Amarylis

[Sz_elka]

Zrobiłam przed chwilą zdjęcia i zobaczcie, co za kolor wyszedł

A u Mamy kwitnie mój pierwszy biedronkowy zakup No i tym sposobem mam dwie cebule, niewiele różniące się od siebie kolorem kwiatów!

[żabcia]

bardzo ładny,taki nietypowy kolor

[Onaela]

Fajny ten Twój Szelko-ciekawe czy zostanie mu to zielonkawe podbarwienie płatków,jak lepiej sie rozwinie?
Proszę,mówicie,ze niby mizerne te biedronkowe cebule,a po dwa pędy kwiatowe mają ! .

[żabcia]

Może się uda wkleić zdjęcie.Moje ma na pewno z 10 lat,albo więcej

[żabcia]

to jeszcze jedno

[żabcia]

ups,pierwsza porażka wyszło bokiem

[żabcia]

może to będzie lepsze

[Baś_22]

Piękny aż dech zapiera

[Sz_elka]

No i co to w końcu jest Amarylis, czy Hipeastrum?!!!
Ale bez względu, na wzgląd - jak zwal, tak zwał - przeuroczy!

[Sz_elka]

A "Biały" wyraźnie ciemnołososiowy - dziś tak się prezentuje:

[Baś_22]

Szeluś piękny i widzę, że drugi pąk wypuścił

[żabcia]

nie wiem czy to amarylis czy hipeastrum,to kwiat mojej mamy z 10 lat ma na pewno,zawsze najpierw wypuszcza liście a potem kwiaty i kwitnie 2 razy w roku.Sz-elko rozumiem zboczenie zawodowe ja również je mam,ale tak jak pisałam dopiero pierwszy raz zabrałam się za wklejanie zdjęć przez fotosik,i w tym temacie jestem jeszcze "blondynką",jeżeli komuś bardzo przeszkadza to jak wkleiłam zdjęcia to poproszę bardzo mądre osoby na ekotopiku żeby to zmieniły,bo ja muszę nad tym popracować,jeszcze tego nie potrafię.

[Jedynka]

Dziewczyny

[toja]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Amarylis

[Baś_22]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Amarylis

No to teraz już wszystko jasne Jeśli dobrze kojarzę to żaden z wyżej prezentowanych nie jest Amarylisem tylko Hippeastrum

[Onaela]

Na to wychodzi

Prawdziwe Amarylisy są raczej nie do zdobycia u nas w handlu.Natomiast mam podejrzenie,że to,co Cebulka "przywiozła z daleka ",a ja miałam szczęscie dostać coś z tego jest amarylisem,bo ma inną cebulę,bardziej spłaszczoną. Na 100 % będę pewna,jak zakwitnie.Amarylis ma pełny pęd kwiatowy w środku,a Hippeastrum pusty

[Sz_elka]

Jestem w szoku! Nie wiem, czym jeszcze ta cebula mnie zadziwi, bo jak ten drugi pęd uruchomi, to .... ! Średnica rozwiniętego kielicha - 18 cm!!!

[toja]

Na to wychodzi

Prawdziwe Amarylisy są raczej nie do zdobycia u nas w handlu.Natomiast mam podejrzenie,że to,co Cebulka "przywiozła z daleka ",a ja miałam szczęscie dostać coś z tego jest amarylisem,bo ma inną cebulę,bardziej spłaszczoną. Na 100 % będę pewna,jak zakwitnie.Amarylis ma pełny pęd kwiatowy w środku,a Hippeastrum pusty

Ja kupiłam teraz w Auchan , u mnie

[Onaela]

Toja ,kupiłaś Amarylisa ??? A po czym poznałaś,że to nie Hippeastrum ?
Bo jeśli to faktycznie Amarylis,to lecę do Auchan !

[Anamaria]

Szelko, pięęękne!!!

[Baś_22]

To co tak pięknie kwitnie u Koli

[żabcia]

kolor śliczny i jak dużo kwiatów,moje pierwsze skojarzenie to języki teściowej-kiedyś tak mówili poprawnej nazwy nie znam,ale chyba jednak ma inne liście?

[Anamaria]

To co tak pięknie kwitnie u Koli

A to przypadkiem nie jest właśnie ten prawdziwy AMARYLIS ?
Miałam kiedyś b.podobny kwiat. Miał jeszcze więcej kwiatów niż ten, były w pomarańczowym kolorze. Kwiaty były długo, ale nie rozwinęły się do końca tylko zatrzymały jakby w półrozkwicie. Było ich chyba 9 na jednej łodydze. Łodyga była właśnie pełna, a nie pusta jak u hippeastrum.

[Cebulka]

To jest kliwia

Ale naprawdę wyjątkowo udana i z dużymi kwiatami, to mozna się pomylić

[Anamaria]

Aha, ta z piosenki Villas dzięki Cebulko

[amita]

Cebulko,ale ją odkurzyłaś

[Onaela]

Piękny kolor ma ta kliwia,bo zwykle kwiaty są chyba bardziej pomarańczowe?
Jakiej wielkosci jest ta cebula Koli ? Bo ja mam kliwię od kilku lat,i choć ładnie rośnie,to jakoś nie raczy zakwitnąć Wiem,że powinno się ja przechłodzić zimą,ale ponoc bez tego też potrafi zakwitnąć ?

Anamario-jaką piosenkę masz na myśli,bo jakoś nie kojarzę

[Cebulka]

To ja jeszcze kilka zdjęć tej kliwii - niestety - wszystkie z wieczora, więc kolory zupełnie przekłamane

Tu jest wycinek tej delikwentki z 7ego lutego - jeszcze nic nie zapowiadało kwitnienia - wiem, bo jak raz mnie wzięło na sprzątanie i umyłam Koli wszystkie kwiatki, w tym kliwię


I miesiąc później:


Koli ma ich kilka - to jest młoda, oddzielona zdaje sie w zeszłym roku od cebuli- matki (która po tej operacji nie garnie sie do kwitnięcia) Ale to najlepiej jak już Koliberek sama napisze.

[Sz_elka]

Tu jest wycinek tej delikwentki z 7ego lutego -

W kwestii formalnej Cebulko - ten wycinek, tej delikwentki - to mój osobisty brzuch i ręka z aparatem - ciekawe, co one tam robią?!!!

[Cebulka]

to mój osobisty brzuch i ręka z aparatem - ciekawe, co one tam robią?!!!

Hmm... Zdjęcie?

[Sz_elka]

Basiu jak Twoje cebule hipeasterium - pokaż jak się rozwijają! A ja dzisiaj byłam w tej Biedronce i okazało się, że jedna zdewastowana ogołocona ze wszystkiego cebula, jeszcze się ostała, (nie wiem, czy kwitła, czy nie, ale raczej pęd kwiatowy ułamany wygnił, jak sądzę), więc nie zastanawiając się długo, kupiłam ją - oczywiście w pełnej cenie, bo podobno nie przeceniają!
Jak przyszłam do domu, zaraz ją wyjęłam z suchej ziemi i okazało się, że jest prawie tak duża jak doniczka - ma 8 cm, a nie było tego widać, bo była prawie cała przykryta ziemią i ma parę ładnych zdrowych korzonków, więc zakup był trafiony! Ale czy jeszcze w tym roku zakwitnie? Zobaczymy! Na razie ją "wysadziłam" nad powierzchnię - jak trzeba, podlałam ziemię wokół i niech walczy!

[Sz_elka]

to mój osobisty brzuch i ręka z aparatem - ciekawe, co one tam robią?!!!

Hmm... Zdjęcie?

Ciekawe komu! Muszę sprawdzić w aparacie!