Porzeczki

[Cebulka]

Myślę że to nie będzie słońce, bo te chore jagody to nie wszystkie najbardziej wystawione na słońce
Swoją drogą pięknie wyglądają i bardzo apetycznie

Czy to jest temat o porzeczkach?

[tomicron]

Czy to jest temat o porzeczkach?

Y-y, to jest temat o jagodach uprażonych w słońcu

[tereklo]

Moje czerwone porzeczki mają się dobrze, nie smażą się. Lubię je, bo nie obsypują się z krzaka i można mieć wciąż owoce prosto z krzaka przez długi czas. Czy czarne w te upały ciąć, czy poczekać aż się ochłodzi?

[tomicron]

Mozna ciąć - im wczesniej tym więcej pąków kwiatowych zdąży się zawiązać na pozostawionych pędach

[tereklo]

Dzięki, Tomi

[Cebulka]

Czyli jak - porzeczki ciąć teraz, po owocowaniu a nie na przedwiośniu?
Wiedziałam że są dwa terminy, ale jakoś tak myślałam, że przedwiośnie to przede wszystkim, a nie lato

[tereklo]

No ja też słyszałam dwa terminy - cięłam na przedwiośniu czerwone i porzeczkoagrest, na czarne brakło czasu, więc teraz pójdą pod nóż, dziś popadało więc w tygodniu ruszę z sekatorem.

[tomicron]

W kwestii porzeczki czarnej - pewnie, można ciąć na przedwiośniu, może nawet naukowo udowodniono jakąś korzyść tego terminu, ale po co się pozbawiać dużej części plonu z tego sezonu (i znowu rym ). Porzeczka to nie za przeproszeniem hibiskus - to co zdrewnieje przed zimą na pewno ją przetrwa
Mały OT: Nie przypominam sobie kiedy ostatni raz ciąłem drzewa/krzewy owocowe zimą/na przedwiośniu - po co sobie łapska odmrażać A zapał sadownika w tej materii może się obrócić przeciw niemu gdy np. przyjdą spóźnione przymrozki.

[Cebulka]

To co, winogrona też tniesz już 'na gotowo' jesienią?
Nie zapominajmy jednakowoż, że trochę bliżej morza mieszkasz, to też może mieć jakiś wpływ

Może i ja się w takim razie z sekatorem przejdę przez czarne porzeczki

[amita]

O matko, jak ja ciachnęłam hibiskusa wiosną to ma wreszcie kwiatki . Ale fakt, w dzaiłkowcu wyczytałam, że ogólnie lepiej ciąć wszystko jesienią. Suszej, to i mniejsze ryzyko porażenia grzybami. A wiosną to tylko zamarłe gałązki.

[magdziołek]

Ja też szykuję się do cięcia porzeczek jeszcze w sierpniu, ale czekam aż ustaną wstrętne upały, bo one też nie bardzo służą takim zabiegom (podobno) .

[annorl1]

kurde, ale Wy wcześnie zaczynacie cięcie, ja jakoś wrzesień październik zawsze przycinam wszystko.

[Cebulka]

Ania, według wiedzy książkowej, to to za późny termin
Ale jak przycinasz i to u ciebie działa to dobrze jest

[annorl1]

Cebulko, od kiedy tu mieszkam czyli jakoś 6 lat tak przycinam krzaki, a porzeczki mam co roku oblepione owocami.
mój ojciec też jak przycinał to taką porą, chyba czas się doszkolić w zakresie cięcia krzewów

[Emmi]

Ja też szykuję się do cięcia porzeczek jeszcze w sierpniu, ale czekam aż ustaną wstrętne upały, bo one też nie bardzo służą takim zabiegom (podobno) .

Czyli jaka pogoda jest najkorzystniejsza?

[amita]

Bez deszczu i nie w słońcu. Sucho ma być

[tomicron]

Sucho ma być

To najważniejsze

[Emmi]

czyli dzisiaj pod wieczór będzie dobrze?

[tereklo]

Moje porzeczki jeszcze nie pocięte. W środku krzaków czerwonej porzeczki wiszą jeszcze kiście owoców, jędrnych, smacznych, no i przyciagających ślimaki swoją drogą, jakie one (ślimaki) są wytrwałe - no bo jak się wspiąć i zjadać wiszące na krzaku porzeczki?

[tomicron]

Ja w końcu poharatałem czarną - miałem to zrobić zaraz po zbiorze, ale jakoś się nie składało
Ślimaki włażą na drzewa owocowe nawet na wysokość 3m - nie wiem po co ? ... nic tam nie obżerają

[tereklo]

No dobrze, niech nawet 3 m na drzewo ale po krzaku porzeczki i zawisnąć (zagębować się) na kiści z owocami?

[Cebulka]

Jest zdaje się taka modna gra w niektórych kręgach, że się biegnie przez miasto na azymut w linii prostej, przeskakując wszystko co się trafi na drodze - może w to się bawią?

Ja obcięłam agrest, do porzeczek nie dotarłam, ale najwyżej dziabnę je jak ostatnio w marcu i też myślę będzie OK
A ja myślałam, że porzeczki to opadają po dojrzeniu...

[tomicron]

Ślimaczy parkour dla mnie to jest oksymoron
Ślimaki śluzem skleiły porzeczki i nie opadły

[tereklo]

Ślimaki śluzem skleiły porzeczki i nie opadły

No weź przestań

[Baś_22]

A ja wczoraj dopiero zerwałam czerwone porzeczki (całe wiaderko) .....wiem, że późno
ale przynajmniej wiem, że na pewno są dojrzałe

[amita]

Jak to mowią, Basiu, lepiej późno niż wcale.

[Cebulka]

No i super,fajnie że tyle czekają

Jakbym wiedziała że tak można to bym moich czarnych na wpół-dojrzałych nie rwała Czy moze czarna opada?

[tereklo]

Czarna opada, jak nie od razu to przy ruszeniu gałązek. Czerwona jak w cieniu liści, to się uchowa do jesieni niemal nietknięta. Porzeczkoagrest też tak ma.

[Baś_22]

Czy moze czarna opada?

czarna niestety opadła a resztki zaschły na gałązkach

[Cebulka]

Uff czyli jednak dobrze że zerwałam
Mam nadzieję że i ja będę mieć czerwoną w przyszłym roku tak chociaż do podjedzenia z krzaczka, bo gałązki całkiem spore urosły