive,Alden,Suzy,Fanny) na pędzie pozostawia się tylko po 1 gronie " [cry]

Przeczytałam artykuł dwa razy i będę jeszcze do niego wracać.Polecam wszystkim początkujacym miłośnikom winorośli :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: tomicron » pn cze 08, 2009 10:37 pm

Jednak ściana daje sporo krzewom winnym :) Ze wszystkich winorośli, które mają kwiatostany (a nie jest tego jeszcze zbyt wiele u mnie) rozkwita na razie tylko Alden rosnący przy altance [rol] :
Obrazek Obrazek
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: Onaela » pn cze 08, 2009 10:52 pm

Tomi,moje prawie wszystkie na ścianie i ja jeszcze nie mam takiego widoku [rol] A dopiero niedawno u Ciebie był biegun przymrozków ;)
Ciekawe,czy pachną [?] ;)
Dlaczego nigdy dotąd nie wąchałam kwiatostanów winorośli ?..[skrob]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Roman » pn cze 08, 2009 10:57 pm

Pewnie, że pachną i to bardzo przyjemnie :D
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » pn cze 08, 2009 11:33 pm

Roman pisze:Pewnie, że pachną i to bardzo przyjemnie :D


Zatem czekam niecierpliwie [!] :D
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Roman » wt cze 09, 2009 2:27 pm

tomicron pisze:Jednak ściana daje sporo krzewom winnym :) Ze wszystkich winorośli, które mają kwiatostany (a nie jest tego jeszcze zbyt wiele u mnie) rozkwita na razie tylko Alden rosnący przy altance [rol] :
Obrazek Obrazek

Ściana daje bardzo dużo, szkoda, że u mnie to w smaku gorsze od winobluszczu [gafa] [oops] Obrazek
Też bym wolał chociaż Aldena w tym miejscu :)
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: tomicron » wt cze 09, 2009 5:25 pm

Roman pisze:Ściana daje bardzo dużo, szkoda, że u mnie to w smaku gorsze od winobluszczu [gafa] [oops] Obrazek
Też bym wolał chociaż Aldena w tym miejscu :)

Ale przynajmniej się dobrze zapyla ;)

Uprawa winorośli jest strasznie stresogenna - tej zimy kupiłem od Zdzichola z Bogoniewic parę sadzonek, a wśród nich szczepioną (chyba na 5BB) Gałbienę Nou i do tej pory sobie ładnie rosła aż zaczęła więdnąć [cry] Podejrzewam, że jakieś cholerstwo zeżarło jej korzonki [zly] Normalnie idzie się pochlastać - akurat taką fajną odmianę musiało trafić...
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: tomicron » wt cze 09, 2009 5:28 pm

Onaela pisze:Tomi,moje prawie wszystkie na ścianie i ja jeszcze nie mam takiego widoku [rol] A dopiero niedawno u Ciebie był biegun przymrozków ;)
Ciekawe,czy pachną [?] ;)
Dlaczego nigdy dotąd nie wąchałam kwiatostanów winorośli ?..[skrob]

Faktycznie w nocy 5/6.06 było -1 przy gruncie w stacji meteo na Wrzosach (to taka dzielnica-wypierdowo na północy Torunia), ale u mnie nad Wisłą jest zawsze 2-3*C więcej, tak że nic nie ucierpiało :)
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: Onaela » wt cze 09, 2009 8:49 pm

Roman pisze:Ściana daje bardzo dużo, szkoda, że u mnie to w smaku gorsze od winobluszczu [gafa] [oops] Obrazek
Też bym wolał chociaż Aldena w tym miejscu :)


Roman, [shock] już takie jagody masz ??? Normalnie wierzyć mi sie nie chce,to chyba jakaś ściema [?] [diabel]

A jadłeś jagody winobluszczu ? ;) Skoro lepsze od Twoich najwcześniejszych winogron,to chyba muszę spróbować ;) [haha]
Tylko czy one jadalne są ? ;) [skrob]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Onaela » śr cze 10, 2009 11:35 pm

Chłopaki,mam pytanie za 100 punktów :)

Czy ułamany(a raczej obgryziony [zly] ) 15 cm nad ziemią dwuletni krzew winorośli ma szansę odbić,czy lepiej od razu go wyciepać ? [rol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: żabcia » czw cze 11, 2009 6:04 am

Onaelu,po mojemu to na pewno ma,może odbić od korzenia.Gdzieś pisałam że przy kopaniu szamba zniszczono mi całkiem białe winogrono,a na następny rok odbiło nie wiadomo jakim cudem i ma się dobrze .
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Roman » czw cze 11, 2009 7:17 am

Onaela pisze:Chłopaki,mam pytanie za 100 punktów :)

Czy ułamany(a raczej obgryziony [zly] ) 15 cm nad ziemią dwuletni krzew winorośli ma szansę odbić,czy lepiej od razu go wyciepać ? [rol]

Onaelciu, poczekaj, nie wyrzucaj jeszcze krzewu - u mnie wszystkie
obgryzione odbijały, nawet te obgryzione przy samej ziemi. Popraw tylko obgryzienie gładkim cięciem i zasmaruj cięcie i skaleczenia Funabenem lub farbą emulsyjną z odrobiną miedzianu (jakieś 3% miedzianu).
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Onaela » czw cze 11, 2009 9:24 am

Dzięki Roman-zaraz lecę z Funabenem :) .Narazie patyk strasznie płacze od dwóch dni,założyłam tampon z ziemniaka ;) To odmiana Swenson Red.
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: lucysia » czw cze 11, 2009 5:38 pm

A to moja Kodrianka prowadzona wysoko w celu otrzymania cienia w namiocie ;) ,wyżerka będzie w tym roku aż miło popatrzeć

Obrazek
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Onaela » ndz cze 14, 2009 10:25 am

Roman pisze:Pewnie, że pachną i to bardzo przyjemnie :D


Miałeś rację Roman,kwiaty winorośli pachną bardzo delikatnie i przyjemnie :)
Zresztą bardzo podobnie pachną kwiaty Hortensji pnącej.
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: mietek » pt sie 07, 2009 11:15 am

Od północnej strony zamieniam ogrodzenie z siatki na płot betonowy, niestety nie może być wyższy niż 1m, niemniej jednak powstanie wkótce ok 30mb ściany o wystawie połuniowej z lekkim skłonem na W. Zaraz za płotem gęsto i wysoko rosną drzewokrzaki. Cóż, wiadomo jakie rośliny zamierzam posadzić przy tej ścianie [lol] pytanie jest tylko jakie odmiany tam upchąć, ile zmieszczę i w jakiej formie je prowadzić?
Wszelkie sugestie mile widziane bo choć mam pewną wizję to inne zdania i opinie będą dla mnie cenną wsazówką.

Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: mietek » pt sie 07, 2009 7:32 pm

Może jeszcze dodam, że ograniczenie 1m wys. dotyczy płyt betonowych a nie wys. rusztowania.
Prowadząc na niskim pniu przy ścianie 1m i powyżej ściany rusztowanie z drutu to chyba jest jakaś namiastka ściany południowej, zwłaszcza że za ścianą betonową jest ściana krzakodrzewów zatem wiatry z N i E praktycznie tam nie docierają , a i wiatry jakiekolwiek praktycznie tam nie występują ;)

Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: amita » pn sie 10, 2009 9:58 pm

Mam prośbę,możecie tu wkleić linki o sposobach prowadzenia winorosli? Szukam,kurczę w pozostałych tematach,ale jakoś nie mogę znaleść [oops] Temat akuratny.Coś mi się tam kołacze z książki Grosika,że tych sposobów jest kilka,ale Adam musi przejść przeszkolenie.Ma ambicje prowadzić winorośle wzorcowo /no,w miarę możliwości ;)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Andrzej » pn sie 10, 2009 10:02 pm

Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: amita » pn sie 10, 2009 10:08 pm

Dzięki Ci dobry człowieku.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron