KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Nasiona, siew i pielęgnacja

Postautor: Onaela » ndz mar 01, 2009 10:01 pm

Jak masz widne miejsce w pokoju to możesz już ją reaktywować :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Tosia » ndz mar 01, 2009 10:04 pm

Tak zaraz do ciepłego? albo najpierw na klatkę bo tam jasno ale nieco chłodniej.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Onaela » ndz mar 01, 2009 10:07 pm

Jak mozesz ja postawić przy południowym oknie,to od razu [!] Klatka też jest dobrym rozwiazaniem,ale będzie rosła wolniej.
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Tosia » ndz mar 01, 2009 10:08 pm

Rano wstawiam do pokoju [lol] czy mocno ją podlewać i czy nawozić [oops],wiem jestem marnym ogrodnikiem więc pytam [?]
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: koliberek » ndz kwie 05, 2009 6:12 am

Hm...jak tak patrze na te Wasez fotki, to moja krynia jakas biedulka, taka ...takie wąskie i wiotkie ma listki :(
Jakos na przełomie marca i lutego ja z piwnicy wytargałam i wstawiłam do pokoju, wczoraj ja na dwór wyniosłam bo ciepło i co dalej??? Jakis nawóz albo co ?
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Anamaria » ndz kwie 05, 2009 3:23 pm

Mikros pisze:Do gruntu sadzę dla własnej wygody :) wszak to amarylis ogrodowy.
Po wykopaniu przechowuję jak dalie, końcem lutego wysadzam do donic i tak się już w marcu odwdzięczają
Obrazek
a jesienią w gruncie kwitną ponownie :D


Moje krynie "zlotowe" jeszcze małe są, więc w tym roku chyba nie warto wsadzać ich do ziemi?
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: irys » pn kwie 06, 2009 10:43 am

Śliczne te Wasze krynie [shock] czy może komuś zbywa jakaś mała cebulka ? [oops]
Awatar użytkownika
irys
Weterani
 
Posty: 328
Rejestracja: sob mar 07, 2009 3:28 pm

Postautor: tuurma » pn kwie 06, 2009 12:01 pm

Moje jeszcze nie kwitły, ale liście są niebrzydkie, chociaż w domu zimowały. Tylko doniczeczki na pewno mają za małe. Zrobię jak Mikrosek i posadzę z doniczką na rabacie na lato, na pewno im nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Baś_22 » wt kwie 07, 2009 9:24 am

tuurma pisze:Moje jeszcze nie kwitły, ale liście są niebrzydkie, chociaż w domu zimowały. Tylko doniczeczki na pewno mają za małe. Zrobię jak Mikrosek i posadzę z doniczką na rabacie na lato, na pewno im nie zaszkodzi.

Pamiętaj aby posadzic je w lekko zacienionym miejscu, by liście się nie poparzyły :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Cebulka » wt kwie 07, 2009 8:23 pm

irys pisze:Śliczne te Wasze krynie [shock] czy może komuś zbywa jakaś mała cebulka ? [oops]


Irysku - moja się dość "rozdzieciowała" u dołu, więc nie ma sprawy [tuli]
Tyle że narazie nie chcę w niej kopać dopóki mi nie zakwitnie :D
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: irys » wt kwie 07, 2009 8:40 pm

Cebulko, cieszę się niezmiernie [śle_całusy] będę cierpliwie czekała :D
Awatar użytkownika
irys
Weterani
 
Posty: 328
Rejestracja: sob mar 07, 2009 3:28 pm

Postautor: magdziołek » pn maja 18, 2009 2:36 pm

Dzisiaj posadziłam krynie do ogrodu, jak radziła Mikrosek wprost do gruntu. Białam ma sztywne, piękne liście a różowej liście się załamały w połowie, coś jej nie pasuje, może mieć za mokro?
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Onaela » pn maja 18, 2009 2:43 pm

Nie Magdziołku-to specyfika odmiany.Zwróć uwagę,ze biała Krynia ma liście szersze,krótsze i sztywniejsze,natomiast rózowa ma liscie wąski i dłuższe-dlatego sie łamią.Ale jak przejdze swój chrzest bojowy na rabacie,to pewnie nowe liscie juz będą sztywniejsze ,bo przystosowane do stawiania czoła wiatrom ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: magdziołek » pn maja 18, 2009 4:17 pm

Dzięki Onaelu, bo już się martwiłam, że coś jej dolega :).
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Anamaria » czw maja 21, 2009 9:54 am

Anamaria pisze: Moje krynie "zlotowe" jeszcze małe są, więc w tym roku chyba nie warto wsadzać ich do ziemi?

Wspomniane krynie urosły że ho ho. No i mam pytanko. Wysadzać je do ziemi, czy zostawić w domiczkach? Na razie rosną w jednej doniczce, ale widzę, że będę musiała je "rozsadzić". No to może od razu na rabatkę?
Onaelko co radzisz?
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Onaela » ndz wrz 13, 2009 9:21 pm

Moje Krynie rozszalały sie w tym roku.Kwitły ,a właściwie wciąż jeszcze kwitną od początku sierpnia.Mam trzy cebule w donicach i cztery ( w tym jedna różowa) w gruncie. Wszelkie rekordy pobiła różowa,chociaż kwiaty ma znacznie mniejsze niż biała,to wypuściła 4 kwiatostany.Pierwszy pod koniec czerwca. Wygląda na ,że liście Kryni są przysmakiem ślimaków-niektóre są prawie bez liści,co nie przeszkadza im absolutnie w kwitnieniu ;)

Obrazek Obrazek Obrazek
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Samanta » pn wrz 14, 2009 2:29 pm

O matko kolejna roslina na mojej liście tego co musze mieć! Koniecznie!
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Tosia » pt wrz 18, 2009 4:57 am

Onaelu, czy te krynie już wykopać, albo niech jeszcze sobie spokojnie w ogrodzie rosną [?] [skrob]
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Onaela » pt wrz 18, 2009 11:30 pm

Tosiu-ja zamierzam wykopać swoje do donic w przyszłym tygodniu.Mogą jeszcze trochę pobyć w gruncie,ale ważne,aby zabrać je przed przymrozkami :)

Możesz posadzić do doniczki i trzymać na tarasie,a jak będą zapowiadać przymrozki-zabierz do domu :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Tosia » sob wrz 19, 2009 7:52 am

Dzięki Elu :* bo one jeszcze takie zielone i nie wiedziałam czy je mam już wykopać.
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Postautor: Samanta » śr wrz 23, 2009 6:42 pm

No moje drogie dołączyłam niniejszym do grona posiadaczy Krynii. Moja ma na imię Krysia. Chociaż powinna mięc na imie Ela bo to o d Eli ale jeszcze ktoś pomysli ze swoim imieniem ją nazwałam.
I bardzo dobrze że jest ten wątek i to forum jako takie bo mozna się o wszystko dowiedzieć u źródła bo ja gdzies w necie wyczytałam że Krysię się na zimę wykopuje i suszy aż do wiosny. I tak bym zrobiła w dobrej wierze a tu się okazuje że taką młodą to lepiej w doniczkę i na parapet. Co rzecz jasna zrobię.
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Baś_22 » sob lut 27, 2010 10:59 am

Moja Krynia, którą wykopałam z działki i na czas zimowy przeniosłam do domu na klatkę schodową, chyba zbiera się już do kwitnienia [shock] [shock] [shock]
No bardzo się z tego cieszę, bo to będzie pierwszy raz ale co nią będzie później [?] [?] [?]

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Anamaria » sob lut 27, 2010 5:23 pm

[brawo] Widać dobrze jej było na klatce schodowej :)
Co dalej? Może jak wywieziesz ją na działkę znów zakwitnie późnym latem? Onaela pewnie będzie wiedziała lepiej!
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: Baś_22 » sob lut 27, 2010 6:55 pm

Tak liczę Alu na to, że Onaela tu zajrzy i doradzi :)
Krynia dalej stoi na klatce i nie wiem czy mam ją przenosić do domu gdzieś bliżej okna i słoneczka [?] no ale skoro już ma taki pąk to chyba lepiej będzie w domu przy słonecznym oknie.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Onaela » sob lut 27, 2010 11:18 pm

Super Basiu [brawo]
Przyznam się,że u mnie jeszcze nigdy o tej porze nie kwitła .ale moje są w ciemnej piwnicy.
Basiu,nie widzę,żeby była zbyt 'wybiegnięta" z braku światła,wiec chyba jej tam dobrze ? Możesz ja zabrać na czas kwitnienia do domu,bo skoro stoi na klatce,to może komuś sie spodobać i zechce ją " uratować " ;)
Po kwitnieniu znów możesz wystawić na klatkę.
Jest szansa,że latem zakwitnie po raz drugi,choć pewnosci nie mam,bo to 'pierwiastka' :) W każdym razie Basiu zacznij ją już zasilać .

Ja też w ubiegłym roku wysadziłam większosc swoich cebul do gruntu i kwitły pieknie -niektóre miały po kilka pędów kwiatowych. Rekord pobiła Krynia różowa od Mikroska,która długo nie chciała mi kwitnąć,choć cebula była już bardzo pokaźna.W ubiegłym roku wypuściła aż 4 pędy kwiatowe-pierwszy w czerwcu. :)


Muszę poszperać,chyba mam gdzieś jej zdjecie ? [skrob]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » ndz lut 28, 2010 12:12 pm

Bardzo dziękuję Elu za poradę [tuli] Powiedz mi a czym ja mam ją zasilać [?]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Onaela » ndz lut 28, 2010 9:38 pm

Basiu,dobry jest każdy wieloskładnikowy nawóz mineralny,ale w płynie.Ja stosuję najzwyklejszy Florowit ,jeśli dajesz dawkę,jak zalecają na opakowaniu,to raz na 2 tyg,mozna też połową zalecanej dawki raz na tydzień.Może można całą dawka raz na tydzień [skrob].Ja wiekszą dawką zasilam dopiero póżną wiosną,jak zrobi sie cieplej.To tak intuicyjnie,bo mam wrażenie,że przy zbyt obfitym zasilaniu będą rosły w liście,zamiast zbierać materiały zapasowe na przyszłoroczne kwitnienie.
Krynia to Amarylis ogrodowy,( z rodziny amarylkowatych,jak Hippeastrum i Amarylis właściwy ) i wszystkie te rośliny lubią zasilanie,uwaga..... rozcieńczoną krwia zwierzęcą [rol] Warto więc je podlać od czasu do czasu wodą z płukania miesa lub wątróbki :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » ndz lut 28, 2010 9:44 pm

Dzięki Elciu [tuli] jesteś nieoceniona :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Onaela » ndz lut 28, 2010 9:55 pm

Zawsze do usług Basiu :) [tuli]

Cieszę się,że i Ty wreszcie doczekasz sie kwitnienia Krysi ;)

. Też cierpiałam męki,jak nie mogłam zmusić do kwitnienia różowej,ale teraz juz mam nadzieję,że nie bedzie stawiać oporu i będzie kwitła pięknie co roku.Jednak sadzenie w gruncie dobrze im robi.
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » śr mar 03, 2010 11:07 am

Moja Krynia dzisiaj wygląda już tak

Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Samanta » śr mar 03, 2010 1:38 pm

O Matko czy ja przegapiłam czas przesadzenie mojej Krysi?! Ale ona na działce, w piwnicy jest! To ja musze w tych dniach lecieć po nią i ją wysadzic do doniczki czy co mam zrobic?
Oby tylko nie było za późno.....
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Postautor: Baś_22 » śr mar 03, 2010 2:52 pm

Samanta pisze:O Matko czy ja przegapiłam czas przesadzenie mojej Krysi?! Ale ona na działce, w piwnicy jest! To ja musze w tych dniach lecieć po nią i ją wysadzic do doniczki czy co mam zrobic?
Oby tylko nie było za późno.....


Spokojnie Samai to moja tak wybujała, bo stała sobie na klatce schodowej przez całą zimę, a tam też ciepło :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kwiaty w ogrodzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość