Nasze zwierzaki

Nasi milusińscy, nasze osiągnięcia, przyroda, wszelkie zdjęcia artystyczne

Postautor: Onaela » śr kwie 14, 2010 10:01 am

[shock]
Ulotna,uważaj ,proszę z tym nawykiem picia wody z wazonów .Gdyby w tej wodzie stały konwalie zamiast sasanek,dla kota skończyłoby się to tragicznie :(
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: cicho_borowska » śr kwie 14, 2010 10:33 am

Super ujęcie. [brawo]

Kiedy ja przyjeżdżam latem z Borowej z bukietami, mój kotek szybciutko biegnie zobaczyć, co też tam mu dobrego do zjedzenia przywiozłam. Zawsze dokładam więc trochę traw i one są obgryzane. Niestety zawsze tak, bym nie widziała tego procederu. Przy mnie cwaniak tylko wącha, a trawa do rana zjedzona [haha] No i dobrze, bo jak ma zasianą "kocią trawę" w doniczce to nie je, a przecież potrzebuje. Będę jednak zwracała teraz uwagę, czy w bukiecie nie ma innych trujących dla kota roślin.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: ulotna chwila » śr kwie 14, 2010 10:36 am

Onaelu [shock] zaskoczyłaś mnie bardzo tym co napisałaś
one są takie trujące???
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: ulotna chwila » śr kwie 14, 2010 10:40 am

Borosiu ja w obawie przed nocną dewastacją zawartości wazonów zawsze na noc wynoszę je do łazienki :D
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Postautor: Susane » śr kwie 14, 2010 10:59 am

cicho_borowska pisze: ma zasianą "kocią trawę" w doniczce to nie je, a przecież potrzebuje.



A co to za gatunek,ta kocia trawa?Poproszę nazwę albo zdjątko to i ja zasieję dla mojego futrzaczka,skoro potrzebuje.A druga sprawa,nie wiem czy tu moge o to pytać,czy młoda kotka która w sierpniu będzie miała dopiero roczek może już spodziewać się potomstwa [skrob] ,bo ma taaaaki duży brzuch jak nigdy dotąd?
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Cebulka » śr kwie 14, 2010 1:16 pm

Ooo kociaki będą [lol]
Kotka osiąga dojrzałość płciową w wieku mniej więcej pół roku - czyli jeżeli w połowie marca, mając pół roku, wychodziła gdzieś na randki, to nie jest wykluczone, że coś z tego będzie teraz. Sugeruję weterynarza - może powie że to nie ciąża, ale jeśli tak, to będziecie mieli czas sie przygotować :)

ulotna - piękna i łobuzerska ta twoja futrzana mufka [haha]
Konwalie są BARDZO trujące - ale na przykład mój kot też kiedys wymiotował po żonkilach. Miejmy nadzieję, że kot jest w stanie instynktownie wyczuć, co mu może bardzo zaszkodzić [rol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Onaela » śr kwie 14, 2010 4:31 pm

Odnośnie konwalii-znam przypadek ,gdzie dziecko niechcący wypiło ze dwa łyki wody,w której stały konwalie i nie przeżyło :(
Faktem jest,że do końca nie wiadomo,jak rośliny trujace dla ludzi działają na zwierzęta,ale lepiej zachować ostrożność.Roślin rujacych jest bardzo dużo... :?
Onaela
Weterani
 
Posty: 3761
Rejestracja: pn cze 14, 2010 12:02 pm

Postautor: Sz_elka » czw kwie 15, 2010 1:08 am

ulotna chwila pisze:moja kwiaciareczka standardowo musiała się napić :D

Mój Tygrys nałogowo wypijał wodę z wazonów - niezależnie od rodzaju kwiatków - niemniej najbardziej mu smakowała taka .... powiedzmy ... parodniowa! ;)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: amita » czw kwie 15, 2010 10:19 pm

Znaczy miał wyrafinowany gust :)
Gwiżdżę na wszystko,zadzieram głowę,oglądam drzewa mandarynkowe.A sekret tego jest wciąż ten sam,że ciasny kaftan na sobie mam.
Awatar użytkownika
amita
Weterani
 
Posty: 7634
Rejestracja: śr lut 28, 2007 7:37 pm

Postautor: Sz_elka » pt kwie 23, 2010 10:01 pm

Ami! [kwiatka] Po prostu .... smakosz! [hahaha]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: cicho_borowska » sob kwie 24, 2010 10:52 pm

Susane pisze:
cicho_borowska pisze: ma zasianą "kocią trawę" w doniczce to nie je, a przecież potrzebuje.



