rolnik

Wszelkie inne NIEOGRODNICZE różności - dom, hobby, święta...

rolnik

Postautor: lucysia » wt sty 31, 2012 3:45 pm

http://praca.wp.pl/strona,2,title,Rolni ... omosc.html?

A może jednak nie mam racji,może inni mają?A rolnik jak ta jemioła,pasożytuje na społeczenstwie?
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Cebulka » wt sty 31, 2012 5:28 pm

Przeczytałam artykuł - moim zdaniem chyba prawdę mówią [rol]
Są rolnicy i rolnicy i rolnicy - kategorie nieporównywalne ;)
Co innego ktoś kto wcale rolnikiem nie jest tylko normalnie pracuje, ale wolno mu płacic KRUS i brac dopłaty tylko dlatego że odziedziczył po rodzinie kawał ziemi z którym nic nie robi (najwyżej sad orzechowy posadzi, podobno najlepiej) - a co innego ktoś kto naprawdę uprawia ziemię i próbuje się z tego utrzymac i też to przyznali na drugiej stronie :)
Ten książę w tytule to chyba tak przewrotnie był ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: lucysia » śr lut 01, 2012 10:55 am

Przewrotnie czy nie ludzie potraktowali to poważnie.Bardziej mnie wkurzyły komentarze.
Wiadomo że są ludzie którzy mają kasę i kupują ziemię zeby obejść prawo z ZUSem i brać duze pieniądze za dopłaty nic nie robiąc,ale to są biznesmeni a nie rolnicy.Rolnik to taka osoba która utrzymuje się z ziemi lub też nie bardzo mu się to udaje i próbuje nadal uprawiać a mimo to pracuje na etacie(etatowy i rolnik to mój mąż ;) )
Krzywdzące jest oskarżanie rolników o branie dopłat jeżeli dopłaty dostają wszyscy rolnicy w UNI.
Krzywdzące jest oskarżanie rolników o wysokie ceny jeżeli to pośrednicy i sklepy dobijają swoje marże i wychodzi efekt końcowy -wysoka cena.
W sumie to wszyscy do wszystkich zaczynają mieć pretensję,bo wiadomo że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Ludzie psioczą na górników,lekarzy,mundurowych i teraz na rolników.Po prostu są kiepskie czasy i jest źle a tam gdzie nas nie ma to może jest lepiej?Błędne koło .

Była kiedyś jakaś afera z sadem orzechowym.Ciężkie pieniądze tam szły,ale zwykły szarak nie ma co sadzić takiego sadu bo i tak dopłat nie dostanie bo są tylko limitowane dla znajomków.Jak za komunizmu:znajomy -znajomego-znajomemu...
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: amita » sob lut 04, 2012 5:53 pm

Chyba zatrudnię się jako traktorzysta...praca spokojna a płaca [shock]
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: tereklo » sob lut 04, 2012 7:03 pm

Przecież z dopłatami to nie jest tak, że pole leży ugorem a pieniądze idą na konto. Jeśli ma łąki to musi trzymać jakieś zwierzaki, jeśli pole nie jest odchwaszczane (rośnie se wszystko co chce) czyli ugór - też pieniędzy nie dostanie.
Pamiętam czas, kiedy mówiło się, że rolnik handluje talonami na wszystko, bo za uprawę lnu, buraków itp miał talon na kupno sprzętu agd albo mógł kupić linoleum do domu :)
Jak w każdym środowisku są ludzie i ludziska.
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: Cebulka » sob lut 04, 2012 8:49 pm

tereklo pisze:Przecież z dopłatami to nie jest tak, że pole leży ugorem a pieniądze idą na konto. Jeśli ma łąki to musi trzymać jakieś zwierzaki, jeśli pole nie jest odchwaszczane (rośnie se wszystko co chce) czyli ugór - też pieniędzy nie dostanie.

Dlatego wspomniałam o sadach orzechowych - orzechów włoskich się nie przycina, nie opryskuje - tylko wypada zebrac, ale nie wiem czy to kontrolują ;)
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: tereklo » sob lut 04, 2012 8:58 pm

Każde nasadzenia sadownicze kontrolują, tez musi być odchwaszczone. Orzechy wloskie nie wszędzie urosną. Tak, zadrzewienie jest najlepszym wyjściem, jednak na to trzeba miec przyzwolenie gminy. Nie znam szczegółów, zasięgałam języka jak miałam okazję kupić 2 ha pola :)
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Postautor: Cebulka » sob lut 04, 2012 9:04 pm

I jak - kupiłaś, jesteś rolnikiem z definicji? [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: tereklo » sob lut 04, 2012 9:23 pm

Cebulka pisze:jesteś rolnikiem z definicji? [lol]


nie [skrob]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka


Wróć do Hyde Park

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości