farmerka63 pisze: Wyszedł śliczniusi - właśnie stygnie . Koncert f-moll Chopina chyba wpływa dodatnio na rozrost ciasta
...że Mozart na krowy , to słyszałam ale ta teoria z Chopinem całkiem, całkiem mi się podoba!

![haha [haha]](./images/smilies/icon_lol2.gif)
farmerka63 pisze: Wyszedł śliczniusi - właśnie stygnie . Koncert f-moll Chopina chyba wpływa dodatnio na rozrost ciasta
farmerka63 pisze:O! Super Samanto! Dzięki![]()
W oczekiwaniu na przepis pozwoliłam sobie dzisiaj na małą improwizację - tym razem użyłam 1/2kg orkiszowej i 1/2 kg pszennej zwykłej, ok. 1/2 l gęstego żytniego zakwasu , saszetki drożdży, szklanki maślanki , odrobiny wody ( dla uzyskania odpowiedniej gęstości). Dodatki....nooo, zobaczymy, jaki będzie efekt : słonecznik, tymianek, kardamon.
Wyszedł śliczniusi - właśnie stygnie . Koncert f-moll Chopina chyba wpływa dodatnio na rozrost ciasta
farmerka63 pisze:Samanto - masło własne, bo my jesteśmy rolnikamiMamy stado krów i całe mleko przerabiamy - na sery dojrzewające, twarogowe , ostatnio też zwarowe ( jeśli "ricotta" coś Ci mówi) i odrobinkę masła.
Wszystkie Twoje uwagi wprost chłonę - fachowiec pod ręką to jest TO
A tutaj wklejam małe conieco - przed chwilą przez rodzinę pożarte
Serek "homo" własnej produkcji - tu w wersji z ananasem i prażonym sezamem. To też jest "swojskość" tylko w słodkiej wersji![]()
Misiu - a gdzie jest przepis na Twój żytni chlebek ?
farmerka63 pisze:Samanto - i mnie cieszy nasze przetwórstwo - zwłaszcza w obliczu fali fatalnego jedzenia dostępnego w sklepach
Ricottę, którą nazwaliśmy trochę inaczej - mianowicie CYGIER , robię przy okazji produkcji sera dojrzewającego. Ona powstaje ze słodkiej serwatki . Podczas bardzo wysokiego ogrzewania wytrącają się delikatne albuminy i globuliny. W momencie wykładania do forem to przypomina mi wręcz konsystencją ptasie mleczko.
Koleżanka Sz_elka wyśledziła polską ricottę wyprodukowaną przez spółdzielnię w Sierpcu. Nazywa się Capri.
Serniki rzeczywiście są niezłe. Moja mama twierdzi, że wystarczy nawet dodatek naszego twarogu ( z racji odległości nie zawsze jestem w stanie zaopatrzyć rodziców w nabiał) i sernik już bardzo zyskuje na smaku.
Samanta pisze:No niestety ser typu Capri tak się ma do ricotty jak ministrant do ministra. Może być w sałatkach i do tego kupuję ale do sernika bym nie zaryzykowała, za bardzo lubię serniki![]()
farmerka63 pisze:Samanto - jak tylko wznowimy produkcję ricotty , to popełnię to smakowite "cóś". Tymczasem z niedostatku mleka robimy tylko twarogi. Aby do wiosny
saginata pisze:Ja to jestem leń-i tylko czasem coś upiekę
ulotna chwila pisze:Kobietki ale szalejecie z tymi wypiekami![]()
stwierdzam, że zaczyn czas nastawić, bo normalnie aż mi zapachniało.....
a ma może któraś z Was przepis na rogale?
u nas w sklepach nie ma już takich pysznych jak kiedyś...ten maślany smak lat 80tych...
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość