Odmiany winorośli

Odmiany, cięcie itd.

Postautor: Słoneczko » pt cze 20, 2008 8:58 am

Tak, tak [lol] a potem rwać, albo nie!
Awatar użytkownika
Słoneczko
Weterani
 
Posty: 617
Rejestracja: śr kwie 18, 2007 11:42 am

Postautor: Andrzej » pt cze 20, 2008 8:07 pm

Pęd na którym jest kwiatostan po lewej był jakieś 2 tygodnie temu mocno przycięty, kwiatostan po prawej jest na pędzie nie ciętym.
Obrazek

Kwiatostan tej samej odmiany na innym krzewie (pęd nie cięty)
Obrazek

Niestety jeden czy dwa kwiatostany to za mało, by wysuwać jakieś wnioski. Wprawdzie mam ich więcej i mógłbym zrobić bardziej miarodajny eksperyment na większej ilości pędów, ale... szkoda mi ich, bo nie będę miał później sztobrów. :?
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: lucysia » pt cze 20, 2008 9:03 pm

Patrząc na efekty to wnioski nasuwają się iż trzebaby było przyciąć ze 2 tygodnie przed kwitnieniem.
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Roman » pt cze 20, 2008 10:12 pm

Andrzeju, muszę przyznać - różnica w wielkości kwiatostanów kolosalna.
Później planujesz zostawić pasierba swobodnie rosnącego?

Moją próbę kiedyś robiłem według tego opisu Obrazek
a tam pisze cięcie letnie, więc zrobiłem go pewnie w lipcu, już po kwitnieniu i może przez to z odwrotnym efektem.
Przy okazji porównaj w tym eksperymencie jeszcze czy będzie różnica w terminie dojrzewania.
Ostatnio zmieniony pt cze 20, 2008 10:26 pm przez Roman, łącznie zmieniany 1 raz
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » pt cze 20, 2008 10:25 pm

Prócz tej jednej odmiany (Nadieżda AZOS) podobny eksperyment zrobiłem jeszcze na PG-12 (Maradona Krasnaja). Tam efekty nie są jeszcze tak mocno wyraźne, ale ona do kwitnienia ma jeszcze ok. tygodnia i może coś się zmieni.
Jutro wkleję jej zdjęcie, bo dziś co chwilkę przechodziły przelotne deszczyki.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » pn cze 23, 2008 9:19 am

No to czekajcie moi drodzy, bo ja zgłupiałam [glupek]

Mnie się wydawało że to się obcina bezpośrednio przed rozwinięciem się kwiatów, bo to ma dobrze wpływać na zawiązywanie się zawiązków. A ty Andrzeju ciachnąłeś widzę ho ho wcześniej... [skrob]

To ma wpłynąć na wielkość całego kwiatostanu? To krzew nie "decyduje" wcześniej (poprzedniego roku, czy przez zimę) jakie kwiatostany będzie miał i ile [?]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Roman » pn cze 23, 2008 2:15 pm

Cebulka pisze: To krzew nie "decyduje" wcześniej (poprzedniego roku, czy przez zimę) jakie kwiatostany będzie miał i ile [?]

Może coś tam sobie wcześniej planuje, ale czasem jak mu coś nie spasuje to potrafi się obrazić i zrzucić (zasuszyć) nawet wszystkie kwiatostany. Dużo zależy od kondycji krzewu, pogody i ilości dostępnych składników pokarmowych.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Cebulka » pn cze 23, 2008 5:27 pm

Roman pisze: ale czasem jak mu coś nie spasuje to potrafi się obrazić i zrzucić (zasuszyć) nawet wszystkie kwiatostany.

Romanie - tak, że może zmniejszyć ilość, to wiem, i to jest naturalne.

Ale z tego co pokazuje Andrzej to wygląda na to, że krzew może też kilka chwilę przed kwitnieniem ZWIĘKSZYĆ ilość kwiatów i zawiązków... [skrob]
Czy ja coś mylę i źle rozumiem? [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Roman » pn cze 23, 2008 5:51 pm

Ale z tego co pokazuje Andrzej to wygląda na to, że krzew może też kilka chwilę przed kwitnieniem ZWIĘKSZYĆ ilość kwiatów i zawiązków...
Czy ja coś mylę i źle rozumiem?

Ja to sobie tłumaczę tak - w pąkach zimowych znajdują się zawiązki kwiatostanów, a od warunków jakie stworzymy krzewom zależy na ile kwiatostany się rozrosną.
Może jest jakieś lepsze wytłumaczenie, też chętnie się dowiem.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » śr cze 25, 2008 7:25 am

Roman pisze:Andrzeju, muszę przyznać - różnica w wielkości kwiatostanów kolosalna.
Później planujesz zostawić pasierba swobodnie rosnącego?

Łoza na której jest ten duży kwiatostan jest mi do niczego nie potrzebna (dlatego mogę na niej eksperymentować), planuję więc systematycznie przycinać wszystkie pojawiające się na niej pasierby tuż za 2-3 listkiem, by wszystkie substancje odżywcze "szły" w grono.

Roman pisze:Moją próbę kiedyś robiłem według tego opisu (...) a tam pisze cięcie letnie, więc zrobiłem go pewnie w lipcu, już po kwitnieniu i może przez to z odwrotnym efektem.
Przy okazji porównaj w tym eksperymencie jeszcze czy będzie różnica w terminie dojrzewania.

Romanie, szczegółowo na ten temat pisze Madej. Jest tam m.in. o tym, że cięcie w późniejszym terminie opóźni dojrzewanie i zmniejszy poziom cukrów.
Wieczorem wkleję scan.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Cebulka » wt lip 15, 2008 1:22 pm

A ja mam kolejne dziwne pytanie... Proszę przyszykować poduszki [glupek]

Czy są jakieś szkoły jak należy sadzić różne winogrona w rzędach razem [?]
Bo rzędów będę mieć cztery a w każdym pięć krzaków i teraz nie wiem - czy razem sadzić np czarne i białe, czy późne i wczesne [?]
Czy to absolutnie bez znaczenia, jak kolory kur siedzących razem na grzędzie? [oops]
(moja mama jako brzdąc spędzając wakacje na wsi zajmowała się wieczorem przesadzaniem kur kolorystycznie na grzędach [lol] )

Bo jak chodzi o przeznaczenie, to większośc odmian mam deserowych, lub deserowych z możliwością przerobienia na wino... [skrob]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Andrzej » wt lip 15, 2008 5:10 pm

Cebulka pisze:Czy są jakieś szkoły jak należy sadzić różne winogrona w rzędach razem [?]

Są.
Reszta wieczorem [lol]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » czw lip 17, 2008 4:00 pm

Minęło już trochę czasu od kwitnienia, suszy i gradobicia



Podarok Zaporożu Obrazek Timur Obrazek Nadieżda Ukraińska Obrazek
Nadieżda Azos Obrazek LillaObrazek Karmakod Obrazek Gałbena Nou Obrazek

Augustowski Obrazek Arocznyj Obrazek Ałtaj Obrazek Aloszenkin Obrazek
A-1704 Obrazek Krużownikowyj Obrazek
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Cebulka » czw lip 17, 2008 5:48 pm

Hihi jak to dobrze że planuję winnicę tak żeby było jeszcze trochę pustego miejsca na kilka krzaków... [lol]
Tyle jest jeszcze ciekawych odmian ;>
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Roman » czw lip 17, 2008 5:53 pm

Przy planowaniu winniczki to jest właśnie najważniejsze - zostawić trochę miejsca na nowe odmiany 8) [lol]
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » czw lip 17, 2008 7:49 pm

Dorzucę swoje 3 grosze :D

Szachira Irana (Rannyj Rizamat) Obrazek Oryginał Obrazek Nadieżda AZOS Obrazek Liwia Obrazek Muskat Letnij Obrazek Zaporożska Krasawica Obrazek
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Roman » czw lip 17, 2008 8:03 pm

Jeszcze coś znalazłem
Wostorg Idealny Obrazek Wostorg muskatnyj Obrazek
Miniaturka [lol] Obrazek
Szkoda mi było wyrzucić usuniętą nadmiarową latorośl, no i sobie rośnie :D
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Andrzej » czw lip 17, 2008 8:07 pm

Przyjeła Ci się? [shock]
Jak Ty to zrobiłeś Romanie? [shock]
A ja robiłem z kilkanaście (z Zagrawy, Moskiewskiego Czarnego i Oryginała Czarnego) i wszystko padło [cry]
Muszę się jeszcze wiele nauczyć [rol]
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

Postautor: Grosik » czw lip 17, 2008 8:51 pm

To może i ja nieśmiało Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek [oops] Perła Zali, Agat Doński, Alden, Schuyler, Swenson Red, Seneka i reanimowana Festivee pod parasolem ;)
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: Cebulka » czw lip 17, 2008 8:58 pm

Ech... pomyśleć, że ja dopiero za trzy lata... Może dwa [rol]
A co sie dopiero będzie działo, jak zaczniecie fotki dojrzałych wklejać... [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Roman » czw lip 17, 2008 9:21 pm

Pewnie Andrzeju nie wszystkie odmiany jednakowo łatwo się ukorzeniają.
Mi trafiła się właśnie ta łatwa, w zeszłym roku zrobiłem tak samo też z pozytywnym skutkiem.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Roman » czw lip 17, 2008 9:24 pm

i reanimowana Festivee pod parasolem

Grosiku, co się stało tej "Festie"?
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Grosik » pt lip 18, 2008 7:50 pm

Po przelaniu sadzonek Festivee, Ajwaz Muskat Letni i Aloszenkina zmuszony byłem skracać niedoszłe sadzonki, aż do zielonego. Powstały z nich sadzonki jednooczkowe i z tych jedynie Festivee próbuje wrócić do życia. [oops] Natomiast pozostałe tj. Arkadia szt.2, Nadieżda AZOS szt.2, Muskat Bleu szt.1 czują się znakomicie. ;)
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: Roman » pt lip 18, 2008 9:41 pm

Grosik pisze:Po przelaniu sadzonek Festivee

Grosiku, jak będziesz kiedyś w Rybniku to wstąp, powinna się znaleźć sadzonka Festive dla Ciebie - no chyba ,że ją w przeciwieństwie do Ciebie za bardzo przesuszę. Pare już tak załatwiłem kiedy zapomniałem w upał otworzyć drugie drzwi inspektu.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: lucysia » sob lip 19, 2008 8:21 pm

Wybaczcie że bez zdjęć(musicie uwierzyć na słowo ;) )Kodrianka w tunelu zaczyna łapać kolor!!Pojedyncze jagody,ale jednak [lol]
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Grosik » ndz lip 20, 2008 8:56 am

Roman pisze:Grosiku, jak będziesz kiedyś w Rybniku to wstąp, powinna się znaleźć sadzonka Festive dla Ciebie - no chyba ,że ją w przeciwieństwie do Ciebie za bardzo przesuszę. Pare już tak załatwiłem kiedy zapomniałem w upał otworzyć drugie drzwi inspektu.

Nie dziękuję, na pewno skorzystam tym bardziej, że w tych dniach powstała pomiedzy moją działką, a zaprzyjaźnionego sąsiada konstrukcja na której chciałbym poprowadzić winorośl w formie kurtyny.
Czy mógłbyś mi doradzić jaką odmianę (odmiany) można by posadzić?. Dla "ułatwienia" dodam nie chciałbym Aldena, Swenson Red, Agata D., Schuylera, które to odmiany posiadają już swoje miejsce docelowe. Myślę o Festivee, Aloszenkinie, a może inne deserowce, które mógłbyś mi zasugerować. Zdjęcie konstrukcji zamieszczę wieczorem. [rol]
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: Grosik » pn lip 21, 2008 9:04 am

