Byliny.

[Andrzej]

Hej
Onaelu, dostałem od Ciebie w ubiegłym roku mnóstwo rozmaitych bylin. Porozsadzałem je w ogrodzie metodą: "to tu, to tam", zupełnie zapominając ich nazwy (zresztą któż by zapamiętał tę łacinę ).
Suedziały sobie spokojnie, aż nagle niektóre z nich zakwitły... I TO JAK !!!!



A oto pytanie.
Jak się ów uroczy cudak nazywa?
Hej!

[Onaela]

Andrzeju-z pewna taką nieśmiałością przyznam,że to .........nie ja obdarzyłam Cię tymi roślinami

Moze ktoś inny przyzna się co do pochodzenia Twoich kwiatów ?

Mam pewną koncepcję co to za roślina,ale nie mam pewności,dlatego zmilczę

[Cebulka]

O! Chyba widziałam kiedyś tą roślinkę rosnącą na dziko!
Liście ma troszkę takie jak goździki, podłużne, prawda?
Chętnie się dowiem jak to się nazywa, a jak nikt nie wie, to będę mieć bodziec żeby poszukać

[lucysia]

Rozprawialiście o niezapominajce,oto ona:

[Baś_22]

A oto pytanie.
Jak się ów uroczy cudak nazywa?
Hej!

Andrzej jeśli wygląda tak jak na moim zdjęciu (Twoje zdjęcie trochę niewyraźne) myślę, że jest to Firletka Smółka - Lychnis viscaria. Należy do rodziny goździkowatych

[Andrzej]

BINGO !!!
Basiu, to jest dokładnie TO
Dzięki za jej nazwę, odszukam w necie coś o jej wymaganiach i rozmnożę ją u siebie, bo wygląda naprawdę efektownie.

[Cebulka]

Dzięki Basiu, już będę pamiętać.
Widziałam ją na dziko gdzieś na wapiennych glebach w któryś Beskidach, ale już nie wiem gdzie...

[Onaela]

Tak,właśnie Firletkę lepką (smółka) miałąm na myśli .Kupiłam ją w ostatnią sobotę na swoim bazarku.
Jest piękna,tylko szkoda,że nie pachnie (jak gożdziki,skoro to ta sama rodzina).
Dziko rosnące smółki mają pojedyńcze kwiaty,co wcale nie znaczy,że są mniej urokliwe

[Baś_22]

Na terenie mojego ROD Firletka Smółka rośnie dookoła na wszystkich działkach Poprostu każdy ją ma

[Onaela]

Czyli Firletka Smółka to sztandarowy kwiat ROD Wrocław

[Baś_22]

Niekoniecznie Elu parę innych jeszcze by się znalazło

[Cebulka]

W końcu co się dziwić - wiadomo że się rozsiewają i rozmnażają dookoła - czasem za pomocą nasion, częściej za pomocą szczodrych rąk właścicieli

[Nina]

Dziewczynki a kto sie podieli ze mną kokoryczką .To jest prosba.

[saginata]

Nino-ja mogê Ci wys³aæ-jeszcze niewielk±-ale one szybciutko siê rozrastaj±-przypomnij bli¿ej jesieni, bo moja pamiêæ bywa zawodna [lol] -mo¿e jeszcze znajdê co¶ czego nie masz.

[Weigela]

Nina,w lasach jej pełno.Nic się nie stanie jak sobie zaadoptuję parę

[Nina]

Dzięki Saginato napewno się przypomne jesienią. Ja tez mogę Ci jakiegoś kwiatka dać W przyszłym powklejam nowe zdjęcia bo jadę w piatek na działke to zobaczysz co ja mam a ty może tego nie masz. a Wczoraj na targu też zamiast kiecki to kupiłam 3 nowe kwiatki - kiecki dla mnie nie było ale kwiatek się znalazł którego jeszcze nie mam
Wegila szczerze mówiąc to jej nie widziałam w lesie, może nie zwróciłam uwagi na nią.

[Onaela]

W lesie rosą owszem Kokoryczki,ale są o połowę mniejsze niz te ogrodowe.Moja jeszcze niezbyt rozrosnieta,,bo dostałam ja w ubiegłym roku od Mikroska. W zeszłym roku była niewielka,a w tym roku osiagnęłą taki wzrost,ze po prostu mnie powaliło Bardzo mi sie podoba i chciałąbym jej mieć jeszcze ze trzy kępki w cienistych zaułkach-myśle,ze jeszcze jej trzeba ze 2 lata,aby się rozrosła.O dziwo,nie widziałam jej nigdy w sklepach ogrodniczych ,a to chyba dlatego,ze wszyscy myślą,ze taka sama moga mieć za darmo z lasu-a to wcale nieprawda

[Cebulka]

To hodujcie je dziewczyny teraz, hodujcie, bo zrobiłyście im taką reklamę...

[kotkaaa]

Ja posadziłam kokoryczke z lasu .Przyjęła się bez problemu ,a w sklepie właściwie to ja też nie widziałam .Więc będzie miejsza ale teżpiękna

[Baś_22]

Mam pytanie? Czy po przekwitnięciu juki ścinacie pęd kwiatowy?
Jak powinno się z nią postępować , by co roku ładnie kwitła?

[minimisia]

Basiu co prawda dopiero dostałam sadzonke i jeszcze nie mam z nią dużego doświadczenia, ale słyszałam, że po przekwitnieciu trzeba ściąć pęd kwiatowy.

[Cebulka]

Basiu - tak, pęd trzeba wyciąć, z tym że ktoś mi kiedyś wmawiał, że juki zachowują się jak agawy czy rojniki - rozeta która wydała kwiat, ginie... (więc wtedy właściwie wystarczyłoby poczekać, ale zmarnieje cała rozeta i wyciąć całą...)

Ale głowy za tą informację nie daję, trzeba poczekać aż ktoś z praktyką to potwierdzi

[Badja]

Wiem, że parę osób ma trzykrotkę wirginijską. Właśnie nabyłam parę sztuk i znalazłam sprzeczne informacje na temat jej upodobań, raz piszą, że rośliny lubią słońce, drugi, że wolą miejsca półcieniste. Myślałam, że posadzę ją obok rozwaru, a tam słońce jest do 12. Rozwar to uwielbia. Ale skoro ma być pełne słońce, to chyba trzykrotka wyląduje między języczkami przewalskiego.
Napiszcie, proszę, co o tym sądzicie.

[Mikros]

U mnie trzykrotki wirginijskie rosną w pełnym słońcu i w półcieniu
różnica jest taka, że w półcieniu kwitnienie rozpoczyna się nieco później

[MaWi]

Poniżej moja Trzykrotka.
Dostałam ją od Onaeli. Niestety, nie bardzo się znam, czy to również Trzykrotka Wirginijska?
Rosnie w miejscu, gdzie słoneczko dociera tylko rano (może do 10-tej?). Zaczęła mi kwitnać w czerwcu, a teraz, w sierpniu, rozrosła się ładnie i kwitnie naprawdę bardzo obficie (zdjęcia z sierpnia niestety nie mam, a fotka jest z poczatku czerwca).





Specjalne, cieplutkie, przedświąteczne pozdrowionka dla Mikroska, bo jutro (chyba...) Twoje Aniele imieninki!:)

[Mikros]

Ojej MaWi serdecznie dziękuję za pamięć

[Mikros]

Pewnie rozpoznacie jaka to roślinka Onaela przedstawiała ją w zagadkach.
Tak kwitła u mnie końcem kwietnia
a teraz wygląda tak
Są to obrazki plamiste /Arum/ wymagają głębokiego cienia i kwaśnej gleby

[Cebulka]

Ech, szkoda, że forum nie wyświetla też imienin...
Mikrosku - gorące buziaki w każdy policzek

Interesuje mnie ostatnie zdjęcie - oprócz obrazków widac tam zdaje sie rodgersję, ale oprócz tego też tą "słoneczniczkowatą" bylinkę - jak ona się nazywa Pamiętam ją z dzieciństwa, potem ktoś ją wykarczował - zawsze uwijało się na niej całe stadko motyli - chyba że to nie to? Siedzą na Twojej motyle? Liście ma takie podobne do łopianu, troszkę bordowe?

[Nina]

A kto ma trzykrotke wirginjską, która kwitnie biało i się ze mna podzieli

[Cebulka]

Już dzięki Działkowcowi mogę sobie sama odpowiedziec na pytanie, bo akurat są zamieszczone w ostatnim numerze - te żółte słoneczka z łopianopodobnymi liścmi to odmiana języczki

[tuurma]

Czy próbował ktoś rozmnażać liatrę kłosową z nasion - bo mam ją niedawno, nie rozrosła się jeszcze za bardzo a już kilku osobom się podobała i mam zamówienia Ja tak czy owak poeksperymentuję...

[Cebulka]

Liatra kłosowa? Tak, tak, to piękna roślina...

Najłatwiej jest takie coś sprawdzić buszując po internecie, czy da się kupić jakoś łatwo i dostępnie jej nasiona, czy duże firmy nasiennicze to prowadzą - bo jak tak to wyraźnie się da i to łatwo, natomiast jeśli jednak sprzedaja ją tylko jako kłącza, to może być problem - ale w końcu spróbować zawsze warto