Jak pozbyć się kuny?

Ta miła i ta mniej miła, czyli od norników i saren do motyli i ptaków przez krety i kuny

Jak pozbyć się kuny?

Postautor: admin » sob lip 07, 2012 3:39 pm

Papierowe_Nozyczki pisze:Kochani, moim rodzicom i ich sąsiadom wyczerpały się wszelkie pomysły, więc obiecałam, że zasięgnę opinii ekspertów.
Ze dwa, trzy miesiące temu, na osiedlu domków jednorodzinnych, gdzie mieszkają moi rodzice, zadomowiła się kuna. To kuna na 100% bo kilka osób ją widziało, ale nie wiadomo, czy jest tylko jedna, czy jest ich więcej. Włazi PO ŚCIANIE, przesuwa dachówki, rozrabia i tupie nocami na strychach. W dodatku już w kilku samochodach pogryzła osłony przewodów i silnika i to cud, że nie spowodowała jeszcze żadnej poważnej awarii.
Wypróbowano już klatkę samołapkę z mięsnymi i jajecznymi przynętami (nie wlazła). Radio na full na strychach (olała). Kostki typu domestos porozwieszane dla zapachu gdzie się da (przyzwyczaiła się chyba). Sąsiedzi zamontowali druciane kratki wzmacniające na podwoziach aut - przelazła przez kraty.
Nikt nie wie co robić, wizja trutki nikogo nie cieszy bo jednak zwierzaka żal, a poza tym naokoło biegają koty i ryzyko za duże. Poradzicie?


Cebulka pisze:Oj :(

To pewnie nie jedna, ale stadko. U rodziców przez kilka lat lęgły się na strychu, szalały, tupały, sapały, rozmnażały się i tylko słyachać było o zmierzchu tup tup tup i tup tup tup po podbitce dachowej [haha]

Od dwóch lat ich nie ma... nie wiemy, czy się przeprowadziły, czy może zdechły ze starości czy powpadały pod auta, czy może wytruł je sąsiad (miał kury) - w każdym razie nie ma. Trochę za przeproszaniem srały na strychu, ale poza tym zniszczeń nie było, Ale niestety żadnej rady nie dam, bo nie wiem [skrob] Poza chyba - przyzwyczaić się [lol] Bo to sprytne bestie strasznie, faktycznie wskakują po ścianach, w dół złażą skacząc na tuje... Ale jakie śliczne są to inna sprawa :D


tereklo pisze:Kuny ponoć nie lubią towarzystwa szczurów. No ale z dwojga złego wolałabym kunę :D


Papierowe_Nozyczki pisze:przyzwyczajenie niestety odpada bo to zaczyna się robic niebezpieczne :( kilka samochodów juz ucierpiało, jesli zwierzaki przegryzą przewody hamulcowe to moga ucierpieć i ludzie :(


tereklo pisze:Zaciekawił mnie problem, Papierowe, masz rację, to jest niebezpieczne.
Ciężko namówić dużego psa do sikania ale może położenie szmat nasączonych psim moczem (dużego psa) odstraszy kunę? Do tego dołożyć trochę kłębków kłaków psów podwórkowych. Bo o pułapkach pisałaś - taką znalazłam w necie http://www.rabatka.pl/i676_Pulapka_zywo ... _kune.html


Papierowe_Nozyczki pisze:własnie taką pułapkę wypróbowywalismy - przez ponad tydzien nawet się do niej nie zbliżyła, mimo różnych smakowitości w środku

z psim moczem będzie cieżko, ale sierść jakos na pewno uda mi się załatwić - z kocią sierscią nie podziałało, ale psia pewnie ma bardziej intensywny zapach


tereklo pisze:Papierowe, co z kuną? Mieszka sobie nadal?


tuurma pisze:Hej, moja siostra miała ten sam problem. Kuna się nie bała niczego, rezydowała głównie na strychu. Nic nie działało aż siostra pojechała na urlop na tydzień zostawiając na strychu na cały regulator radio Złote Przeboje :) Kuna się wyprowadziła :) Tru story [devil]


Baś_22 pisze:
tuurma pisze: Nic nie działało aż siostra pojechała na urlop na tydzień zostawiając na strychu na cały regulator radio Złote Przeboje :) Kuna się wyprowadziła :) Tru story [devil]

kuna się poddała, a okoliczni sąsiedzi jak to przeżyli [?] [haha]


Papierowe_Nozyczki pisze:kuna grasuje nadal, mojemu bratu poszarpała w aucie matę wygłuszającą
teraz i rodzina i sąsiedzi smarują co się da w podwoziu auta kostkami wc - na moją mamę kuna się obraziła i po pierwszej nocy z autem posmarowanym kostką narobiła na maskę i na dach [rol]
mama też wstawia na strych radio i czekamy, czy coś jeszcze się wydarzy
Awatar użytkownika
admin
Administrator
 
Posty: 132
Rejestracja: czw sty 01, 1970 1:00 am

Re: Jak pozbyć się kuny?

Postautor: Cebulka » pn sie 20, 2012 8:55 pm

Papierowe - i jak się skończyła sprawa, co z futrzakiem? :)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Jak pozbyć się kuny?

Postautor: magdziołek » ndz sie 26, 2012 5:41 pm

U mnie taż od lat mieszka w okolicy kuna, myślę nawet, że w bliskiej okolicy, bo właśnie na strychu ;) . One są takie śliczne, a że ja nie mam kur, więc mi nie podkradają z kurnika... szkód jeszcze nie zauważyłam, to byłoby mi żal się ich pozbywać... hhhuuummm, wiec ja raczej nie pomogę.
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am


Wróć do Fauna naszych ogrodów

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości

cron