Młode pędy sosny(zbieramy w pierwszej połowie maja) zasypać w słoju cukrem.Warstwa sosny-warstwa cukru.Odstawić na 14 dni na słońce.Zlać syrop,pędy zalać spirytusem połączonym z wódką w proporcji 1:1.Odstawić na 3 tyg.,zlać a pędy zalać ponownie alkoholem.Można dodać jałowiec suszony lub cytrynę..Bomba.
Syrop na kaszel a nalewka na rozgrzewkę.
Wyczytałam że pewien pan zalewał tak sosenkę przez cały rok aż do nowych zbiorów