Konstrukcja ta powstała w celu połączenia dwóch słupków ogrodzenia po wymianie siatki aby nie robić zastrzałów. Jest to oficjalna wersja, a że akurat stworzyło się miejsce na winorośl to już nie moja wina. [lol] Obrazek
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: tuurma » pn lip 21, 2008 2:21 pm

Piękna konstrukcja. Mógłbyś przybliżyć metodę wykonania? Skręcana, spawana, sam robiłeś, czy jakiś fachura?
Awatar użytkownika
tuurma
Administrator
 
Posty: 2159
Rejestracja: pt maja 18, 2007 9:58 am

Postautor: Roman » pn lip 21, 2008 9:41 pm

Grosiku, sądzę, że wybrałeś dobrze. Chociaż Aloszenkin dosyć łatwo przemarza w czasie wiosennych przymrozków, słyszałem też, że nie jest aż tak odporny na zimowe mrozy jak wszędzie piszą - jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz. Festive u mnie zimuje bez okrywania, może u Ciebie też da radę. A może jeszcze V-68021 http://www.winogrona.org/modules.php?na ... gol&id=102
albo Wiktorię http://vine.com.ua/sorta/stolovye/viktoriya.html
http://google.pl/translate_t

Może Andrzej coś jeszcze doradzi.
pozdrawiam Roman
Awatar użytkownika
Roman
Weterani
 
Posty: 1627
Rejestracja: pt lip 13, 2007 9:03 pm

Postautor: Grosik » śr lip 23, 2008 8:04 am

tuurma pisze:Piękna konstrukcja. Mógłbyś przybliżyć metodę wykonania? Skręcana, spawana, sam robiłeś, czy jakiś fachura?

Jest to konstrukcja stalowa spawana, którą wykonaliśmy wspólnymi połączonymi siłami z sąsiadem. ;)
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: Grosik » śr lip 23, 2008 8:26 am

Roman pisze:Grosiku, sądzę, że wybrałeś dobrze. Chociaż Aloszenkin dosyć łatwo przemarza w czasie wiosennych przymrozków, słyszałem też, że nie jest aż tak odporny na zimowe mrozy jak wszędzie piszą - jak nie sprawdzisz to się nie przekonasz. Festive u mnie zimuje bez okrywania, może u Ciebie też da radę. A może jeszcze V-68021 http://www.winogrona.org/modules.php?na ... gol&id=102
albo Wiktorię http://vine.com.ua/sorta/stolovye/viktoriya.html
http://google.pl/translate_t

Może Andrzej coś jeszcze doradzi.

Dzięki Romanie za podpowiedź, interesująca jest Wiktoria, tym bardziej, że po rodzinie z Festivee, tylko martwi mnie, że to kobieta. O ile moja znajomość języka rosyjskiego nie kuleje. Jeżeli zapylałała by ją Festivee to byłoby fajnie, lecz jeżeli nie to nie bardzo mam ochotę gonić po konstrukcji z futerkiem i sam to robić. ;) Taki seks jest trochę karkołomny, ale jeśli efekty mają być, skłonny jestem spróbować. [lol] Póki co poczekam jeszcze na podpowiedż Andrzeja, może on ma jakiś pomysł. [?] Andrzeju proszę Cię doradź coś, proszę. [hmm]
Czy te oczy mogą kłamać...??
Awatar użytkownika
Grosik
Weterani
 
Posty: 719
Rejestracja: sob sty 26, 2008 7:56 pm

Postautor: Andrzej » śr lip 23, 2008 5:50 pm

Ja w zasadzie wszystko przykrywam, więc nie mam takich doświadczeń jak Roman w zakresie odporności zimowej poszczególnych odmian.
Jeśli podam jakieś nazwy to tylko na podstawie opisów, sugerując się min. temperatury na poziomie -25st. C.
Pozdrawiam - Andrzej
Andrzej
Administrator
 
Posty: 2088
Rejestracja: pt sty 26, 2007 9:01 am

PoprzedniaNastępna

Wróć do Drzewa i krzewy owocowe

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości

cron