Czarująca mordka
Po stracie Saby też tak mówiłam, jednak mąż zadecydował inaczej i w sobotę przywieźliśmy szczeniaczka rasy pudel miniaturka, maści białej. Wczoraj skończyła 6 tygodni, wabi się Emi.
Obecną jej wielkość można porównać z półbutem rozmiar 38
Jest jeszcze słabiutka, uczę ją jeść ale jednak karmić muszę strzykawką co 2 godz.
Przez te 4 dni które jest z nami wyraźnie widać, że nabiera sił i zaczyna baraszkować. Wczoraj zaliczyliśmy wizytę u weterynarza i pan dr. był zachwycony.
A to pierwsza niedzielna wizyta na działce
A może by tak spróbować wyjść
Po co mi kocyk, ja tam wolę zielone
Ooo... tu dla mnie za wysoko
A tak wracałam z działki
Trochę się martwię bo dużo rzeczy mi nie wolno, a już na pewno obgryzać kolorowe kwiatki pani