Pogoda

Odpowiedz

Kod potwierdzający
Wprowadź kod dokładnie tak, jak jest wyświetlony na obrazku. Wielkość znaków nie ma znaczenia.

BBCode wyłączony
Emotikony wyłączone
Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Pogoda

Re: Pogoda

Post autor: tereklo » wt cze 11, 2013 8:49 pm

Chyba o to, że ulewy obfitsze. Przecie u nas to są podziemia i stare bruki.

Re: Pogoda

Post autor: Cebulka » wt cze 11, 2013 3:55 pm

Nieźle kurdę [strach]
Ciekawe o co to chodzi? [skrob] Coraz większy procent utwardzonych powierzchni w miastach?

Re: Pogoda

Post autor: tereklo » ndz cze 09, 2013 6:01 pm

Po dzisiejszej burzy w Kłodzku. Okolice dworca pks (żółty budynek w głębi) i dworca pkp K-ko Miasto (widać tory kolejowe na wiadukcie). Zwykle tamtędy wracam autem z zajęć z uczelni, dzisiejsze zajęcia popołudniowe odbyły się rano - na całe szczęście.

Zdjęcie sprzed godziny.

po burzy.jpg

Re: Wędrujący lód !!!

Post autor: belva » śr maja 15, 2013 7:39 pm

Sz_elka pisze:Trochę na temat, a trochę nie - ale warto "odkurzyć" temat! [dokuczacz]
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje/swi ... 4,1,0.html



Widzialam to gdzies juz w TV.. Takie lodowe tsunami. Dobrze ze jest go malo wzglednie.

Anomalie pogodowe coraz czesciej. Mam tylko nadzieje ze bedzie normalnie jak ja bede w Polsce.

Wędrujący lód !!!

Post autor: Sz_elka » ndz maja 12, 2013 1:34 pm

Trochę na temat, a trochę nie - ale warto "odkurzyć" temat! [dokuczacz]
http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje/swi ... 4,1,0.html

Post autor: mietek » śr gru 15, 2010 8:21 pm

kra1013 pisze:- Gęsi, gęsi do domu!
- Boimy się!
- Czego!
- Wilka złego!

A później dużo "chichotu", biegania... Twarze roześmiane. Pamiętacie to?
Dziewczyny w grubych gaciach, chłopaki w kalesonach… Zimy wiatr hula, a my bawimy się na podwórku. Poliki dziewczyn czerwonym pudrem wiatr malował, ja bez brody, więc nic mnie przed zimnem nie chroni. Pewno byłem na twarzy niebieski.
Teraz, to już dziewczyny w stringach, jedynie na klatce schodowej chipsy zajadają. Chłopaki też, ale o swe d..sko lepiej dbają, przynajmniej lepiej izolują je od strony termicznej! Bo takich zim, jak kiedyś, już nie ma!
Myślę, że klimat nasz się nie tyle ociepla (choć nieznacznie na pewno ), co raczej wyostrza i pojawiają się coraz częściej anomalie pogodowe, w obie termicznie strony. Daleko nam jednak do „ciepełka” Średniowiecza. To przecież wówczas nazwano pewną wyspę Grenlandia, bo to tak zielony ląd wówczas był.
Toruń, a więc Tomka strony, w Średniowieczu były „zagłębiem wina” i zapewniam Was, że nie były to mieszańce, a prawdziwa i na te czasy jedyna „ciepłolubna” winorośl szlachetna. „Labruchny” (winorośl truskawkowa – bodajże) cierpliwie czekały Krzysia Kolumba, a Mareczek Polo, w tych swoich Chinach, siedział u takich „Mongołów”, co za dużo nie „chlali”, więc i on „w palnik” raczej tylko w Europie mógł sobie „uderzyć”. Zresztą, on tam gdzie rośnie winorośl amurska się nie szlajał, co najwyżej „ryż południowochiński” sobie „siorbał”, więc tylko „vinifery” tu u nas były.
Tu macie o winorośli w Toruniu http://www.winomistrzow.pl/main.php?page=histor .Jestem pewien, że gdyby „nasz” Tomi miał, tak jak 600 lat temu jego „Ziomy”, zająć się uprawą winorośli szlachetnej i ją rozpropagować, to nie byłoby tam 300ha winnic, tylko lament, że za zimno. Daleko nam do klimatu Średniowiecza, a ten w skali czasu wcale nie taki odległy był. Klimat ma w sobie naturalny mechanizm zmian, a my żyjemy wiedzą „wkładaną” nam do głów przez dzisiejsze media „zarażone” ekonomią i polityką... A ta, opiera się na kłamstwie i strachu.
- Zobaczycie ;) :) zima, to teraz taka przyjdzie, ze stringi na śmietnik polecą, dziewczyny puszystymi majtkami kolana w czerwcu zakryją… A Ruskie wynegocjują wyższą cenę za gas i ludzie „G” na Hawajach się „wybyczą”.
Szalonej zimie, co to nam ostatnio „z brzytwą w ręku” zawitała, już dziękuję i na Hawaje proszę! A sio!
A tych stringów, to nie wywalajcie! Tak tylko – politykę uprawiałem. W dzień winogrona, a w nocy polityka mnie „dopada” . :)


Cytuję to w całości, bo i czas jakiś minął a ja dziś dopiero zobaczyłem co tu Ryszard nasmarował ;)

W linku podanym wyżej stoi: ..."W pierwszej połowie XIV wieku winnice służyły jedynie do pozyskania wina głównie do obrządków religijnych, w mniejszym stopniu do konsumpcji."...

A i ja mam podobną religję i nigdy nie piję dla pijaństwa, i musi to być jakaś fajna religigija, bo rzadko nie bywam w "tym kościele" [haha]

pozdrawiam: mietek [lol]

Post autor: amita » ndz paź 03, 2010 8:01 pm

Ale z dworca w Pszczynie góry to tylko na deszcz :/

Post autor: Roman » ndz paź 03, 2010 7:14 am

OK, góry też ma być widać :D

Post autor: Papcio » sob paź 02, 2010 5:27 pm

No to otwierać koksownie, huty, palić węglem i znowu będzie łagodnie i cieplutko a ja gór nie zobaczę! :) :)

Post autor: Roman » sob paź 02, 2010 1:48 pm

Papcio pisze:Taką teorię widziałem na jakimś programie TV i ja się z nią zgadzam.


A ja się nie zgadzam, ma być piękna, słoneczna ale łagodna pogoda, oczywiście z odpowiednią ilością deszczu :) :D

Post autor: Papcio » sob paź 02, 2010 10:19 am

Myślę, że ta pogoda to taka jaka powinna być. Moja teoria to taka:
Ponieważ ja z moich okien dziennie widzę góry, a jakieś 10 lat temu tylko w święta, to powietrze jest czyste. Czyste powietrze, bez zawiesin różnego rodzaju pyłów i zanieczyszczeń pozwala lepiej operować słońcu. Mamy więc większą różnicę temperatur a nie jak przy rozproszonym promieniami poprzez zanieczyszczenia. Dlatego mamy więcej deszczów i wichur bardzo gwałtownych. Także ekologia nam bokami wychodzi :) Taką teorię widziałem na jakimś programie TV i ja się z nią zgadzam.

Post autor: kra1013 » pt paź 01, 2010 11:29 pm

- Gęsi, gęsi do domu!
- Boimy się!
- Czego!
- Wilka złego!

A później dużo "chichotu", biegania... Twarze roześmiane. Pamiętacie to?
Dziewczyny w grubych gaciach, chłopaki w kalesonach… Zimy wiatr hula, a my bawimy się na podwórku. Poliki dziewczyn czerwonym pudrem wiatr malował, ja bez brody, więc nic mnie przed zimnem nie chroni. Pewno byłem na twarzy niebieski.
Teraz, to już dziewczyny w stringach, jedynie na klatce schodowej chipsy zajadają. Chłopaki też, ale o swe d..sko lepiej dbają, przynajmniej lepiej izolują je od strony termicznej! Bo takich zim, jak kiedyś, już nie ma!
Myślę, że klimat nasz się nie tyle ociepla (choć nieznacznie na pewno ), co raczej wyostrza i pojawiają się coraz częściej anomalie pogodowe, w obie termicznie strony. Daleko nam jednak do „ciepełka” Średniowiecza. To przecież wówczas nazwano pewną wyspę Grenlandia, bo to tak zielony ląd wówczas był.
Toruń, a więc Tomka strony, w Średniowieczu były „zagłębiem wina” i zapewniam Was, że nie były to mieszańce, a prawdziwa i na te czasy jedyna „ciepłolubna” winorośl szlachetna. „Labruchny” (winorośl truskawkowa – bodajże) cierpliwie czekały Krzysia Kolumba, a Mareczek Polo, w tych swoich Chinach, siedział u takich „Mongołów”, co za dużo nie „chlali”, więc i on „w palnik” raczej tylko w Europie mógł sobie „uderzyć”. Zresztą, on tam gdzie rośnie winorośl amurska się nie szlajał, co najwyżej „ryż południowochiński” sobie „siorbał”, więc tylko „vinifery” tu u nas były.
Tu macie o winorośli w Toruniu http://www.winomistrzow.pl/main.php?page=histor .Jestem pewien, że gdyby „nasz” Tomi miał, tak jak 600 lat temu jego „Ziomy”, zająć się uprawą winorośli szlachetnej i ją rozpropagować, to nie byłoby tam 300ha winnic, tylko lament, że za zimno. Daleko nam do klimatu Średniowiecza, a ten w skali czasu wcale nie taki odległy był. Klimat ma w sobie naturalny mechanizm zmian, a my żyjemy wiedzą „wkładaną” nam do głów przez dzisiejsze media „zarażone” ekonomią i polityką... A ta, opiera się na kłamstwie i strachu.
- Zobaczycie ;) :) zima, to teraz taka przyjdzie, ze stringi na śmietnik polecą, dziewczyny puszystymi majtkami kolana w czerwcu zakryją… A Ruskie wynegocjują wyższą cenę za gas i ludzie „G” na Hawajach się „wybyczą”.
Szalonej zimie, co to nam ostatnio „z brzytwą w ręku” zawitała, już dziękuję i na Hawaje proszę! A sio!
A tych stringów, to nie wywalajcie! Tak tylko – politykę uprawiałem. W dzień winogrona, a w nocy polityka mnie „dopada” . :)

Post autor: mietek » pt paź 01, 2010 9:03 pm

Pogoda [hmm] fajny temat..
Może to pomoże ;) : http://www.youtube.com/watch?v=IzQwKeaQtm4

mietek: [slonce]

Post autor: megan » czw wrz 30, 2010 6:32 pm

Zgadzam się z Ami-zimowa aura przez kilka poprzednich lat rozpuściła nas zbyt mocno-lekki mrozek,parę cm śniegu i to tylko przez 4-6 tyg,było zastanawianie się czy na święta będzie śnieg? A przecież bywały zimy i mrożne i śnieżne no i dłuuugie.Pamiętam zimę gdy zasypało śniegiem po dach,na podwórzu pokopane były tunele między budynkami,tak samo na drodze i był mróz taki,że na śniegu robiła się gruba skorupa(na polach) i młodzież wędrowała po tych polach do szkoły,po chleb to była wyprawa organizowana saniami-bo żaden samochód nie mógł dojechać.Siarczyste mrozy i pękające od niego drzewa-też nie nowość,To wróciły porządne polskie zimy -choć to akurat zbyt mnie nie cieszy-znów mnóstwo kasy pójdzie na opał :?

Post autor: amita » czw wrz 30, 2010 6:10 pm

Ostatnia zima wcale nie była sroga,po prostu kilka poprzednich nas rozpieściło.A i opady obfite się zdarzały, i upały. Ja nie mam głębszych przemyśleń na ten temat oprócz tego,że CO drogo wychodzi :)

Post autor: Cebulka » czw wrz 30, 2010 3:11 pm

Ja słyszałam teorię związaną z wiosennym wybuchem wulkanu, że stąd te zawirowania w pogodzie. Spiskowa nie jest specjalnie, bo chyba wybuchu wulkanu nie da się wywołać [haha]
Ale moim zdaniem ma sens - popioły w atmosferze mogą wywołać zarówno zwiększone tworzenie się chmur, jak i mniejszą ekspozycję słoneczną :)

Zdaje się że pomysł z ostrą zimą pochodzi przede wszystkim od rosyjskich meteorologów, którzy zaobserwowali że po gorących latach przychodzą bardzo mroźne zimy :) Generalnie meteorolodzy lubią straszyć - żeby potem nie było, że nie mówili [lol]

A ja myślę że zima będzie ani gorsza, ani lepsza tylko uciążliwa jak zwykle bo generalnie jej nie lubię :)
W zaszłym roku firma w której pracuję wydała dobrych kilkanaście tysięcy na odśnieżanie dachu - aż ciekawa jestem jak w tym roku będzie ;)

Słabnięciem Golfstromu naukowcy straszą juz od kilku lat - nie wiem czy afera z zatoki meksykańskiej może mieć na to jakiś realny wpływ (chyba że chodzi o inny prąd). W zeszłym roku lato z Anglii było wyjątkowo paskudne więc udowadniano że to właśnie przez słaby Golfstrom (wilgotne powietrze nie dociera do północnych wysp jak zazwyczaj, ale zatrzymuje się juz nad Anglią) - ale jak na złość naukowcom w tym roku w Anglii lato było najpiękniejsze i najsuchsze od wielu lat [haha] Oglądaliście "Pojutrze"? To też się zaczyna własnie od wyhamowania prądu :)

To takich parę przemyśleń mniej lub bardziej na temat ;)

Pogoda

Post autor: belva » czw wrz 30, 2010 2:40 pm

Martwia mnie bardzo ostatnie anomalie pogodowe na swiecie a szczegolnie w Polsce. Sa na ten temat rozne teorie ...... nawet spiskowe.

Podobno zima w Europie ma byc jeszcze srozsza niz w tamtym roku.
Czemu to zawdzieczamy? Czy to czlowiek swoimi nowymi poczynaniami technicznymi powoduje to ze prady w oceanach zmieniaja kurs i ocieplaja albo oziebiaja niektore lady? Ostatnia afera z wybuchem ropy w zatoce meksykanskiej moglaby spowodowac ze jeden z pradow atlantyckich zmieni swoj kierunek i oziebi Europe w tym Polske?

Pogadajmy na ten temat.

Na górę