Mróz!!!!!!!

Tematy związane z kalendarzem ogrodniczym, porą roku, pogodą i jej anomaliami itp

Postautor: Onaela » śr maja 02, 2007 8:56 am

Buuuu [beksa] .U mnie o 4:30 było minus 5 st i szron w cieniu utrzymywał sie prawie do godz 9 [!] .Po raz drgi zmarzły orzechy,które zdążyły pięknie odbic po pierwszym mrozie,z drzewek owocowych,to pewnie tylko papierówka sobie poradzi,bo widzę,ze kwiat na niej ładny.Wiśni,czereśni,moreli i brzoskwiń raczej nie powinnam się w tym roku spodziewać [cry] [cry] [cry]
W ogrodzie nawet funkie przymarzły-jakoś 2 sztuki przegapiłam przykrywajac je tą poscelą.....
Niewesoło jednym słowem..... [cry]
Juz wolę normalna zimę i taka samą wiosnę-anomaliom dziękuję [!] [!] [!]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » śr maja 02, 2007 11:26 am

Onaelu - głowa do góry! Nie mówmy hop zanim zawiązki nie pospadają! Ja dalej uparcie wierzę w moją wiśnię - kiedyś pamiętam że śnieg spadł na jej kwiaty a owoców było jak nigdy! [tuli]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » śr maja 02, 2007 5:20 pm

I na mojej kwiat br±zowy [beksa] ,i canny-chocia¿ by³y przykryte-te¿ zmarz³y-dobrze,¿e jeszcze na oknie zosta³y w jednej doniczce.
Ale wisienki szkoda-bo tak ¶licznie rodzi³a do tej pory-z jednego drzewa wystarcza³o mi na zimowe przetwory-a teraz nici z ciasta wi¶niowego. :(
saginata
 

Postautor: wac » śr maja 02, 2007 5:42 pm

Mówi się trudno i kocha się dalej - Sagi, jesienią podeślę Ci kilka bulw kanny. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » śr maja 02, 2007 5:48 pm

Hmm, a ja zobaczę, jak będzie owocowała nasza wiśnia w tym roku...
Teoretycznie w tym roku czas na urodzaj :) Zobaczymy [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: saginata » śr maja 02, 2007 6:34 pm

Wiesz Wac-z tym kochaniem to ró¿nie bywa-po takich nocach jak te ostatnie-odechciewa mi siê kochaæ-ro¶linki [lol]
saginata
 

Postautor: Andrzej » śr maja 02, 2007 7:48 pm

Hej !
Oto Andrzeja sposób na mróz:

Obrazek

Hihihihi...
To w środku to orzech włoski (szczepiony w 2005r.). Teraz ma ok.2,5m więc zastanawiam się jak okryję go w przyszłym roku [rol]
A na poważnie; ten egzemplarz (owinięty 4-rema warstwami papieru pakowego) nie ucierpiał wcale, ale inne owinięte 1 lub 2-wiena warstwami tego papieru niestety zmarzły tej nocy. Na szczęście pąki zapasowe przeżyły więc drzewo wypuści z nich nowe pędy :D
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: kasienka30 » śr maja 02, 2007 9:50 pm

Wac czy ja bym mogla sie tez zalapac na kanny?? choc troszke ??? [prosi]
Ogrodniczka otwarta na wszytkie propozycje :)
Awatar użytkownika
kasienka30
Weterani
 
Posty: 260
Rejestracja: pn mar 12, 2007 7:42 pm

Postautor: Onaela » śr maja 02, 2007 11:36 pm

Czyzby to był ten orzech,co ma skorupkę cienką i miękka,że można ją przekłuć widelcem ;) :)

A ciekawe jak Andrzej zabezpieczył przed mrozem te 54 odmiany winorosli,bo moje w liczbie sztuk 2 niestety [beksa] [beksa] [beksa] ,że o orzechach nie wspomnę [zly]

Dzisiaj z rozpędu,nie sprawdzajac prognozy pogody pozabezpieczałam rośliny [mur] ,a jest tego całkiem sporo.... [cry] A jutro z rana-odkrywanie ;)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: wac » czw maja 03, 2007 5:30 am

kasienka30 pisze:Wac czy ja bym mogla sie tez zalapac na kanny?? choc troszke ??? [prosi]
Prawdopodobnie tak, ale poczekajmy do jesieni i dopiero po wykopkach będę wiedział ile i jakich porozsyłam? [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Cebulka » czw maja 03, 2007 6:21 am

Rozpęd chyba był wskazany - u mnie przynajmniej znów stopni nie było :)

A orzech wygląda jak jakaś rzeźba ludowa [lol]
Właśnie - czy to ten orzech od miękkich skorupek? mniam ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: wac » czw maja 03, 2007 6:57 am

A jak będzie wyglądała rzeźba za kilka lat. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Andrzej » czw maja 03, 2007 10:45 am

Onaela pisze:A ciekawe jak Andrzej zabezpieczył przed mrozem te 54 odmiany winorosli,bo moje w liczbie sztuk 2 niestety [beksa] [beksa] [beksa]

Hihihihi... chciałem zrobić zdjęcie, ale chyba nie wiele będzie na nim widać.
Onaelu, dla młodych sadzonek (ciętych wiosną na dwa oczka) wystarczy butelka np. po wodzie mineralnej z obciętą szyjką. Zakładamy na roślinkę o obsypujemy ziemią.
Dla starszych rozrośniętych krzewów mam inny sposób; kładę je na ziemi, obsypuję trocinami; okrywam podwójną warstwą grubej włókniny (by wiatr nie rozwiał trocin) i całość przykrywam 4 warstwami grubej folii (by ewentualny deszcz nie "zbił" mi trocin w ciężką masę).
Jest przy tym troszkę roboty, ale dziś oglądałem krzewy i.... sukces, nawet kwiaty na tegorocznych łozach nic a nic nie zmarzły. Zapowiada się duży plon :D
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Andrzej » czw maja 03, 2007 10:48 am

wac pisze:A jak będzie wyglądała rzeźba za kilka lat. [wac]

Chyba potrzebna mi będzie wówczas drabina albo... rusztowanie [lol]
, a efekt zapewne podobny będzie do kultowego misia z filmu Bareji :D
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » czw maja 03, 2007 3:22 pm

Andrzej pisze:Dla starszych rozrośniętych krzewów mam inny sposób; kładę je na ziemi, obsypuję trocinami; okrywam podwójną warstwą grubej włókniny (by wiatr nie rozwiał trocin) i całość przykrywam 4 warstwami grubej folii (by ewentualny deszcz nie "zbił" mi trocin w ciężką masę).
Jest przy tym troszkę roboty, ale dziś oglądałem krzewy i.... sukces, nawet kwiaty na tegorocznych łozach nic a nic nie zmarzły. Zapowiada się duży plon :D

Łooooo matko [!] [shock] Ile przy tym pracy!!! A ile trocin ,włókniny i folii [!] potrzeba....Niezła jazda była u Ciebie Andrzeju przez te mrozy!!!

Moja młodzież w liczbie sztuk 2(Iza i Aurora) tez dobrze zniosła mrozy:)
Chociaz tyle na pocieszenie dla mnie :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Andrzej » pt maja 04, 2007 6:00 am

Brrr... wg. wszelkich prognoz dziś w nocy mrozu u mnie nie powinno być, poodkrywałem więc już co niektóre krzewy, a tymczasem... o 5-tej rano trawy, dachy itd były białe [zly]
Na szczęście to już chyba ostatni taki akcent w tym roku, bo jak pisze dyżurny synoptyk na stronie http://meteo.icm.edu.pl/index.php :

Nad europejskim obszarem synoptycznym dokonuje się przebudowa pola barycznego. Miniona noc definitywnie kończy naturalny okres synoptyczny z dominacją wyżu umiejscowionego nad Morzem Norweskim (...)
To już się zakończyło, a teraz rozpoczyna się następny naturalny okres synoptyczny z wyższymi temperaturami oraz dużą szansą na bardzo potrzebne opady deszczu oraz wiosenne burze. Stanie się to możliwe po zmianie kierunku napływu powietrza na południowy, skąd zacznie napływać cieplejsze, ale także zasobniejsze w wilgoć powietrze znad Morza Śródziemnego.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Onaela » pt maja 04, 2007 7:28 am

Dobrze,że ja nie wstaję o 5 rano i nie musze denerwowac sie takimi widokami ;)
U mnie jednak dziś było lekko na plusie :) i mam nadzieję ,ze prognozy j.w. się sprawdzą :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: wac » pt maja 04, 2007 3:42 pm

No i mamy po mrozie. Noce będą 7 - 8 stopni na plus. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Onaela » pt maja 04, 2007 8:19 pm

To w takim razie ogórki mozna namoczyć ;) Przypominam,że ogórki nie kiełkuja,jeśli temperatura ziemi jest nizsza niż 10 st [cry]
Jeśli niska temperatura uniemożliwiajaca kiełkowanie utrzymuje się długo-nasiona gniją i klops [zly]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: wac » sob maja 05, 2007 4:28 am

Czy ma ktoś namiary na długoterminową, bo dzisiaj o 5 było nawet 10 a to zachęca do wystawiania roślinek już bezpośredno do ogrodu. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: MaWi » sob maja 05, 2007 7:45 pm

Wacu - taka, która zazwyczaj mi sie sprawdza jest tu:
http://www.twojapogoda.pl/
Później wystarczy już kliknąć na "Pogoda na 16 dni". Nie jestem jednak pewna, czy podają tam temperatury nocne?
Awatar użytkownika
MaWi
Weterani
 
Posty: 190
Rejestracja: pt lut 02, 2007 12:34 pm

Postautor: wac » sob maja 05, 2007 8:17 pm

Dziękuje MaWi, a tak naprawdę to do tej pory nie przywiazywałem wagi do prognoz, opierałem się na polskich przepowiadaczach, ale może? [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: saginata » ndz maja 06, 2007 4:23 pm

Moja wisienka nie zmarz³a ca³a-dzi¶ zauwa¿y³am ,ze ma jeszcze duzo kwiatu-w mrozy czê¶æ by³a w p±kach-i dziêki temu zyje-moze nie bêdzie tak ¼le z sadami.
saginata
 

Postautor: Badja » ndz maja 06, 2007 5:21 pm

Maz mowil, ze najbardziej wiarygodna jest - sowiecka gismeteo... (mozna wrzucic w googla) Do 15 maja nie zapowiadaja juz mrozow.
Lucysiu, wielkie wyrazy wspolczucia. [cry]
U mnie scielo nawet mlode liscie dopiero posadzonego sadu.
Ale niestety ogrod zimowy to tez nie jest rozwiazanie... Ma taki znajoma. W ogrodzie temperatura jest wyzsza o pare stopni niz temperatura otoczenia, ale to w naszym klimacie oznacza, ze nadal spada do -5, -10 zima. Trzeba taki ogrod ogrzewac, a to zadanie mocno energochlonne, nie mozna stawiac roslin przy szybach....
Jak zobaczylam ogrod zimowy w realu to przestalam o nim marzyc, chcialabym bardzo miec tylko wie-e-e-lkie okna w salonie.
Awatar użytkownika
Badja
Weterani
 
Posty: 304
Rejestracja: pn lut 26, 2007 11:26 am

Postautor: Andrzej » ndz maja 06, 2007 9:36 pm

wac pisze:Czy ma ktoś namiary na długoterminową, bo dzisiaj o 5 było nawet 10 a to zachęca do wystawiania roślinek już bezpośredno do ogrodu. [wac]


Wac, tu podają pogodę na 7 dni (temperatury dzienne i nocne):
W lewej górnej stronie wpisz nazwę najbliższego Ci większego miasta.
http://polish.wunderground.com/global/s ... 12495.html

Tu mamy animację napływu do Polski mas powietrza o różnych temperaturach (też na kilka dni "do przodu"):
http://gismeteo.ru/animplay.htm?0,http: ... 6,17,18,19

I wreszcie strona z której najczęściej korzystam:
http://weather.icm.edu.pl/
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: wac » pn maja 07, 2007 3:11 am

Dziękuje Andrzej za namiary, a wniosek z tego taki, że trzeba jeszcze wczesniej wstawać. [wac]
Awatar użytkownika
wac
Weterani
 
Posty: 2058
Rejestracja: wt sty 30, 2007 11:56 am

Postautor: Onaela » pn maja 07, 2007 8:04 am

Przydałoby się przenieśc te linki pogodowe do działu" ciekawe strony www"
Tam łatwiej możnaby je znależć w razie potrzeby :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: lucysia » pn maja 07, 2007 11:14 pm

Wczoraj wróciliśmy i dziś mąż pobrykał zobaczyć co się ostało po tych ostatnich przymrozkach.Niestety nic!90% zmarzło jabłek,wisni,śliwek inne w 100%Winorośl w namiocie oparła się przymrozkowi,niestety ten pod siatką nie.Tak ładnie puszczły po przedostatnim szoku i zmroziło teraz to co zaczęło puszczać!Obraz nędzy i rozpaczy.Mieliśmy nadzieję na póżniejsze odmiany i niestety one też padły!
Można tylko cieszyć się ztego ,że nie jest to jedyny nasz dochód.Ci co mają dużo i jako jedyny dochód to tam dopiero tragedia!
Niestety w tym roku wszystkie owoce będą strasznie dogie.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Onaela » czw maja 10, 2007 10:08 pm

Lucysiu-dzisiaj czytałam artykuł w mojej gazecie lokalnej ,z którego wynika,ze pewien pan doktor z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Radomiu polecił pewnemu sadownikowi oprysk w/g jego receptury po zmarznieciu kwiatów w sadzie po pierwszych przymrozkach.Okazało się,ze po kilku dniach drzewa sie wzmocniły, i zawiązały po raz drugi pąki kwiatowe.Przed drugą falą mrozów znów pan dr zalecił specjalne opryski sadu i kwiaty nie zmarzły :) .Nie wiem ile w tym prawdy ;) ,ale jest nawet zdjecie sadownika z pieknie kwitnaca gałązka jabłoni :) Ponoc wszyscy chodzą teraz ogladać sad owego pana [shock] [shock] [shock]

Na prima aprilis to chyba juz troche za póżno i temat do zartów nieodpwiedni [zly]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Cebulka » pt maja 11, 2007 6:53 am

Ja wiem tyle, że przeciw przemarznięciu pomaga zamgławianie - może wykonał oprysk akurat wieczorem przed najbardziej fatalną nocą?
Albo może faktycznie pryskali jakimiś woskami czy cholera wie czym...

Warto byłoby zainteresować się tematem, chociażby dla samej wiedzy :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » pt maja 11, 2007 7:51 am

Cebulko-najbardziej ciekawy jest fakt,że drzewa zawiazały po raz drugi pąki kwiatowe [shock] .Myślę,że to musiała być jakaś specjalna odżywcza mikstura(o ile rzecz cała jest w ogóle prawdziwa),oprysk był wykonany kilka razy w odstępie co 2 dni.
Ochrona przed drugą falą mrozów to byc moze jakis preparat z woskiem?
Zamgławianie raczej nie pomoze przy temperaturze spadającej do minus 8 st przy gruncie [cry]

Rzeczony pon doktor uchodzi za postac dosc kontrowersyjną,ponieważ jest zdania,ze mozna z powodzeniem uprawiac drzewka owocowe bez użycia chemii-dostarczajac tylko drzewom odpowiednia dawkę minerałów i mikroelementów :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: lucysia » pt maja 11, 2007 7:18 pm

Byłoby fajnie,ale...jabłonie i wiśnie zawiązują pąki kwiatowe w lato i kwitną w następnym roku.Wiśnia ile urośnie to na tym owocuje a jabłoń,podobno sąsiad mówił,że musi pryskać i dbać nadal mimo że nie ma jabłek bo właśnie jak parch lub co innego zaatakuje to nie zawiążą się pąki na drugi rok.Ja nie fachowiec,ale może tak jest.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kalendarium

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron