Przetwory na zimę

[amita]

Zacząć od Waca

[Yennyfer]

Dziewczyny i chłopcy - pomocy - dostałam 2 kg ogórków szklarniowych(tych z gładką skórką) kilka kg.
część przerobiłam jako małosolne - dobre są.
Mizeria się znudziła - czy można je jako chili zrobić???

[saginata]

Te szklarniowe s± chyba wielkie-a ogóreczki w chilli najsmaczniejsze s± malutkie. Mo¿e jaka sa³atka na zimê-lub pikle w musztardzie?

[Yennyfer]

Dzięki Sagi.
Spróbuję trochę zrobić, w końcu majątku nie stracę...
A takiego mam smaka na chili!

[mietek]

pikle w musztardzie?

Zaciekawiło mnie bardzo nigdy nawet o czymś takim nie słyszałem.
Czy gdzieś znajdę przepis?

Pozdrawiam M.

[saginata]

Tak Mietku-str.1 przepis Cebulki-ogórki w musztardzie.Robi³am je w ubieg³ym roku-i baaaaaardzo w nich zasmakowa³a ca³a moja rodzinka.

[mietek]

OGÓRKI W ZALEWIE MUSZTARDOWEJ
zalewa:......

Wszystkie składniki zagotowac i ostudzic (warto rozprowadzac musztardę wodą, nie odwrotnie, to wtedy nie porobią się 'kluski'. Chociaż nawet jak się zrobią, też nic nie szkodzi)
3 kg ogórków obrac ze skórki i pokroic wzdłuż na cwiartki. Ogórki ułożyc w słoikach. Zalac zimną zalewą. Pasteryzowac 3 minuty.
Z trudnych do określenia powodów najlepiej trzymają się i smakują ogórki robione w słoikach wielkości tych średnich słoików po majonezie. W większych jakoś nie zawsze (albo ja coś poknociłam z pasteryzowaniem). Są naprawdę pyszne – gotowe po tygodniu, najsmaczniejsze chyba w pierwszym miesiącu, słodko-kwaśne, potem coraz bardziej kwaśne, ale cały czas dobre. Jeszcze nie udało się nam sprawdzic, czy się długo przechowują

Te 3 min. pasteryzacji wg mnie to przczyna trudności z większymi słoikami, a swoją drogą mogłabyś?... napisać coś więcej jak to się robi w trzy minuty? Te 3 min to od osiągnięcia jakiejś ustalonej temp.? w Jakim otoczeniu? i jak długo dochodzi się to momentu od kiedy odliczamy te 3 min.? Czy potem należy szybko schłodzić?

Pozdrawiam M.

[Cebulka]

Mietku

Dotałam ten przepis od osoby która bardzo drobiazgowo podchodzi do wszelkiego gotowania

Wiesz jak zrób żeby było dobrze? NA OKO

Chodzi wiadomo o to, że ogórki są raczej nieodporne na gotowanie, więc nie może być za długie. Kurczę, nie robiłam nic z tego przepisu chyba już ze trzy lata tak więc już sama nie pamiętam za bardzo jak rozwiązałam ten problem Ale może czas wrócić do niego przy najbliższym przypływie ogórków

[amita]

Ja robię tak.Czekam,aż woda się zagotuje,daję mały płomień,wsadzam słoiki [błąd okropny i karygodne pogwałcenie przepisów bhp] potem czekam aż się woda na tym małym ogniu zagotuje i wtedy zerkam na zegarek,mniej wiecej ile pisza tyle trzymam.Mniej więcej,bo mi się czasem zapomni a czasem spieszy ale średnią uzyskuję [kciuk] .Jak słoiki wyciągnę,odwrócę a ciekną to znak,że albo za krótko albo słoik do bani.

[Onaela]

Moim zdaniem,jeśli w przepisie stoi 'pasteryzować' słoików nie powinno sie gotować,tylko utrzymywać w temp ok 95 st.Czas pasteryzacji zależy też od wielkosci słoików: duże powinno się pasteryzować dłuzej,bo wiadomo,wiecej czasu potrzeba,aby zawartosć nabrała jednakowej temperatury. 3 min to chyba ciut za krótko,nawet na małe słoiki .5-7 min powinno byc w sam raz na słoiki po drzemie.

Niektóre przetwory należy gotować(np grzyby)

[alelen]

Macie jakiś pomysł na kabaczka? Jak go smacznie zapakować w słoiki?
Dostałam 3 kabaczki a w ogrodzie widzę też coś będzie i cukinie będą.

[saginata]

Alelen-na pierwszej stronie poda³am przepis na cukiniê w curry i drug± w zalewie s³odko-kwa¶nej-ja w³a¶nie tak robiê.

[alelen]

Ciekawe Saginatko i chyba zrobię dziś. Jeszcze nie przeczytałam całego forum... A co po otwarciu? Zużywasz jako dodatek do mięska i ziemniaczków, do leczo?

[saginata]

Ta cukinia ze s³oików s³u¿y jako dodatek do ziemniaczków lub jako salatka do zimnego bufetu :D Najsmaczniejsze s± maleñkie cukinki takie 20-30 cm.
Na leczo krojê cukiniê w plasterki i wk³adam w woreczkach do zamra¿arki-a potem bez odmra¿ania prosto do gara.

[alelen]

U mnie w zamrazarce juz nawet igly nie wcisnie. Dzieki saginatko. Musze sloikowac

[magdziołek]

Wczoraj robiłam korniszonki i ogórki po mexykańsku na zimę. Pierwszy raz w życiu kupiłam sól kamienną.... . Chyba źle się stało, bo w moich ogórkach jest pełno piasku . Ogórki były porządnie umyte... . Możliwe, że sól była tak zanieczyszczona . Muszę wszystko chyba wyrzucić i zrobić jeszcze raz. Czy ktoś spotkał się z taką brudną solą? Nie przesadzam, piasek zgrzyta pod zębami!!Już jak kupowałam tę sól, to coś mnie zastanowiło, że ona taka miałka, a powinna być przecież gruba, grubsza niż cukier kryształ... . Chyba oszustwo polega na tym, że do tej soli specjalnie dodano piasek, ale nie chce mi się w to wierzyć, kupiłam przecież sól w Tesco.

[beza]

Magdziołku, ja kupuję zawsze sól kamienną ale ona nie jest miałka tylko widać takie grubsze niż cukier ziarenka.
Zawsze taką sól dodaję do ogórków i zawsze dobrze wychodzą. Na dnie garnka, w którym gotuję wodę z solą zawsze zbiera się osad z piasku i to jest normalne. Pobieram wtedy wodę delikatnie aby osad został sobie na dnie.
Z taką miałką solą i piaskiem w niej jeszcze się nie spotkałam Tu musi być rzeczywiście jakiś bubel solny Nie wiem dlaczego piszesz o Tesco jak o jakims autorytecie mi się wydaje że to bardzo możliwe że własnie tam mogłaś na coś takiego trafic

Szkoda wylewać ogóreczków już zrobionych może jak postoją dłużej te ogórki to osad przecież opadnie na dno w słoikach. wyjmiesz delikatnie zawartość ze słoików a piasek nie będzie przeszkodą

[magdziołek]

Bezuniu, pisałam, że w Tesco, bo przez myśl by mi nie przeszło, że sklepy-supermarkety mogą tak oszukiwać. Gdybym kupiła tę sól gdzieś na wagę z dziwnego źródła, a tu oryginalnie zapakowana ..
Korniszony zostawiam, bo tak jak piszesz, pewnie piasek opadnie na spód słoika ale tych po mexykańsku nie da się uratować. Tam nie ma co "opadać na dno" . Szkoda tylko mojej pracy .

[beza]

Magdziołku, teraz się trochę pomądrze ...tak głosno pomyślę...
Mnie się wydaje że takie supermarkety to rzeczywiście nie oszukują tylko dają towar o bardzo wątpliwej wartości i odpowiednio to wyceniają... można też trafic i na towar bardzo dobry ale to juz nie ma nic wspólnego z Tesco ale z firmą jaka dostarcza towar do tego marketu.
Ale często tak jest że właśnie w takich supermarketach upychany jest towar taki, który nie przejdzie w innych sklepach...
To jest tylko moje zdanie na ten temat ...
Ja zawsze kupuję sól kłodawską pakowaną w kilogramowych torbach foliowych z tymi ogóreczkami na przedniej stronie.

