Ten hiszpański to chyba jest podobny do Pavlowej ale z tego przepisu (mniej więcej) piekłam swoją. Ja wolę jak są takie owoce jak np maliny, porzeczki, poziomki jagody, ale jak się nie ma, co się lubi, a ma się słoik białek....
http://www.wielkiezarcie.com/recipe25612.html
Tort Pavlova
Na bezę:
6 jaj
300g cukru (na każde jajko 50g) - ale napewno daję dużo mniej, nie więcej niż 200g
1 łyżeczka octu winnego
Krem:
500 ml śmietany 36%
100g cukru
1 opakowanie fixu do śmietany (np. smietanfix z Lidla)
Nadzienie:
3 kiwi
3 banany
3 brzoskwinie
3 miękkie nektaryny
Beza:
- Oddzielamy białka od żółtek.
- Do dużej, wysokiej miski/garnka wlewamy białka i ubijamy mikserem ręcznym
- Gdy piana będzie bardzo sztywna powoli dodajemy cukier i rozprowadzamy go dokładnie po całej masie ciągle miksując
- Następnie dodajemy ocet winny i znowu bardzo dokładnie rozprowadzamy mikserem, Białko powinno być sztywne i lekko ciągnące się.
- Przygotowujemy formę (proponuje okrągłą), do tego celu będzie potrzebna folia aluminiowa którą wyścielamy foremkę, następnie wylewamy masę na środek i jeśli sama nie dopasowała się do ścianek lekko ją rozprowadzamy łopatką.
- Wkładamy do rozgrzanego piekarnika (150oC) i piec około 1h. Możemy być pewni że ciasto jest gotowe gdy ma brązowy kolor i jest lekko popękane. (a le ja nie dopuszczam do zbrązowienia, podoba mi się takie białe, no może lekko kremowe)
Nadzienie:
- Wszystkie owoce oprócz nektaryn obieramy ze skórki.
- Całość pokroimy w kostkę i mieszamy.
- Gdy beza będzie już ostudzona wykładamy owoce na środek.
(równie dobrze można dodać innych owoców ale trzeba pamiętać żeby były w miarę miękkie aby nie rozwalały ciasta przy krojeniu)
Krem:
- Wlewamy śmietankę do wysokiego naczynia i ubijamy z cukrem i fixem, jednak nie za długo aby nie powstało nam masło
- Nakładamy krem na ciasto tak aby przykryć owoce.
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.