Ale to cudownie że ją masz, będzie od kogo wziąć szczepki jak juz będziesz miał na tyle żeby się dzielić
POŁNOC - POŁUDNIE? No co ty nie powiesz...
Ja byłam przekonana, że powinny raczej być odwrotnie, ale stwierdziłam, że dla świętego spokoju spytam. Bo na moją logikę to w ten sposób tracą nasłonecznienie najmocniejszym, południowym słoneczkiem...
Dzięki
To fajnie, że lepiej przesadzać na jesień, bo może do tego czasu miejsce na niego będize juz gotowe, spokojnie do jesieni może poczekać.
Małe pytanko jeszcze: Czy "jesień" znaczy "już po opadnięciu liści" ?






, ale z góry wiedziała, że przecież nic nie wskóra 