Magdziołku, a czy wkleiłaś już może przepis na te ogórki po mexykańsku ?
Bo to brzmi jakoś tak zachęcająco...

[Cebulka]

Bezo - przepis na ogóreczki chilli już na pewno jest - na pierwszej czy drugiej stronie tego tematu

Ale to dziwne... Piasek w soli?
Wyjesz słuchaj ogórki z góry, zalewę trudno - wylejesz.... będzie OK

Ja muszę sie przyznać że zawsze do wszystkich przetworów daję normalną jodowaną.
Z tą kamienną to przede wszystkim bałabym się, że przesolę albo nie dosolę - ma przecież trochę inną "słoność"

[beza]

Tak masz rację Cebulko ... ta kamienna sól jest trochę jakby mniej słona i zawsze daję jej trochę więcej.

[Samanta]

Zachęcam do zrobienia takich ogórków:
2,5 szkl wody
0,5 szkl octu
3/4 szkl cukru
1 duża łyżka soli
to zagotować i wrzącym zalać to co w słoiku czyli:
na spodzie sloika kilka plasterków marchwi, pietruszki, kawałek selera (korzeń) , natka selera i pietruszki, cząstke cebuli , kilka ziaren ziela angielskiego, troszke gorczycy białej. Ogórki pokrojone wzdłuż na połówki . Baldach kopru na wierzchu.
Pasteryzować 3 min od chwili zagotowania. Odwrócic do góry dnem i zostawic pod kocykiem na 24 h.

Mogę zrobić zdjęcie jesli chcecie bo zamierzam ich dużo zrobić w tym roku.

[saginata]

Czyli ogórki po ¿ydowsku-przyznajê,¿e s± smaczne-przechodz± aromatem-szczególnie selera.S± bardzo ³agodne-ale jak kto¶ gustuje w ostrych to mu nie za bardzo bêd± smakowa³y :D

[Samanta]

A nawet nie wiedziałam że to po zydowsku!
To juz wiem, thanks.

[beza]

Wszystko fajnie, ale ja zawsze mam problem z pasteryzowaniem

Jak wkładacie słoiki do pasteryzowania, do gotujacej się wody, czy do zimnej i później czekacie aż się woda zagotuje ?
Jeżeli czekacie to jak odliczyć trzy minuty, skoro już przed samym wrzeniem wody też się ten słoik dość nagrzewa. A jak wkładacie do gotującej wody to czy nie boicie się że słoik pęknie ?

Co dajecie na spód garnka pod słoik ?

[Onaela]

Bezo,ja pasteryzuję 'na oko"
Słoiki wstawiam do zimnej wody ,tak,aby wieczko było na wierzchu,przykrywam pokrywką i trzymam na 'wolnym ogniu" .Mierzę czas od momentu,kiedy woda ma ok 95 st,czyli jest bliska wrzenia.Po upływie określonego czasu wyłączam gaz i zostawiam jeszcze trochę pod przykryciem.
Na spód garnka nie daję nic.Jeśli pasteryzuję słoiki jedne po drugich,to odlewam trochę gorącej wody,dolewam zimnej .

[Baś_22]

Ja na spód garnka wkładam szmatkę

[Cebulka]

Kurczę, kupiłam rano trochę ogórków i tak się przymierzałam do tych Samany, bo sa za duże na diabelskie - i cholera wszystko mam a nie mam kopru

To muszę iść jeszcze raz, koper to chyba musi być...

[Cebulka]

To na dobry początek...


W użyciu był przepis Jedynki na korniszony, Samanty na te żydowskie i mój na curry, nieco zmodyfikowany

[Yennyfer]

Wczoraj też robiłam ogórki - chili, po żydowsku i kiszone.
Curry wyszły boskie, ostre jak diabli(dałam wiecej chili)

[megan]

Witam wszystkich serdecznie-wspaniała stronka.Już rozpoczęłam produkcję przetworów ogórkowych w/g wskazówek tu zawartych.

[Cebulka]

Proszę bardzo, napisz czy smakują

A i wpisz swoje jak masz jakieś ciekawe które u Ciebie się sprawdziły