Canna - Paciorecznik

[gosik]

Ja kupiłam wczoraj swoją pierwszą kannę - mam nadzieję, że coś mi z tego wyjdzie Jak patrzę na sadzonki Waca to wpadam w kompleksy

[wac]

Ja kupiłam wczoraj swoją pierwszą kannę - mam nadzieję, że coś mi z tego wyjdzie Jak patrzę na sadzonki Waca to wpadam w kompleksy

Gosik, jesienią uśmiechnij się, a możesz być w posiadaniu kilku kolorów. zresztą podjedż do mnie dostaniesz jeszcze teraz bulwy kanny czerwonej.

[tuurma]

A słuchajcie, kanny w pojemnikach to dużo podlewać, czy raczej oszczędnie? Bo w porównaniu z Wacem i innymi, to ja jestem sto lat za murzynami... dopiero takie 3-4 cm "zęby" wystawiły a i to nie wszystkie... Ale mają raczej suchawo, bo się boję, żeby nie przelać...

[gosik]

Wac - Ty mnie nie kuś, bo gotowa jestem wsiąść w auto i jechać
A tak się uśmiecham [/quote]

[Cebulka]

Wac - Ty mnie nie kuś, bo gotowa jestem wsiąść w auto i jechać

Gosiku - wac to chyba największy żartowniś na tym forum, ale tym razem to mi wygląda na to że on chyba mówi serio

[gosik]

Cebulko - chwyciłam za słowo i już jesteśmy umówieni na czwartek
Trzeba kuć żelazo póki gorące, bo jeszcze się rozmyśli , a mnie się te kanny tak podobają

[Anamaria]

Podlewaj je Tuurmo, ale tak z wyczuciem. Kłącza puszczają korzonki i liście więc zbyt sucho mieć nie powinny, bo Ci zmarnieją zamiast rosnąć.

[gosik]

Pragnę donieść, że dotarłam do Waca w czwartek (z małym pobłądzeniem, ale do celu ) Wypiłam pyszną kawkę w wyśmienitym towarzystwie Waca i jego Żony, zwiedziłam ogród, pogłębiłam wiedzę ogrodniczą i wyjechałam z pełnym bagażnikiem różności Dopiero tam zobaczyłam jak wyglądają bulwy kanny - bo to co kupiłam w sklepie to się nawet nie umywa A... i jeszcze dostałam obietnicę jesiennych sadzonek
Normalnie trafiłam do nieba
Jeszcze raz bardzo "nie dziękuję" i melduję, że wszystko już posadzone, podlane i rośnie

[Anamaria]

Nasz Wacuś Niezawodny zawsze można na nego liczyć.
Moje canny i dalie też już rosną (na razie w doniczkach ma sie rozumieć). A ja się głowię gdzie to wszystko posadzę???

[minimisia]

Ja też już posadziłam canny ale są na różnym etapie wzrostu mimo tego, że były posadzone jednego dnia

[gosik]

A ja to wszystko już do ziemi posadziłam - Wac mi obiecał, że mrozu nie będzie i mu uwierzyłam Najwyżej w przyszłym roku pojadę znowu po "wspomaganie sadzonkowe"

[Papcio]

Witam.
Moje canny mają po 20cm a dalie i po 50cm, są one w donicach i zajmują dużo miejsca, a dostałem kłącza od...Wacława! W dzień idą na balkon a na noc do domu, czują się dobrze i tylko nie wiem kiedy wsadzić je do gruntu. Do 15 maja to będę miał las w pokoju Wacku te miniaturki też ślicznie pną się do góry, podzieliłem je i mam 6 doniczek.Dzięki za pomoc w urządzaniu mojego rancza a ja wiem tylko, że trzeba sadzić zielonym do góry! W tym roku rozpoczynam na starość przygodę z roślinami. Wacku to co mi dałeś to tylko paproć jeszcze nie wyszła, a tak reszta jest już zielona! Dzięki Tobie i Żonie za pomoc.

[wac]

Po pierwsze to witam nowego ekoludka.
Po drugie to długo nas podgladałeś, ale to też jest forma nauki.
i po trzecie to Twoje rośliny - mają się za dobrze - pierwszy rok uprawy i już takie sukcesy. Została jeszcze paproć, ale tym się nie przejmuj, w gruncie paproć też jeszcze nie ruszyła.

[magdziołek]

Witaj Papcio , a co robisz, jak nie ma tego "zielonego" , to jak sadzisz .
Wac, też podzieliłam roślinki od Ciebie, ale dalie to posadziłam od razu na grządkę. Chyba nic im nie będzie? W nocy nie ma przymrozków, w dzień słoneczko. A agrowłóknina w pogotowiu, gdyby zapowiadali przymrozki.

[Baś_22]

Ja wczoraj posadziłam już dalie i kany do gruntu Jak ma coś z tego być to będzie, chociaż kany jakieś takie marniutkie

[amita]

Hm...posadziliście już do gruntu?Ja się jeszcze wstrzymam,bo znowu zapowiadają ochłodzenie.Moje kanny i dalie rosną tak dobrze,że jeśli by zmarzły to bym sobie nie darowała.

[Anamaria]

Ja tak jak Amitka trzymam swoje rośliny w domu, teraz wystawiłam je na balkon, na którym nocują już od piątku. Też mam tego cały las i chybabym się zapłakała gdyby mi zmarzły! Wolę jeszcze poczekać, choc nie wiem jak ja to wszystko potem przewiozę na działkę? Chyba furgonetką

[koliberek]

Ja swoje mam zamiar dzis jutro wsadzic do gruntu wprost, nie podpedzałam ich w doniczkach

[amita]

Moje się same popędziły i trzeba je było ratować doniczkami.Chyba miały za ciepło.

[wac]

Witam.
Moje canny mają po 20cm a dalie i po 50cm, są one w donicach i zajmują dużo miejsca, a dostałem kłącza od...Wacława! W dzień idą na balkon a na noc do domu, czują się dobrze i tylko nie wiem kiedy wsadzić je do gruntu. Do 15 maja to będę miał las w pokoju

Papciu, jak sobie radzisz z lasem roślin w mieszkaniu?

[Anamaria]

A oto moja dżungla balkonowa:


fot. 1 i 2 - canny i dalie od Mikroska i Waca
fot. 3 - tunbergie wysiane zimą - już sie pną. Z całej torebki wzeszły mi 4 sztuki, dwie są jak widać, a dwie marniutkie Za nimi, wewnątrz widać Lucysiowego stefanotisa)
fot.4 - datury, które dostałam niedawno. Chyba im dobrze u mnie bo rosną jak głupie
Przepraszam za jakość zdjęć - robione telefonem.

[Cebulka]

Anamario - i tak lepiej - moje thunbergie się na mnie wypięły

[Baś_22]

O Matko Przenajświętsza Alu masz tego dobra, że hej Ja moje kany wpakowałam do ziemi ale sterczą mi tylko suche badylki i nie wiem czy wogóle coś z tej ziemi wyjdzie

[Onaela]

Faktycznie dzungla!!!
U mnie Tunbergie wzeszły 2 z całej torebki Mają teraz po 5 cm,ale myslę,ze podgonią jeszcze do 15 maja .Widac one jakoś opornie wschodzą,choc w mojej torebce było tych nasinek chyba tylko z 8.Moze je kaleczyć trzeba przed posianiem

[amita]

Moje canny:

[Baś_22]

No super Amitko Moje dalej ani widu ani słychu chyba poległy całkiem

[amita]

Nie dziękuję Lucysi,ale mogę powiedzieć,że narazie rosną ekstra.Żeby tylko zakwitły.

[wac]

A moim coś odbiło.

[Anamaria]

A niby co im odbiło ? U Ciebie wszystko wcześniej to i canny juz zakwitły, pogoda przecież jak w środku lata! Piękny ten kwiat!
Moim jeszcze daleko do kwitnienia

[amita]

Takie kolory to moje mają na liściach po malowaniu :p
A tak poważnie,to co im odbiło?Moje mi się wydawały takie duże...

[amita]

Moja jedna zakwitła:

[amita]

Jedna zakwitła i tak już zostało Wracajac do Wacowej teorii,reszta ma faktycznie iść na śmietnik?