autor: amita » pt lis 23, 2018 8:42 am
U nas są takie niveowskie przy przedszkolu. Ileśmy się naklikali to nasze, całe szkoły dzień zaczynały od oddania głosu

chyba wtedy wygraliśmy z Misiowym Żółwinem.
Moja spółdzielnia też ma zabawki i od tego roku siłownię zewnętrzną. Jeszcze czekamy na piaskownicę i ławki. Tak się chwalę, bo tu to mnie nikt nie pochwali ;P
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.