Co robimy na działce?

Tematy związane z kalendarzem ogrodniczym, porą roku, pogodą i jej anomaliami itp

Postautor: Baś_22 » śr kwie 22, 2009 9:15 am

Ja najchętniej pracuję w ziemi bez rękawiczek, wtedy "czuję " ją najlepiej :) Od czasu do czasu jednak rękawiczki zakładam.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Anamaria » śr kwie 22, 2009 11:09 am

Ja też nie lubię pracowac w rękawiczkach. Próboweałam pod te ogrodnicze wkładać celofanowe (takie ze stacji benzynowej, jednorazowe do tankowania :) ), ale ręce się za bardzo pocą, bawełniane pod spód - to za grubo. Jednak najlepiej mi sie pracuje bez rękawiczek. Potem szoruję ręce parę razy, przecieram cytryną (najlepiej odbarwia plamy) i smaruję balsamem, a na noc grubo kremu w bawełniane rękawiczki i rano rączki jak nowe!
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: belva » śr kwie 22, 2009 1:43 pm

Na moj gust najlepsze rekawiczki sa ze skorki.. Jak sobie przypomne to je zakladam ( rzadko :?)
Sa naprawde miecutkie i nie niszcza sie tak jak inne. Niestety sa stosunkowo drogie.. Mozna jednak uzywac jakis starych "normalnych" rekawiczek ze skorki do tego celu rowniez :)
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: beza » śr kwie 22, 2009 2:28 pm

Świetny pomysł Belvo :*
a ja się zastanawiałam, co zrobić ze starymi, znoszonymi, pokurczonymi rękawiczkami ze skóry [rol]
Wyrzucić szkoda, a tu można wykorzystać :D
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: koliberek » czw kwie 23, 2009 6:13 am

Toście się dziewczyny o rączkach rozgadały ;)
osobiscie tez najlepiej czuje ziemię bez rękawiczek, tylko faktycznie ręće na tym cierpią, ale moze sposób Anamarii jakoś to złagodzi. Na ten moment mam np. całe podrapane ręće i do tego pełno kolców od berberysu ...bo wczoraj przycinałam zywopłot. Mój osobisty podreczny ratownik omc dr wróćił z Nysy gdy juz spałam, ale dzis pewnie przeprowadzi odpowiednie zabiegi...
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: donn » czw kwie 23, 2009 8:27 am

ja też bez rękawiczek.. ale musze to chyba zmienić
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: cicho_borowska » czw kwie 23, 2009 8:43 am

a ja zawsze mam rekawiczki... gdzieś w bagażniku...

Obrazek
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Baś_22 » czw kwie 23, 2009 10:46 am

cicho_borowska pisze:a ja zawsze mam rekawiczki... gdzieś w bagażniku...

Obrazek

[radocha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: beza » czw kwie 23, 2009 10:58 am

Borosiu [haha] no wiesz co [haha]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: cicho_borowska » czw kwie 23, 2009 11:04 am

No wiem [oops] , ale nie zawsze tam taki nieład. Jak widzicie są tam pudła i zazwyczaj w nich wszystko uporządkowane, ale zdjęcie zrobiłam kiedyś pod koniec pracowitego dnia, kiedy i mnie tan bajzel zadziwił. [shock] Wszystkie te rzeczy jednak "w sezonie" jeżdżą ze mną "na codzień". Dostałabym chyba świra jakbym za każdym razem jeździła do garażu je rozpakowywać i zapakowywać. [rol]
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: beza » czw kwie 23, 2009 11:10 am

Borosiu [tuli] nie martw się :D nic co ludzkie nie jest nam obce [lol]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: amita » czw kwie 23, 2009 9:11 pm

Pewnie,ja w cieniasie mam opryskiwacz 10 litrowy,dwie blachy do pieczenia ciasta,talerz,doniczki i na pewno coś jeszcze :) Jedną z blach tak skutecznie oddaję szwagierce,że już byliśmy z nią na wakacjach.Świetnie się robi w niej na grillu misz-masz,czyli ziemniaki,kiełbaska,pomidory i co tam jeszcze w łapy wpadnie.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: donn » pt kwie 24, 2009 7:55 am

hahah Borusiu no piekny bagażnki :D

a u nas na działce.. teraz równamy teren.. i podlewamy drzewka
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: żabcia » czw kwie 30, 2009 8:55 pm

U mnie w sklepie rękawiczki co mają gumowaną wewnętrzną stronę nazywają się "wampirki" :D .
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: beza » czw kwie 30, 2009 9:26 pm

Fajna nazwa [lol]
ciekawe dlaczego :?
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: amita » czw kwie 30, 2009 9:34 pm

Bo z reguły guma jest czerwona i rekawice wyglądają jakby przed chwilą kogoś w nich zabito.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: beza » czw kwie 30, 2009 9:37 pm

Ale przecież wampiry wysysają krew ustami a nie rękoma :x
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: amita » czw kwie 30, 2009 9:44 pm

Ależ Bezo,toż hrabia Dracula na pewno robił to w białych rękawiczkach i se usta obtarł po uczcie.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: beza » czw kwie 30, 2009 10:21 pm

[diabel] [diabel] [strach] ale mamy temat przed północą [diabel]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: donn » pt sie 28, 2009 7:25 am

no właśnie co teraz robimy na działce????
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: saginata » pt sie 28, 2009 7:48 am

Ja na dzia³ce troszkê uporz±dkowa³am-to znaczy wyrwa³am z warzyw jesienne chwasty,które pojawi³y siê nie wiadomo sk±d i kiedy.
Wyrwa³am cebulê -i teraz dosycha sobie roz³o¿ona w budynku gospodarczym-nie chcia³o mi siê jej targaæ na stryszek nad gospodarczym-tam schnie najlepiej-ale w tym roku nie mam jej du¿o wiêc szybko zu¿yjê-i nie zd±¿y zgniæ[z niedosuszenia].
Wyrwa³am badyle po ogórkach-bo zesch³y ca³kowicie-pozosta³y mi badyle ogórków tunelowych-ale te zaczê³y wypuszczaæ m³ode pêdy,zawi±zywaæ ogóreczki-wiêc je pozostawi³am-i dzi¶ bêdzie mizeria :D
Wyrwa³am stare-chyba 5-letnie truskawki-nowych jeszcze nie sadzê-bo najpierw muszê uprz±tn±æ warzywa-a to dopiero pod koniec wrze¶nia.
Suszê zió³ka na strychu-a potem pakujê pokruszone do s³oików.
A tak po za tym to siê leniê-znak,¿e jesieñ idzie [haha]
saginata
 

Postautor: donn » pt sie 28, 2009 8:11 am

Sagi czyli marchewki i tym podobne wyrywamy pod koniec września??

a cebulke też wyniose nich sie suszy.. tylko mojej strasznie mało

truskawki zapuszczone strasznie... musze nowe pędy poobcinać ..

a co z fasolą szparagową zbiera sie ją na nasionka????

jeszcze mi został jaś i groszek taki mały ale nie wiem jak sie nazywa
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: saginata » pt sie 28, 2009 8:51 am

Je¿eli str±ki s± w miarê suche-to zbieramy nasionka.Przyjrzyj siê swoim fasolkom i jasiom-i ³uskaj-i tez mo¿na podsuszac w przewiewnym miejscu.Ja grochów ani fasoli nie sadzê-jedynie szparagow±-i z tej zbieram nasionka-z tego co pozosta³o-i zazwyczaj jedna,dwie zupki fasolkowe wyjd±.
A warzywa korzeniowe jak najpó¼niej-póki nie ma przymrozków.Najpierw wykopujemy buraczki,ziemniaczki i seler-w drugiej kolejnosci marchew pietruszkê i por.Niektórzy por pozostawiaj± w ogrodzie-ale gdy s± mrozy trudno go zim± wykorzystaæ.Ja nieraz zakopujê w tunelu foliowym lub w skrzynkê-i zasypujê ziemi±.
saginata
 

Postautor: donn » pt sie 28, 2009 9:51 am

o dzieki Sagi bo miałam troche wątpliwości... a z tej szparogawej zupa fasolowa??? z samych groszków
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: saginata » pt sie 28, 2009 9:58 am

Tak-wcze¶niej gotujê wywar miêsno-warzywny,nasionka fasolki moczê z godzinkê-dodajê do wywaru-i gdy s± miêkkie dodajê ziemniaczki-doprawiam do smaku-i ju¿ :D
saginata
 

Postautor: angela » pt sie 28, 2009 5:05 pm

To takie pytanie z serii "mój pierwszy w życiu warzywnik", więc wybaczcie [lol]. A właściwie to pytanie o kompost - czy takie właśnie przesuszone badyle po ogórkach mogę wrzucić na kompost? Czy czegoś takiego się nie wrzuca? Albo już wyjedzone z owoców rośliny fasolki szparagowej?
angela
Ekoludki
 
Posty: 63
Rejestracja: czw cze 07, 2007 8:04 am

Postautor: tomicron » ndz sie 30, 2009 9:31 pm

Jeżeli ten kompost chcesz później używać do nawożenia gleby pod ogórki czy inne dyniowate to odradzam. Te "przesuszone badyle" są pewnie zamączniakowane i lepiej je spalić albo głęboko zakopać.
Fasolka szparagowa doskonale nadaje się na kompost lub jako zielony nawóz :)
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: donn » pn sie 31, 2009 9:17 pm

tomicron a jak ją wykorzystać na ten nawóz??? (fasolke :) )
"Kiedy wszystko układa się naprawdę źle, aby zyskać spokój ducha należy odnaleźć w swym sercu Najwyższą Formę Akceptacji Stanu Rzeczy, która brzmi " J*bał to pies "

Zapraszam na mojego bloga :) http://glowlifestyle.pl/
Awatar użytkownika
donn
Weterani
 
Posty: 918
Rejestracja: sob kwie 05, 2008 9:58 am

Postautor: tomicron » pn sie 31, 2009 10:52 pm

Można pociąć część nadziemną np. sekatorem i razem z korzeniami przekopać ją płytko na miejscu w którym rosła albo wyrwać ją rozdrobnić i przekopać gdzieś indziej... ;)
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Postautor: angela » wt wrz 01, 2009 8:32 am

Dzięki tomicron, zrobię jak radzisz!
angela
Ekoludki
 
Posty: 63
Rejestracja: czw cze 07, 2007 8:04 am

Postautor: Emmi » wt wrz 01, 2009 1:34 pm

A my drastycznie zwolniliśmy z pracami ogrodowymi. Jesteśmy już zmęczeni. Zaczęliśmy w tym roku wcześnie, bo już od stycznia i już mamy dosyć. Taka jakby wykończeniówka jest, czy kosmetyka. Tom dłubie sobie przy altance z kamieniami, my może jeszcze z raz skosimy trawę, a tak to raczej już ,,pasujemy,, W dodatku nie mam pojęcia co robić w ogrodzie z rozczapiżonymi pajęczynami i ich mieszkańcami :?
Pozostaną same takie podwórkowe roboty, jak przygotowanie kurników na zimę, rozrzucenie nawozu, może przekopanie tu i tam... może jakieś cebule posadzę? Jeszcze nie wiem... bardziej podoba mi się ostatnio sprzątanie tarasu i balkonów, przesadzanie doniczkowych kwiatów, drobne robótki domowe, czyli psychicznie już raczej wyszłam z ogrodu.
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: saginata » czw wrz 24, 2009 8:08 am

Wczoraj uprz±tnê³am wiêkszo¶æ warzyw z dzia³ki-zosta³ por,czê¶æ pietruchy i cukinia.Miejsce po warzywach ju¿ wynawo¿one,przekopane i ro¶nie ju¿ tam czê¶æ nowych truskawek.
Posprz±ta³am te¿ w rabatach-wywioz³am kilka taczek zeschniêtych li¶ci,przekwitniêtych kwiatów i chwasciorów.Do zimy ju¿ nie plewiê [lol] -tylko wykopiê co nale¿y w odpowiednim czasie-i okryjê przed zim± niektóre ro¶linki.
saginata
 

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kalendarium

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron