farmerka63 pisze:Pierwiosnki zwane na wsi "kluczykami"
?
farmerka63 pisze:Czy pierwiosnki rosną u nas w lesie ? Gdzieś je widziałam, ale nie pamiętam GDZIE ???
Cebulka pisze:farmerka63 pisze:Czy pierwiosnki rosną u nas w lesie ? Gdzieś je widziałam, ale nie pamiętam GDZIE ???
Z tym że dodam, że na zdjęciu Belvy - nie wiem, czy z zamyslem czy przez przypadek - jest pierwiosnek lekarski, a nie wyniosły. Są dośc podobne na pierwszy rzut oka.
Myślę, że raczej Farmerko masz tego wyniosłego - jest bardziej popularny (przynajmniej w Małopolsce, chociaż nie daje głowy jak u was). A w dodatku ładniejszy, bo ma większe kwiaty i przepięknie miodowo pachnące...
Nie wiem czy pierwiosnkowi spodobają się twoje temperatury belvo - a czy masz w ogrodzie jakieś ocienione, wilgotne miejsce?
farmerka63 pisze:Czy pierwiosnki rosną u nas w lesie ? Gdzieś je widziałam, ale nie pamiętam GDZIE ??? Może w kwietniu/maju gdzieś je ustrzelę. Będę miała na uwadze. Chyba miałyby dobrze, w cieniu Twoich wielkich drzew...
Kocanek piaskowych za to mamy dostatek i to pod nosem.
farmerka63 pisze:Czy pierwiosnki rosną u nas w lesie ? Gdzieś je widziałam, ale nie pamiętam GDZIE ???
Andrzej pisze:farmerka63 pisze:Czy pierwiosnki rosną u nas w lesie ? Gdzieś je widziałam, ale nie pamiętam GDZIE ???
Kilka lat temu przyniosłem To coś do ogrodu (wykopane z rez. ścisłego ).
W ciągu 3-4 lat tak się samoistnie rozsiał, że mam go w całym ogrodzie
Andrzej pisze:Hihihi... super Belvo
Gdyby tylko można było przewieźć przez granicę żywe rośliny, to miałabyś je już wkrótce.
Ale boję się, że celnicy w USA nie tylko zarekwirują rośliny, ale także cofną do polski osobę która je przewozi.
belva pisze:Mnie przypomina moje dziecinstwo lesny pierwiosnek, teraz moje marzenie chyba niespelnine bedzie juz.. Pamietam te zolte polacie w lasku.
magdziołek pisze: "pierwiosnek leśny" nie wiedziałam, że tak się nazywa.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości