Rękodzieło artystyczne

Wszelkie inne NIEOGRODNICZE różności - dom, hobby, święta...

Postautor: gruby miś » wt lut 03, 2009 8:07 pm

w życiu nie kupowałam firanek! gdzie się TAKIE kupuje? bo mulinę to wiem gdzie [lol]
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: Onaela » wt lut 03, 2009 9:48 pm

Misiu,mam nadzieję,że w sklepie z materiałami powinny byc również firanki na metry :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Emmi » pt lut 06, 2009 2:12 pm

Cebulko, nie pamiętam, gdzie zastanawiałaś się na głos nad efektem śniegu [skrob] Dokładnie nie pamiętam o co chodziło, ale robiąc dzisiaj swój zimowy obraz z serii ,,czterech pór roku,, przypomniały mi się Twe rozważania i być może zaciekawi Cię taki pomysł:
Nie patrz na całość, tylko na sam ,,efekt śniegu,, bo to jeszcze nieskończone.

Tutaj po gałązkach pojeździłam białą kredką pastele, świetny efekt uzyskałam w pierwszej chwili, ale po ruszaniu kompozycji stwierdziłam, że oprusza się :?
Obrazek

A tutaj nie mogąc znaleść farbek syna, użyłam zwykłej farby do ścian emulsyjnej. Rewelacyjna sprawa, świetnie nakłada się małym pędzelkiem. Wydaje się być to trwałe i całkiem fajnie wygląda. Zobacze, jak się zgra z lakierem, bo na razie schnie :)

Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: Emmi » pt lut 06, 2009 2:38 pm

Cebulka pisze:Dzięki Emmi za rady [tuli]
Coraz wiekszą mam na to ochotę [jupi]


Wracając do wyszywania, to wstawię zdjęcia wyszywanek własnie robione tą trudniejszą techniką, czyli gładka kanwa i liczenie krzyżyków, ale dzięki temu można sobie samemu tworzyć jak się chce. Ja oczywiście nie mam aż takiego talentu i wzorowałam się na gotowych wzorach, ale zmieniałam je i łączyłam wedle własnego uznania. Przy okazji testowałam rodzaje kanw, bo jak się okazuje ich też jest kilka, różnią się oczkami, samym materiałem.

Tego wzoru nie ma na gotowcach, jest on stworzony przeze mnie na bazie kilku gotowych wzorów.

Obrazek

A tutaj droga Cebulko wstawiam Ci, trzy etapowe wyszywanie na gładkiej kanwie ;) Ot tak dla Ciekawości.
Obrazek Obrazek Obrazek

I zostaje tylko uprać, uprasować i gotowe :D
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: żabcia » sob lut 07, 2009 7:45 pm

Bardzo mnie zaciekawiło wyplatanie różności z gazety,tego jeszcze nie widziałam,może też spróbuję.Ja z kolei robię na drutach wszystko co się da,ale znów na razie nie pokażę zdjęć.kiedyś haftowałam obrusy,wyszywałam poduszki krzyżykami,makatki ,robiła to moja babcia,mama no i ja.Wiele lat temu robiłam też inne makatki które mam do dziś.Na szarym płótnie/wielkosć jaka się chce/na lewj stronie rysowało się jakiś wzór,była do tego specjalna gruba igła z dziurką przez którą przeciągało się wiskozę i wbijało w płótno raz za razem,a na prawej stronie wychodził puchaty fajny wzór.coś takiego można było zrobić w parę godzin lub krócej dosłownie na kolanie,ja mam słoneczniki i coś jeszcze.Ale wszystkie takie moje wypociny wywiozłam do chatki na wieś bo syn stwierdził że to cepelia
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Cebulka » pn lut 09, 2009 10:21 pm

Emmi - jestem pod niesłabnącym wrażeniem [prosi]

Ale mam pytanie - po co to cholerne pranie??

Emmi pisze:I zostaje tylko uprać, uprasować i gotowe :D


Bo juz któryś raz o tym czytałam, że takie wyszywanki powinno się uprac - a to przecież pomijając że pranie ręczne jakoś nie jest moją ulubiona czynnością, to się zmechaci, albo zafarbuje, albo cholera wie co jeszcze... [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: gruby miś » pn lut 09, 2009 11:06 pm

ani dobra mulina, ani kordonek nie zafarbuje i nie zmachaci ;) wrzucasz do pralki, tylko bez maksymalnego wirowania ;) hmm... warto też podkrochmalic nieco!
po co pranie... hehe, zanim robótka stanie sie serwetką zdąży sie utytłać! tyle godzin w łapach, odkładana, to tu, to tam, wymiętolona... potrzebne jej pranie i basta!
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: Emmi » wt lut 10, 2009 8:05 am

gruby miś pisze: zdąży sie utytłać! tyle godzin w łapach, odkładana, to tu, to tam, wymiętolona... potrzebne jej pranie i basta!


W rzeczy samej :) Ale Cebulko to rzaden problem, po prostu wrzucasz do pralki ;)

Co do prób śniegu , to jestem mile zaskoczona, bo nieźle się trzyma i gdyby pomazać dokładniej farbą, to pewnie i lakier nie byłby potrzebny. Ale ja muszę jeszcze polakierować, ale to jeszcze nie teraz.
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Postautor: farmerka63 » wt lut 10, 2009 8:11 am

Emmi - chylę czoła [prosi]

Krzyżykowego nie tknęłam jeszcze. Zadziwiają mnie precyzyjne obliczenia, a jak już ktoś stosuje stopniowe przejścia kolorów - cieniowanie haftu.... WOW. Prace Twoje najchętniej bym oprawiła w rameczki i powiesiła, ale pewnie masz taki zamiar ? Kogucik bardzo "ludowy" w wyrazie :D
Awatar użytkownika
farmerka63
Weterani
 
Posty: 1287
Rejestracja: ndz mar 02, 2008 3:21 pm

Postautor: belva » wt lut 10, 2009 4:32 pm

Emmi !! Sliczny ten kogut [brawo]
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Postautor: mietek » śr lut 11, 2009 7:56 pm

Onaela pisze:A to moje serwetki wyszywane onegdaj na firankach ;)
Ostatmie zdjęcie-to miała być falbanka do firanek.Robota zaczęta kilka lat temu-firanek do których miała być przyszyta-juz nie ma ! [haha]

Obrazek

Kiedyś próbowałem to robić i efekty mnie nie zadowalały. Jak przewlekać nici, żeby nie marszyło się? Mnie udawało się tylko jak nitka była znacznie cieńsza od kratki.
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Onaela » śr lut 11, 2009 8:01 pm

Mieciu-splot muliny składa sie z sześciu nitek.Aby ładnie wygladało nić muliny dzieli się na trzy :) .Wiem,to prawie tak,jak dzielić przysłowiowy włos na czworo,ale za to jaka wydajność z jednego motka ! [lol]
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: mietek » śr lut 11, 2009 10:31 pm

NO tak... ale mnie takie "rozcieńczone" nitki, które nie w pełni wypełniały kratkę nie podobały się za bardzo, Zatem robiłem wzorki haftem krzyżykowym- daje większe możliwości wzorów.
M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: beza » śr lut 11, 2009 11:20 pm

Ojej :D [shock] ale tutaj dużo zdolnych ludzi :D
Super :D bardzo mi się podoba pomysł założenia tego tematu.
Śliczne prace. I nawet mężczyzna chętny do pracy :D
To jest bardzo mobilizujące [pomysl]
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: beza » czw lut 12, 2009 11:27 am

[pomysl] Zobaczcie jak niektórzy potrafią
[rol] http://blogs.mail.ru/inbox/natasha.art/ ... C66FF.html
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Baś_22 » czw lut 12, 2009 12:29 pm

[shock] Cudne [brawo]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Anamaria » czw lut 12, 2009 3:17 pm

Przepiękne [shock] To już wyższa jazda, normalnie dzieła sztuki!
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Postautor: mietek » czw lut 12, 2009 11:33 pm

Piękne.... to chyba chińczyk takie ładne ... a technika? tam piszą o krzyżykach? Chiałbym to zobaczyć z bliska. Ładne.
Widzałem kiedyś na wystawie w Gdańku podobne, ale haft haftem a farbowane były. Te wyglądają b. realistycznie.. no cudeńko.
M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Sz_elka » pt lut 13, 2009 1:25 am

Czy to jest filet?
Obrazek
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: mietek » pt lut 13, 2009 2:52 pm

Mnie to wygląda na dzieło szydelka.
M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: beza » pt lut 13, 2009 3:36 pm

Tak, to jest filet :D
Nawet masz podpisane zdjęcie: Filetarbeit
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Sz_elka » pt lut 13, 2009 5:53 pm

mietek pisze:Mnie to wygląda na dzieło szydelka.
M.


Mietku - chyba inne narządzia są potrzebne do filetu: 8) Ale, że ja nigdy nie "robiłam" filetu i nie znam niemieckiego, to się tylko domyślam. że chyba chodzi o takie: Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek ale głowy nie dam! :?
A w mądrej książce Obrazek takim to tekstem jest poprzedzone: Obrazek Obrazek
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: koliberek » pt lut 13, 2009 6:08 pm

Wiesz co Szelka normalnie przeginasz....kto niby ma sie doczytac tego starogermańskiego ???? [shock]
Ty to albo nam z 40-sto letnimi matronami wyjeżdżasz albo z tekstami szyfrowanymi [lanie] [rotfl]
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Postautor: Sz_elka » pt lut 13, 2009 6:12 pm

koliberek pisze:Wiesz co Szelka normalnie przeginasz....kto niby ma sie doczytac tego starogermańskiego ???? [shock]


To tylko gotykiem pisane, ale nie takie stare - na chwilkę przed Wojną .... może i Pierwszą, ale kartki wyrwane (nie jestem pewna,czy to nie moje dzieło przypadkiem [oops] ...), to nie wiem! 8)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: beza » pt lut 13, 2009 6:46 pm

Szelko wydaje mi się że jest to jedna z technik w jakiej wykonuje się koronki klockowe. Tylko że tutaj posługują się drutem i jakimś specjalnym narzędziem zamiast typowych klocków.
kwiaty kwitną nawet wtedy,
gdy nikt im się nie przygląda...

Phil Bosmans
Awatar użytkownika
beza
Weterani
 
Posty: 1938
Rejestracja: wt lip 17, 2007 11:36 am

Postautor: Sz_elka » pt lut 13, 2009 7:19 pm

Jeszcze podrzucam strony jakie znalazłam z hasłem "gipiury filetowe"(przekład dowolny, na chłopski rozum :P)
Obrazek Obrazek Obrazek [rol]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Sz_elka » pt lut 13, 2009 7:34 pm

Klockowym koronkom i sposobowi ich wykonania poświęcona jest dość duża część tego poradnika!
I oczywiście roboty na drutach, na szydełku i makrama!
Szkoda że to wszystko tym gotykiem spaskudzone!
Jak to Rosiewicz śpiewał .... ? ..... lecz jak czułbyś się w tym domu, czystym-oczywistym, gdyby w kuchni, ktoś przy dziecku, mówił po niemiecku..... [lol]
http://profesorekml.wrzuta.pl/audio/aAl ... j_witaminy :P
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Sz_elka » pt lut 13, 2009 7:59 pm

A tu w googlach znalazłam taka książkę:
http://www.ksiegarnia.meble.pl/zdrowie_ ... rt381.html
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: mietek » pt lut 13, 2009 8:50 pm

Te pierwsze obrazki przypominaja stara technikę wyplatania sieci rybackich.
Te drugie fotki sugerują, że jak rybacy wyszli w morze to z "nudów baby" i takie ładne siatki tkały [haha]
Koronki klockowe to na pewno nie są...
Widziałem podobne dzieła robione jednym szydełkiem - a tu taka nowa ciekawostka, szkoda że nie ma lepszych zdjęć,
Może ktoś najdzie coś więcej o "tym filucie"
Pozdrawiam M
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: amita » pt lut 13, 2009 8:55 pm

Myślę,Mietek,że trafiłeś z diagnozą.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: mietek » pt lut 13, 2009 9:10 pm

A mój kolega robi takie: http://www.sznurorzezba.prv.pl/duze.html
Cały dowcip polega na tym, że to też z jadnego kawałka sznurka
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: amita » pt lut 13, 2009 9:17 pm

[shock] czego to ludzie nie wymyslą i jeszcze umieją zrobić...
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 56 gości