KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Nasiona, siew i pielęgnacja

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Baś_22 » sob gru 01, 2012 12:13 am

Sz_elka pisze:Chciałabym być, ale to tylko z MMSów przesłanych przez Alę na moją komórkę, bo coś komputer Ali się narowi! :)

oooo! to dobra Szela jesteś, bo ja do dzisiaj nie mogę z mojej komórki zgrać i zapisać zdjęć, które Ala zrobiła w Borowej i mi je przesłała MMsem [haha]
Ostatnio zmieniony sob gru 01, 2012 5:15 pm przez Baś_22, łącznie zmieniany 1 raz
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Serdecznie zapraszam do odwiedzin mojego bloga :) http://berberrus.com.pl
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Sz_elka » sob gru 01, 2012 11:11 am

To mi je prześlij MMSami, to wkleję! :D
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Anamaria » sob gru 01, 2012 7:02 pm

Dzięki Szela :*
Trochę się spóźniłam bo krynia już przekwita, co widać.
W pełnym rozkwicie była przecudna, a zapach ma podobny do lilii, piękny!
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Samanta » sob gru 01, 2012 7:10 pm

Posta mi zjadło!
Przecudna ta krynia, no i co za cud, w donicy rosnie i kwitnie! [shock]
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.
Awatar użytkownika
Samanta
Weterani
 
Posty: 1868
Rejestracja: sob paź 18, 2008 10:40 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tereklo » ndz lut 24, 2013 9:51 pm

Ciekawe czy moja w tym roku pokaże kwiatek. Cebulko, od Ciebie, rośnie pięknie, tfu tfu tfu. Czy ją trzeba przenieść do ciepłego już teraz?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » ndz lut 24, 2013 10:20 pm

Chyba za wcześnie - gdzie ty się z nią do ogrodników podziejesz? [skrob]
Moja się podgrzewa wraz z rosnącą temperaturą we wnętrzu strychu, na dwór idzie dopiero po 15 maja.
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tereklo » ndz lut 24, 2013 10:34 pm

Myślałam o przeniesieniu z zimnej loggi do ciepłego mieszkania. Ale może niech sobie tam jednak stoi do ogrodników?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » ndz lut 24, 2013 10:36 pm

Moim zdaniem niech sobie stoi - wraz z ociepleniem loggia też zrobi się cieplejsza, nie? :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Tosia » pn lut 25, 2013 6:59 am

Dyskusja już jest na temat Kryni :) a ja mam pytanie, czy ktoś ma może za dużo i chce się podzielić :) bo moje ubiegłej zimy zmarzły w piwnicy :(
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: magdziołek » pn lut 25, 2013 3:20 pm

Tosiu, moje są w piwnicy u sąsiadki, jeśli tylko przeżyły i mają "dzieci" to się podzielę. Dam znać w tygodniu. :)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Tosia » pn lut 25, 2013 3:55 pm

Dzięki Grażynko [tuli] przyjmę z ochotą :D
Pozdrowienia Tosia.
Awatar użytkownika
Tosia
Weterani
 
Posty: 2131
Rejestracja: ndz lip 06, 2008 10:31 am

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » pn lut 25, 2013 9:31 pm

Ja wszystkie swoje 'dzieci' jakie były porozdawałam ale w razie draki za parę lat pewnie znów jakieś będą, narazie moje dwie zostawione cebule mają się odpukać nieźle (tylko że strasznie dużo nasion brzozy w nich wykiełkowało, miałam nadzieję że to pousycha w zimie ale się nie zanosi [haha] )
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Anamaria » pn maja 13, 2013 9:16 am

Moje krynie jak wiecie zimowały na widnym strychu razem z pelargoniami i araukarią.
Miejsce to okazało się być idealnym - wszystkie rośliny są dorodne, świetnie przezimowały, pelargonie kwitną już obficie na zewnątrz, a ja przymierzam się do wysadzenia krynii na rabatkę. I teraz pytanie - bezpośrednio do gruntu, czy zadołować z donicą?
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Fil » pn maja 13, 2013 12:28 pm

Cebulka pisze:Ja wszystkie swoje 'dzieci' jakie były porozdawałam ale w razie draki za parę lat pewnie znów jakieś będą,

A jakaż to draka musi się odbyć, żeby dzieci były? [skrob] Dzieci krynii, oczywście [lol]
Awatar użytkownika
Fil
Weterani
 
Posty: 490
Rejestracja: pt sie 10, 2007 12:03 pm
Lokalizacja: wiocha pod Warszawą :)

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tereklo » pn maja 13, 2013 12:30 pm

Moje krynie dzielnie się trzymają, jeszcze ich nie wynosiłam, myślę, że pozostawię je w doniczce z obawy przed wciągnieciem przez nornice. Na mojej loggi przez zimę zrobiły się krępe i mają ładny pióropusz.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » śr maja 15, 2013 10:12 pm

Ano taka draka że ktoś jeszcze będzie chciał a inni nie będą mieli albo im się potracą [haha]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Anamaria » ndz cze 09, 2013 6:42 pm

A oto moje krynie :)
Załączniki
Zdjęcie1497.jpg
Na strychu
Zdjęcie1539.jpg
Już na rabatce :)
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » wt cze 11, 2013 4:11 pm

One fajnie z daleka wyglądają jak się z niskiej perspektywy patrzy, jak miniaturowe palmy [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Anamaria » śr lip 31, 2013 12:13 pm

Moje krynie zabierają się do kwitnienia [jupi].
Liście im zbrzydły na rabacie niestety. Czekam więc ma kwiaty.
Fotka będzie jak się rozwiną, na razie mają dwa różowawe pąki.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » śr lip 31, 2013 3:31 pm

To fakt, otwarta przestrzeń nienajlepiej im na liście działa :/
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Onaela » śr wrz 04, 2013 10:09 pm

Jak tam Krynie spisały się w tym roku? U mnie zakwitły dość późno przez tą opóźnioną wiosnę. Olbrzymie cebule jeszcze nie zdązyły wypuścić ,jak co roku,drugiego pędu kwiatowego. Ale i tak jest na co popatrzeć :D
P8190116-001.JPG
P8190118.JPG
P8210124.JPG
P8180086.JPG
P8180087.JPG


Nie wiem dlaczego,wstawia mi się 2 razy to samo zdjęcie i czemu one nie wchodzą w poście jedno obok drugiego,tylko jedno pod drugim?
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tereklo » czw wrz 05, 2013 6:08 am

Onaela pisze:Nie wiem dlaczego,wstawia mi się 2 razy to samo zdjęcie i czemu one nie wchodzą w poście jedno obok drugiego,tylko jedno pod drugim?


Wstawiłaś dwa razy ten sam załacznik. Załaczniki tak się wstawiają, jeden pod drugim, żeby były obok siebie, trzeba skorzystać z opcji Ładowanie obrazków (u góry, z prawej strony forum).
Krynia cudna, moja w tym roku jeszcze nie zakwitła,ale mam nadzieję na przyszły rok.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: amita » czw wrz 05, 2013 9:12 am

Piękna jest.
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tomicron » czw wrz 05, 2013 11:59 am

tereklo pisze:Załaczniki tak się wstawiają, jeden pod drugim, żeby były obok siebie

Tereniu, nie da się tych enterów wywalić ?
"Z obecnego kryzysu są dwa wyjścia: normalne i cudowne. Normalne to takie, że Matka Boska jak zwykle zrobi cud i nas uratuje - a cudowne, że wszyscy zaczną uczciwie pracować, wypełniać swoje obowiązki itd."
Awatar użytkownika
tomicron
Weterani
 
Posty: 3286
Rejestracja: sob maja 10, 2008 10:30 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Anamaria » czw wrz 05, 2013 12:20 pm

Moje kwitły jak byłam na wakacjach no i nie mam fotek :( Wróciłam i poobcinałam owocniki.
Mówisz, że kwitną po raz drugi? To może się doczekam. Muszę sprawdzić czy coś wypuszczają.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tereklo » czw wrz 05, 2013 2:51 pm

tomicron pisze:Tereniu, nie da się tych enterów wywalić ?


Hmm, nie próbowałam nawet tego znaleźć [skrob] jeśli już, to w "magicznej" wolnej chwili sprawdzę, ale nie zadziała to wstecz.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » ndz wrz 08, 2013 12:04 am

Moja krynia też kwitła i się na to nie załapałam (tzn pąki widziałam [lol] ) ale ponieważ nie było komu pędu uciąć, to po powrocie zastałam całkiem już nieźle wykształcone nasiona - właściwie to nie nasiona a cebulki powietrzne chyba [skrob] Musze zrobić zdjęcie.

Próbował ktoś może rozmnożyć krynię z tych nasiono-cebul?


P.S. Tak wyglądają nasiona krynii (to na pierwszym planie akurat trochę nadjedzone przez ślimaka :/ )
Obrazek
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re:

Postautor: zomarel » śr mar 26, 2014 2:25 pm

Sz_elka pisze:
Cebulka pisze:Zosiu - jak zapakowałam resztę to została mi jedna cebula - więc ci ją wysłałam [lol] Spróbuj, może będzie jej u ciebie dobrze, a jak nie, to oddaj dalej w dobre ręce :)

[jupi] Moja krynia ma pęd kwiatowy z czterema pakami.Jak zakwitnie to na pewno nie zapomnę uwiecznić ją na zdjęciu,tylko dlaczego nie ma liści [skrob] ,czy to taka jej uroda?
Awatar użytkownika
zomarel
Weterani
 
Posty: 2650
Rejestracja: wt sty 22, 2008 7:34 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » śr mar 26, 2014 8:59 pm

Gratuluję Zosiu - wyraźnie dobrze jej u ciebie [jupi]
Tak, ona czasem tak ma - zaczyna na wiosnę od kwiatu [skrob] Potem w lecie powinien być drugi rzut być może :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Re:

Postautor: Anamaria » śr mar 26, 2014 10:34 pm

zomarel pisze: [jupi] Moja krynia ma pęd kwiatowy z czterema pakami.Jak zakwitnie to na pewno nie zapomnę uwiecznić ją na zdjęciu,tylko dlaczego nie ma liści [skrob] ,czy to taka jej uroda?

Moja tak miała późną jesienią 2012. Wypuściła pąki jak już nie miała liści. Ledwie zdążyłam ją wykopać przed mrozami. Zakwitła już pod dachem :)
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: tereklo » ndz sie 09, 2015 8:17 am

Doczekałam się i ja. Moja Krynia wypuściła po raz pierwszy pęd kwiatowy.
Warunki ma hardcorowe, jest zaniedbana ostatnio ale może tego jej trzeba było [skrob]

IMAG0082m.jpg
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: KRYNIA - wreszcie ma swój oddzielny temat :)

Postautor: Cebulka » ndz sie 09, 2015 6:40 pm

Magdziołek i ja powinnyśmy tu opowiedzieć historię pewnej zaniedbanej krynii - ale chyba się wstydzimy [oops] [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Kwiaty w ogrodzie

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości