autor: tomicron » pn paź 07, 2013 11:01 pm
Eeee tam - jak ją dobrze z ziemi wydłubie i wsadzę w świeżą ziemię kompostową to szoku nie będzie
No a to moje szczepienie to przechwaliłem... Na początku wszystko wyglądało dobrze, ogonki odpadały przy dotknięciu, pączki wydawały się żywe, ale w tym roku to chyba było za póóźno jednak na okulizację - zrobiło się zimno i zamiast się zrosnąć z papierówką oczka zdechły
W przyszłym sezonie spróbuję miesiąc wcześniej...
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."