Zapiekanki

Sprawdzone (i nie tylko) przepisy na smakołyki

Zapiekanki

Postautor: Baś_22 » czw lut 19, 2009 4:23 pm

Znalazłam dzisiaj fajną zapiekankę w miesięczniku "Wędkarskie Wiadomości" :-P Pan Wojciech Charewicz - dziennikarz, podróżnik, wędkarz podaje w nim bardzo ciekawe przepisy.

Zapiekanka ziemniaczana z makrelą

Składniki:
- 6 dużych ziemniaków ugotowanych ze skórką na półmiękko
- podwójny filet z makreli wędzonej na zimno
- 1 duża cebula pokrojona w piórka
- 1/4 l śmietany słodkiej 18%
- czubata łyżka stołowa pokrojonej w zapałki marchwi
- czubata łyżka stołowa pokrojonej w zapałki pietruszki
- czubata łyżka stołowa pokrojonego w zapałki selera
- czubata łyżka stołowa pokrojonego w zapałki pora
- 2 łyżki masła do smażenia
- 1 ząbek czosnku pokrojonego w plastry
- 1/2 łyżeczki soli
- 1/2 łyżeczki pieprzu grubo mielonego
- 1 łyżka startego na grubej tarce łagodnego sera żółtego (edamski)

Przygotowanie:
4 ugotowane ziemniaki pokroić w plastry grubości ok. 1 cm. Najlepiej bez obierania. Ułożyć je na dnie naczynia żaroodpornego wcześniej wysmarowanego tłuszczem (masło, smalec lub olej rzepakowy).
Pokrojone warzywa (cebula, por, marchew, pietruszka i seler) wrzucić na patelnię z masłem i dusić pod przykryciem do miękkości. Na koniec dorzucić czosnek. Doprawić solą i pieprzem i wyłożyć na pierwszą warstwę ziemniaków w naczyniu żaroodpornym.
Na warzywa rozłożyć wędzoną makrelę w postaci czystych (bez skórki i ości) kawałków wielkości jednego kęsa.
Całość przykryć drugą warstwą z pozostałych 2 ziemniaków, ale tym razem najcieniej pokrojonych. Posypać tartym serem.
Śmietanę doprawić solą i pieprzem. Zalać nią zapiekankę. Przykryć naczynie i wstawić do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni. Kiedy zacznie się rumienić na powierzchni można ja podawać z kiszonym ogórkiem lub surówką z kiszonej kapusty.

Makrela to składnik diety ludzi żyjących najdłużej!

Poleca kilka razy w tygodniu: makrela wędzona z pieczywem lub w sałatce z kiszonym ogórkiem, cebulą i majonezem.
Doskonałe są tez kotlety z kaszy gryczanej z wędzoną makrelą, podane z kiszoną kapustą. Są fantastyczne i pachną dawną wiejską kuchnią, w której gryczana kasza zwana hreczką królowała od zawsze.

No to smacznego i żyjmy dłużej :-D
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: magdziołek » pn lut 23, 2009 5:50 am

Baś, a mogłabyś napisać przepis na "kotlety z kaszy gryczanej i makreli wędzionej" ? Przepis na zapiekankę wygląda smakowicie, chyba go zrobię w piątek. :)
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Baś_22 » pn lut 23, 2009 9:04 am

Magdziołku Pan Wojciech Charewicz nie podał dokładnego przepisu na te kotleciki. Ja je zrobiłam tak:
Ugotowałam 2 woreczki kaszy gryczanej i dodałam do niej dużą obraną ze skórki i ości makrelę. Do tego sól, pieprz, 2 jajka. Wszystko wymieszałam, uformowałam kotleciki i obtoczyłam je w bułce tartej(trochę się rozwalają ale dałam jakoś radę) no i usmażyłam.
Mnie bardzo smakowały z tą kapustą kiszoną.
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Onaela » pn lut 23, 2009 9:46 am

Jeszcze zezłocona na oleju cebula pewnie nie zaszkodzi tym kotletom [skrob] :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » pn lut 23, 2009 11:04 am

Onaela pisze:Jeszcze zezłocona na oleju cebula pewnie nie zaszkodzi tym kotletom [skrob] :)


Oczywiście, że tak Onaelu :) zapomniałam dopisać, dzięki [tuli]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: saginata » pn lut 23, 2009 11:09 am

Ja takie kotleciki robi³am z kaszy i bia³ego sera.Dodawa³am cebulkê,czosnek ,jajka i zieleninkê,doprawia³am sol± i pieprzem- panierowa³am w bu³ce i sma¿y³am.Podawa³am z sosem grzybowym.By³y pyszne-muszê powtórzyæ.
saginata
 

Postautor: magdziołek » wt lut 24, 2009 7:42 am

Super, dzięki dziewczyny, będę robić :) zawsze to coś nowego. Czasem to brakuje mi już pomysłów na obiady... . Zima to dobra pora na udziwnione posiłki, bo można im poświęcić więcej czasu. Przyjdzie wiosna i raczej ograniczę się do prostych potraw,bo będzie szkoda czasu na siedzienie w domu przy kuchni, gdy roślinki będą tęsknie do mnie wołać z ogrodu ;) .
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Postautor: Kedar33 » wt lut 24, 2009 9:30 am

Zapiekanka "Za 5 dni wypłata" :)

Składniki:
- resztki różnych makaronów
- pół otwartego słoiczka przecieru który nie zszedł do dziecięcej pomidorówki
- resztka mleka po wczorajszej kaszce młodej
- puszka tuńczyka, może być podlejszy bo i tak będzie dobre
- masło wyskrobane z maselniczki
- mąka, w załamaniach torebki zawsze się łyżka znajdzie
- czosnek - choćby nie wiem co, jest zawsze :)

1. Ugotować makaron muszelki lub kolanka, mocno "al dente"
2. Przecier pomidorowy (ja mam swój, trochę rzadszy) zagotować z kawałkiem kostki rosołowej np warzywnej. Ma być delikatny.
3. Przesmażyć (nie zbrązowić) krótko NA MAŚLE zmiażdżony czosnek w ilości wg uznania i w to puchę tuńczyka (ja wolę w oleju niż we własnym) + sól, grubo zmielony pieprz + skropić cytryną
4. zrobić standardowy beszamel z gałką muszkatołową
5. utrzeć resztki :) sera żółtego

I teraz:
sos pomidorowy do makaronu, przemieszać, można dodać ziółek kto jakie tam lubi (bez przesady, główną rolę ma tu tuńczyk) , wyłożyć na dno naczynia.
Tuńczyk na makaron, rozsmarować, kawałki "powpychać" troszku pomiędzy makaron ale nie mieszać.
Na to wszystko beszamel + posypać serem
Do piekarnika na 20 min
Spożyć:

Jeżeli nie przypalisz makaronu :D i wywalisz go na durszlak, to kolejne etapy robisz w tym samym garnku, wymazując resztki kolejnych warstw chlebkiem :) a do mieszania makaronu z sosem używasz formy w której się będzie zapiekało.

Pomysł z ogólnych doświadczeń kuchni włoskiej pt. " Jeżeli włożysz coś czosnkowego pomiędzy pomidory a beszamel to na pewno będzie dobrze" :D. Tak samo można zrobić naleśniki albo kaneloni ze szpinakiem. A do szpinaku pokrojony w kostkę boczek :D ale to już po wypłacie ;).
Awatar użytkownika
Kedar33
Ekoludki
 
Posty: 78
Rejestracja: pn sty 19, 2009 7:57 am

Postautor: Onaela » wt lut 24, 2009 1:27 pm

:D Fajny przepis-trzeba wypraktykować przy okazji :)

Właśnie przypomniałam sobie,że już baardzo dawno nie robiłam mojej zapiekanki pt 'ziemniaki po nelsońsku".
Czas sobie przypomnieć jej smak :) Tez jest pyyyszna !
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » wt lut 24, 2009 1:29 pm

To prosimy przepisik Elu :)
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: gruby miś » wt lut 24, 2009 1:50 pm

ziemniaki po nelsońsku bardzo mi się z kuchnią mojej mamy kojarzą ;)
Awatar użytkownika
gruby miś
Weterani
 
Posty: 1701
Rejestracja: czw sty 15, 2009 12:21 am

Postautor: Onaela » wt lut 24, 2009 7:07 pm

Ziemniaki po nelsońsku

1,5-2 kg ziemniaków-ugotować w mundurkach
4-5 jaj-ugotować na twardo
1/2 kg pieczarek
2 cebule
ok 200 ml gęstej śmietany
1 łyżka mąki
ok 5 łyyżek startego sera (gouda)
sól
pieprz
ulubione zioła (tymianek,bazylia,oregano lub np.mieszanka pt."prowansalskie" )
olej
zielona pietruszka.
Pieczarki umyć,pokroić w cienkie plasterki.Na oleju zeszklić cebule,dodać pieczarki i udusić na wolnym ogniu.Można na początku dodać troszke wody,ale potem trzeba wszystko odparować.Pieczarki mają być bez sosu.
Doprawić grzyby solą i pieprzem.
W naczyniu żarodpornym (lub prodiżu ) wlać na dno odrobinę oleju.Ziemniaki obrać,pokroić w dość grube plastry,układać na dnie naczynia (do czoła) lekko posolic,popieprzyć posypać trochę ziół.Na to wyłożyć uduszone z cebulką pieczarki.Na pieczarkach układać pokrojone w plastry jajka na twardo.Posolić lekko .(uwaga z solą-pieczarki będą słone,wiec z soleniem ziemniakó ostrożnie [!] )
Na wierzchu układać resztę ziemniaków pokrojonych w plastry i znów sól,pieprz ,ziółka.
Śmietanę wymieszać dokładnie z mąką,dodać starty ser-wymieszać. Jeśli śmietana jest gęsta-wylać na ziemniaki bez sera,a serem posypać po wierzchu..Wstawić do nagrzanego piekarnika na ok 40 min-do 1 godz.
Przed podaniem posypać zielona pietruszką .
To jest pyszne-choć ciężkostrawne danie. :)
Najlepiej podawać z surówka z kiszonej kapusty lub z kiszonych ogórków.

Uwaga
Zamiast pieczarek można użyć suszonych grzybów ,uprzednio ugotowanych i pokrojonych w kawałki.Osobno usmażyć na złoto cebulę i razem wyłożyć na warstwę ziemniaków.
Wywar z grzybów(ok 1/2 szkl) zmieszać ze śmietaną i mąką ,wylać na wierzch i zapiekać jak wyżej.
Do zapiekanki można dodać też trochę pokrojonej w plasterki kiełbasy,ale ja nie jestem zwolenniczka takiej mieszanki smaków :? Zawsze na wierzchu mają być ziemniaki.
Zapiekanka smakuje też wyśmienicie po odgrzaniu na drugi dzień.

Basiu-myślę,ze jako pierwsza wypróbujesz przepis. :) .
Przygotowanie jej jest łatwe,ale dość pracochłonne ( z pieczeniem).Dlatego warto sie za nia zabrać ok 3 godz przed obiadem :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: mietek » wt lut 24, 2009 9:52 pm

Zabrzmiało smakowicie (mimo, że bez mięsa i z jajami), a czytając nawet poczułem zapach [lol]
Mam jednak pyt.: jakich użyć ziemniaków?
Pozdrawiam M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Onaela » wt lut 24, 2009 10:17 pm

mietek pisze:Zabrzmiało smakowicie (mimo, że bez mięsa i z jajami), a czytając nawet poczułem zapach [lol]
Mam jednak pyt.: jakich użyć ziemniaków?
Pozdrawiam M.


Oj,tak,pachnie bosko nawet jak jeszcze siedzi w piekarniku :D
Co do ziemniaków nie rozumiem pytania ... [skrob]
Pisałam,że należy je ugotować w mundurkach,a potem obrać :)
Natomiast jeśli pytasz o odmianę-to moje ulubione od zawsze-białe :D odm .Irga :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: mietek » wt lut 24, 2009 11:44 pm

Chodziło mi o odmianę, ale w prostym podejściu ( nie podział na sałatkowe, do frytek, do pieczenia etc.)
Ja rozróżniam dwa gatunki ziemniaków: 1. mniej lub bardziej mączne (sypkie po ugotawaniu - moim zdaniem nie nadają się do sałatek) 2.twarde - mniej lub bardziej, ale nie rozlatują się podczas gotowania.
Pytam oto bo nie wiem co ma wyjść po zapieczeniu - jadnolita masa tj. np babka ziemiaczana, czy raczej coś o konsystencji sałatki?

M.
Awatar użytkownika
mietek
Weterani
 
Posty: 1472
Rejestracja: sob gru 06, 2008 6:59 pm

Postautor: Onaela » wt lut 24, 2009 11:58 pm

Mietek,póki nie zaczniesz nakładać na talerze,wyglada jak babka,potem niestety sie rozsypuje,ale smak i zapach rekompensuje ten widok [!] :)

Ja do wszystkiego używam jednej odmiany ziemniaków .Próbowałam róznych odmian,ale Irga jak dla mnie najlepsza.Fakt,rozsypują sie trochę po ugotowaniu,ale właśnie dlatego do sałatek i zapiekanek gotuję je w mundurkach i wtedy jest OK [!] :)
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Baś_22 » śr lut 25, 2009 10:47 am

Onaela pisze:Ziemniaki po nelsońsku Basiu-myślę,ze jako pierwsza wypróbujesz przepis. :) .Przygotowanie jej jest łatwe,ale dość pracochłonne ( z pieczeniem).Dlatego warto sie za nia zabrać ok 3 godz przed obiadem :)


Zrobię dzisiaj, tylko u mnie będzie to raczej kolacja, bo w porze obiadowej to ja jestem w pracy [haha]
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Baś_22 » czw lut 26, 2009 8:09 pm

Ziemniaczki po nelsońsku zrobiłam :) to jest naprawdę pyszne :-P

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: Anamaria » pt lut 27, 2009 12:22 pm

Ummm, wyglądają baaardzo smakowicie!
Zrobię jutro [lol]
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

Re: Zapiekanki

Postautor: tereklo » pt wrz 27, 2013 9:08 pm

Zapiekanka na obiad albo kolację.

Na spód formy (wysmarowanej masłem) ułożyć warstwę podgotowanych ziemniaków (pokroić w plastry), na to wyłożyc wołowinę mieloną podsmażona na patelni z dodatkiem czegoś pomidorowego (sos, zmiksowane świeże pomidory albo ostatecznie koncentrat pomidorowy), mięso przyprawić do smaku solą i cząbrem. Kolejna warstwa to cebulka zeszklona (nie za drobno pokrojona), na to bakłżan podsmażony na suchej patelni, może być surowa cukinia albo patisony (w plastrach). Ułożyć plasterki dobrego żółtego sera (albo posypać tartym) i na to sos beszamelowy (jak do lazanii). Zapiekać w temp 180 st C ok 40 min.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Kugel vel kugiel :D

Postautor: Sz_elka » pt lis 01, 2013 1:20 am

Mini chat - 31 października 2013, 14:00
żyjąca marzeniami -...ostatnio często kugla robimy..
tereklo - Amelio, a co to kugel?
knutsel29 - wlasnie tez mialam sie zapytac co to kugel
annorl1 - kugiel...coś pysznego, jeszcze rok temu nie wiediząłam też co to i pytałam, coś jak babka ziemniaczana pieczona z mięsem, najlepiej z żeberkami ale może być inen mięso
żyjąca marzeniami - kugel,aczkolwiek u nas mówi się kugiel to tradycyjna żydowska potrawa i radoszycka potrawa regionalna...taka babka ziemniaczana pieczona z miesem,najczęściej żeberkami,a po żydowsku to na gęsinie, ale na jagnięcinie też pyszny wychodzi :D [mniam] sprawdziliśmy
annorl1 - Amelko, ja jak robię czasem kugiel, to dla mojego męża nie ma znaczenia jakie mięso jest w środku, byle było go duzo [ubaw2]
Tosia - no fakt :D kugel dobra rzecz [mniam]
żyjąca marzeniami - bardzo dobra Tosiu tylko ten wygląd...dla tych co mają próbować pierwszy raz bywa odpychający [lol]
Tosia - oj tam, oj tam, nie ma taki zły [lol]
tereklo - dziewczyny - Amelio, Aniu - tak narobiłyście mi smaka na kugel a przepisu nie dałyście :(
annorl1 - Teresko, kugiel ja robię tak, ciasto jak na placki ziemniaczane robię, wlewam na blachę lub do naczynia żaroodpornego, do niego wrzucam obsmarzone wstępnie mięsko, przykrywam i piecze się. super smakuje, ja jak robię to zawsze jakiś przepis z neta biore i on mi słuzy jako podpowiedź ;D
tereklo - 31 października 2013, 18:09
a jak gruba warstwa ciasta ziemniaczanego? – z cebulką?
annorl1 - Teresko, robisz normlanie ciasto jak na placki ziemniaczane, czyli jak lubisz to z cebulką jak nie lubisz to bez, ja daję dużo cebuli bo bardzo ją lubimy :)
- a jak gruba warstwa? zawsze na oko daję ale jakos do połowy blaszki jak jest wysoka, a jak niska to do pełna :)
tereklo - Aniu, dzięki za przepis [prosi] może kiedyś sie skuszę na zrobienie
żyjąca marzeniami – a u nas kugla piecze się w gęsiarkach ...całą noc...z reguły z soboty na niedziele i w świeta...proporcje:5 kg tartych ziemniaków,ok.2 kg zeberek,cebula,sól i pieprz...więc dużo tego wychodzi :D
gruby miś- proporcje, jak dla nas :)
Cebulka - pierwsze słyszę o kuglu [skrob] Co to sie człowiek nowego zawsze tu na eko dowie :d
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Zapiekanki

Postautor: Baś_22 » ndz gru 14, 2014 1:04 pm

Zapiekanki wszyscy znamy i wiemy, że na ogół mają kształ prostokatny, kwadratowy lub owalny (typowe naczynia ),
więc gdy zobaczyłam przepis w internecie, tak mnie zauroczył kształt potrawy, że postanowiłam prawie natychmiast
ją przygotować. Akurat zbliżały się moje imieniny, więc zdecydowałam, że podam ją jako ciepłe danie. Porcja ze
składników podanych niżej wyszła dosyć pokaźna (spokojnie dla 6-8 osób).

Obrazek

Zapiekanka „ciasto makaronowe” z cukinią
http://smaker.pl/przepis-ciasto-makaron ... hash=41131
Składniki dla 6-8 osób:
1-2 cukinie
opakowanie makaronu rurki (lub innego kształtu) (u mnie 0,5 kg penne)*
szklanka przecieru pomidorowego lub krojonych pomidorów z puszki
100g serka topionego ziołowego
4 łyżki tartego parmezanu
przyprawy: sól, pieprz, oregano
2 piersi z kurczaka (opcjonalnie) (ja dodałam) *

Sposób wykonania:
Cukinię myjemy, kroimy na paski grubości około 0,5cm. Cukinię blanszujemy około minuty we wrzącej wodzie
z dodatkiem soli. Odsączamy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Paskami cukinii wykładamy dno i boki natłuszczonej
tortownicy (20cm) (u mnie 24 cm) * tak, by paski zwisały poza boki formy.

Obrazek

Przecier lub krojone pomidory gotujemy do uzyskania gęstego sosu. Doprawiamy solą, pieprzem i oregano. Piersi kroimy
w niedużą kostkę, oprószamy solą, pieprzem i smażymy, aż lekko się zrumienią. Makaron gotujemy al dente, odsączamy.
Do gorącego makaronu dodajemy serek topiony i mieszamy, aż ser się roztopi. Dodajemy sos pomidorowy, parmezan i kurczaka.
Mieszamy delikatnie, by makaron się nie połamał. Makaron przekładamy do tortownicy, lekko ugniatamy.

Obrazek

Zwisające poza brzegi formy paski cukinii zakładamy na makaron.
Ciasto pieczemy około 20 minut w 180 stopniach, po czym wyłączamy piekarnik i zostawiamy w nim formę jeszcze na 15 minut.
Wyjmujemy, nożem przejeżdżamy wokół boków, by ciasto odeszło. Wierzch tortownicy zakrywamy okrągłą deską do krojenia,
odwracamy do góry nogami i zdejmujemy obręcz i dno tortownicy. (ja zostawiłam zapiekankę na dnie tortownicy, zdjęłam tylko boki)*

Zapiekanka wyszła przepyszna z czego się bardzo ucieszyłam :) Z nieukrywanym żalem donoszę, że nie zdążyłam zrobić zdjęcia
gotowej już potrawy ani porcji podawanych gościom. Raz, że nie wypada biegać z aparatem przy stole a dwa, że pałaszowana była
w tempie błyskawicznym :-D

* moje dopiski
Jeszcze tyle przede mną :) [krolik]
Jestem także na: https://www.facebook.com/berberrus
Awatar użytkownika
Baś_22
Weterani
 
Posty: 8995
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:35 pm
Lokalizacja: Wrocław


Wróć do Kulinaria

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość

cron