A co to za gatunek,ta kocia trawa?Poproszę nazwę albo zdjątko to i ja zasieję dla mojego futrzaczka,skoro potrzebuje.A druga sprawa,nie wiem czy tu moge o to pytać,czy młoda kotka która w sierpniu będzie miała dopiero roczek może już spodziewać się potomstwa [skrob] ,bo ma taaaaki duży brzuch jak nigdy dotąd?


Susanko, to taka trawa co ją można kupić w klepie zoologicznym. Nazywa się po prostu "kocia trawa". Często jest już w gotowym pojemniczku tylko się podlewa i rośnie, ale mój kot jej nie je.
"Najtrudniejsze dzieło świata od łatwego trzeba rozpocząć, a największe dokonania od drobiazgów"
Lao Tsy
Awatar użytkownika
cicho_borowska
Weterani
 
Posty: 3355
Rejestracja: śr lip 18, 2007 12:36 pm

Postautor: Susane » ndz kwie 25, 2010 7:58 pm

To już wiem gdzie szukać,dziękuję :*
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Sz_elka » pn kwie 26, 2010 10:50 am

cicho_borowska pisze: .... ale mój kot jej nie je.

Susanko! [kwiatka] Mój śp Tygrys, też jej nie tykał, więc nie wiem, czy to będzie wydatek sensowny - może posiej po prostu przenicę?!!! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: saginata » wt kwie 27, 2010 12:20 pm

LENISTWO :D

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=da1cf6a836d42c41][img:1a73b7ef90]http://images37.fotosik.pl/283/da1cf6a836d42c41m.jpg[/img:1a73b7ef90][/URL]
saginata
 

Postautor: Cebulka » wt kwie 27, 2010 12:31 pm

[rotfl]

Oj od razu lenistwo... praktyczny przykład teorii zachowania energii [super]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Susane » wt kwie 27, 2010 12:53 pm

Sz_elka pisze:
cicho_borowska pisze: .... ale mój kot jej nie je.

Susanko! [kwiatka] Mój śp Tygrys, też jej nie tykał, więc nie wiem, czy to będzie wydatek sensowny - może posiej po prostu przenicę?!!! :)


Tak myślę [skrob] Sisi lasek za płotem odwiedza często,a wokoło rośnie tyle różnego zielska, że chyba rzeczywiście zrezygnuję z tego zakupu.
A Neoś najadł się jakiegos świństwa i wczoraj troszkę chorował,ciekawe co wygrzebał pod ziemią,albo które chwaścisko mu zaszkodziło
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Sz_elka » wt kwie 27, 2010 10:12 pm

Susane pisze:A Neoś najadł się jakiegos świństwa i wczoraj troszkę chorował,ciekawe co wygrzebał pod ziemią,albo które chwaścisko mu zaszkodziło


Czy ta choroba ograniczyła się tylko do wymiotów? [rol] Bo jeśli tak, to normalne, że kot zjada jakiekolwiek trawsko, żeby pobudzić żołądek do usunięcia kłębów zalegających w żołądku zlizanych podczas codziennej higieny włosów! Tygrys lubił wyżerać sztywne ozdobne trawy z suchych bukietów, czy wręcz kolorowane kłosy! 8) Ulubioną trawą była mozga ; najgorzej jak właśnie ta trawa była użyta w bukiecie - wazon leciał na podłogę! ;>

Pszenica, pszenica, pszenica, pszenica, pszenica ....... [glupek] ;)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Susane » śr kwie 28, 2010 2:07 pm

Nie napisałam że Neoś to pies,ale tak to były tylko wymioty i wstręt do jedzenia przez cały dzień.Kopie dołki,grzebie w ziemi,gryzie zielenine i tak to się kończy.Ale już jest dobrze.Pszenicę zasieję,to może Sisi nie będzie łazic do lasu,bo kleszcze przynosi,dziś miała na futrze,nie zdążył się wpiąć pod skórę-na szczęście
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Susane » pt kwie 30, 2010 6:46 am

Obrazek
Nie tylko ja lubę patrzeć na moje cebulkowe ;)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Neo nie jest specjalnie zainteresowany kwiatkami,no czasem coś zdeptać albo podkopać to chętnie ;)
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Sz_elka » pt kwie 30, 2010 8:15 pm

Susane pisze:...czy młoda kotka która w sierpniu będzie miała dopiero roczek może już spodziewać się potomstwa [skrob] ,bo ma taaaaki duży brzuch jak nigdy dotąd?


... i co? [rol]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Susane » pt kwie 30, 2010 8:23 pm

Będzie potomstwo,najpóźniej za miesiąc
a ja [glupek] myślałam,że to będzie dużo później,nie sądziłam,że koty tak szybko dojrzewają
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Cebulka » czw cze 10, 2010 9:44 pm

Wiem już wiem już [jupi] [jupi]

Wiem jak się nazywa ta roślina którą skądś przytargałam a zajadał się nią mój kot :D

To konwalnik ophiopogon
Podobno wytrzymuje polskie zimy [shock]
Muszę spróbować [skrob]
http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... rawa-Mondo)-%C5%9Bwietna-ro%C5%9Blina
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Sz_elka » czw cze 10, 2010 11:07 pm

Cebulka pisze:Wiem już wiem już [jupi] [jupi]

Wiem jak się nazywa ta roślina którą skądś przytargałam a zajadał się nią mój kot :D

To konwalnik ophiopogon


Mój Tygrys też nią się zajadał :( - a kwitnie tak! ;) Obrazek Obrazek Po raz pierwszy kwitnie! :) Jak się mocniej rozwinie kwiat, to wkleję! :D
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Postautor: Susane » pn cze 14, 2010 1:21 pm

Oto potomstwo Sisi Obrazek ObrazekObrazekObrazek
Mają już prawie 6 tygodni,słodziaki,jest problem z przekazaniem ich,bo modsza córcia płacze okropnie i jesteśmy na etapie tłumaczenia,że tak to juz jest itp.itd.Mnie samej tak jakoś dziwnie,bo bardzo się do nich przyzwyczaiłam :(
Ostatnio zmieniony pn cze 14, 2010 1:31 pm przez Susane, łącznie zmieniany 1 raz
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Cebulka » pn cze 14, 2010 1:29 pm

Alez urocze tygrysko-nietoperze [tuli]

Ile jest? 4? Macie juz chętnych? [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Postautor: Susane » pn cze 14, 2010 1:35 pm

Jest ich 5,chętni są na jedną kotkę ale narazie musimy troszke poczekać,jedzą już same ale wydaje mi sie że jeszcze sa za małe,a poza tym Sandra-moja młodsza córcia przyzwyczai sie do tego że jednak nie mozemy zatrzymac wszystkich
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Jedynka » pn cze 14, 2010 6:39 pm

PIękne koteczki,nie dziwię się córci, że chciałaby je zatrzymać.
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: lucysia » czw cze 17, 2010 9:47 am

Ależ cudne kociaki Susane.Wysyp kociaczków ;) .U mnie Psotka okociła się 6.06. 3 czarne z plamkami rudo -białymi kociczki i jeden rodzynek rudy-kot.
Taka chodziła gruba,ledwo się toczyła i takie słodyczki urodziła:


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
https://docs.google.com/presentation/d/ ... p=drivesdk
*******************************************************************************
http://kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com

Obrazek
Awatar użytkownika
lucysia
Weterani
 
Posty: 3741
Rejestracja: sob sty 27, 2007 7:38 pm

Postautor: Susane » czw cze 17, 2010 7:42 pm

Słodziaczki:)A ja uwielbiałam patrzeć jak one tak jeden na drugim leżą,wtulają sie ,słodkie są:)
Awatar użytkownika
Susane
Weterani
 
Posty: 247
Rejestracja: pt lut 19, 2010 10:39 am

Postautor: Jedynka » pt cze 18, 2010 6:33 pm

Psotka, ma z czego być dumna. Takie ślicznoty [lol]
Kto zezar Harnasia ?!!!!!!!
Awatar użytkownika
Jedynka
Weterani
 
Posty: 1393
Rejestracja: sob mar 01, 2008 8:12 pm

Postautor: żabcia » śr cze 23, 2010 4:50 am

Ale przepiękne te kociaki.Gratulacje dla kotki. :D .
Awatar użytkownika
żabcia
Weterani
 
Posty: 849
Rejestracja: wt lut 03, 2009 10:22 am

Postautor: Sz_elka » czw cze 24, 2010 4:11 pm

Sz_elka pisze:
Cebulka pisze:Wiem już wiem już [jupi] [jupi]

Wiem jak się nazywa ta roślina którą skądś przytargałam a zajadał się nią mój kot :D

To konwalnik ophiopogon


Mój Tygrys też nią się zajadał :( - a kwitnie tak! ;) Obrazek Obrazek Po raz pierwszy kwitnie! :) Jak się mocniej rozwinie kwiat, to wkleję! :D


Obrazek Obrazek Wprawdzie tylko jedna łodyżka kwiatowa, ale milusia! :D
Szkoda,że nie mam lepszego aparatu, bo te małe kwiatuszki są słodkie! :)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

PoprzedniaNastępna

Wróć do Galeria zdjęć

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości

cron