Nasze ulubione kawały....

[Cebulka]

Koli - z kopertami tez znam, ale też dalej mnie bawi
Z tym że ja to znałam:
1. Zwal wszystko na mnie
2. Zrób restrukturyzację firmy
3. Pisz 3 koperty

[koliberek]

I znowu z serii co potrafi blondynka...Nie wiem moze ja te kawały o sobie powinnam w odrębnym temacie dawać??

W niedzielę była u mnie sistra w celu zrobienia mi kilku upiekszajacych zabiegów (manikir itp). Tajk wygladał nasz dialog podczas sesji kosmetycznej:
Koli - wiesz ja nie wiem jak niektóre Panie to robią, ze maja takie gładkie pięty
Siostra - smarują kremami
Koli - ja tez mam krem
Siorka - a uzywasz ??
Koli - no.....NIE

[tuurma]

Jak już przy tym jesteśmy to nie sposób nie przytoczyć...

Żyd co dzień modli się do Boga "Boże, daj mi wygrać na loterii"... modli się i modli, lata mijają i nic. W końcu mówi do siebie "do dupy z takim Bogiem, tyle lat i nie chce mnie wysłuchać". Aż tu nagle słyszy głos z nieba "Mosze, ty daj mnie szansę, ty chociaż raz kup los!"

[koliberek]

Tuurma no to prawie tak jak ze mną

[amita]

Koli,toż to jak ja.Bratowa mówi:przecież dałam ci krem.No,dałaś i mam,bo dlaczego mam nie mieć? A potem dziecie wywala mawiając:mamo,ten kosmetyk to ci wyszedł z daty dwa lata temu.

[Cebulka]

Hihi ja też należe do osób które (jak to mi ktoś w ramach czarnego humoru kiedyś powiedział ) "kremować to się będą po smierci"

[koliberek]

No dobra przyznaje, ze od niedzieli staram sie uzywac tego kremu do stóp

[Cebulka]

Nie lubię kremów do stóp, bo potem trzeba czekać i czekac aż się wchłonie zanim gdziekolwiek sie pójdzie
A człowiek by chociażby do łazienki poszedł ręce z tego kremu umyć, żeby klawiatury czy książki nie tłuścić... Ogólnie straszna marnacja czasu
Ech, ciężki los kobiety

[amita]

I tu mi się przypomniał kawał,jak to cywilizacja do Rosji wkraczała.A macie Colę?- A dlaczego mamy nie mieć??? Kola,a skocz no do studni...
Cebulko,stopki się kremuje na noc i wkłada w skarpety.Albo,w sytuacjach extremalnych,w woreczek foliowy i skarpety.

[koliberek]

ło amita....a ja nie wiedziałam

[Cebulka]

Hmm, muszę poszukać, których skarpetek nie lubię

A tak w temacie cywilizacji w Rosji to w artykule chyba we Wproście był ostatnio dowcip:
Czy to prawda, że w Moskwie rozdają samochody?
Tak, oczywiście! Tylko nie samochody, ale rowery. I nie rozdają, tylko kradną.

[amita]

Tak samo robi się ze zniszczonymi dłońmi.Lepiej się wchłania to i efekt szybszy.

[wac]

Chłopak z dziewczyną siedzą w kinie. Gdy minęła godzina filmu, on mówi do niej:
- Już godzinę tu siedzimy i nic... Nawet buzi mi nie dałaś...
- Jak to? Przecież zrobiłam ci "laskę".
- Mnie?!

[tuurma]

O rany! Cóż za tragikomiczna pomyłka!

[cicho_borowska]

I podwójna robota

[Cebulka]

A to dedykuję Madaleeine

[cicho_borowska]

[koliberek]

hihi gdzies to już widziałam, ale bawi nadal a faktycznie dla madeelaine jak znalazł

[Anamaria]

Dobre!
Cebulko, a jak tam u Ciebie z programami?

[wac]

Facet kupuje wielbłąda. Sprzedawca udziela mu wskazówek:
- Jeśli chce pan, żeby wielbłąd jechał trzeba powiedzieć "uf", aby się zatrzymał należy powiedzieć "amen".
Zadowolony facet wsiadł na wielbłąda i krzyczy "uf uf uf uf". Jedzie sobie zadowolony i nagle widzi przed sobą przepaść. Zapomniał jednak jak się zatrzymuje wielbłąda i zaczyna się modlić:
- W imię Ojca i Syna, i Ducha świętego. Amen.
Wielbłąd się zatrzymał nad samą przepaścią. Facet szczęśliwy westchnął "uf"....

[koliberek]

hihi

[juleczka2]

cha!cha!cha!

[Sz_elka]

Co ma Górnik po śmierci?
...... trzy dni urlopu i ...... znowu pod ziemię!

[wac]

Przychodzi baba do spowiedzi i mówi księdzu:
- Proszę księdza, rozbiłam na głowie mojego chłopa gliniany garnek.
- I żałujesz teraz tego?
- Jasne! Gdzie ja teraz taki porządny garnek kupię?

[gao]

Św. Piotr ogłosił przetarg na wykonanie "Bramy do Nieba". Zgłosiło się trzech wykonawców Polak, Niemiec i Rusek.
Najpierw Św. Piotr pyta Ruska za ile zrobi robote?
Ten odpowiada, że za 20 tyś. pln.
Następnie pyta Niemca za ile wykona zlecenie?
Ten z kolei mówi, że za 50 tyś. pln, bo zastosuje najlepsze materiały i daje gwarancje.
Ostatniego Św. Piotr pyta Polaka, jaka jest jego oferta?
Polak mówi 100 tyś. pln! Św. Piotr , a Polak tłumaczy:
Św. Piotrze 40 tyś. pln dla Ciebie, 40 tyś.pln dla mnie, a 20 tyś.pln zapłaci się Ruskowi i brama gotowa!

p.s. kawał ten mogliscie słyszeć w różnych wersjach.

[cicho_borowska]

[Onaela]

[Onaela]

Początkująca śpiewaczka operowa pyta męża:
-kochanie,dlaczego zawsze wychodzisz na balkon,kiedy śpiewam?
-bo nie chcę,żeby sąsiedzi myśleli,ze cię biję

[Cebulka]

[saginata]

[radocha]

[cicho_borowska]

[juleczka2]