Makowiec Lemnis-Vitry , bardzo go polecam
Ciasto krucho - drożdżowe które wolę bom leniwa:
Na stolnicy posiekać tasakiem tak aby się dobrze połączyły:
40 dkg mąki
15 dkg masła
5 dkg drożdży rozpuszczonych w 3 łyżkach gęstej śmietany
0,5 laski wanilii albo otarta skórka z cytryny
2 czubate łyżki cukru pudru
2 calę jajka i 2 zółtka
1/3 łyżeczki soli
posiekane ciasto zagnieść krótko rękami, powinno być niezbyt ścisłe i lśniące.
I teraz mamy wybór. Możemy je od razu rozwałkować , posmarować nadzieniem, zwinąc, odstawić na czas rośniecia 1 godzinę.
A można w tym momencie ciasto schować do lodówki, niech tam posiedzi przez noc i niech sobie rośnie w zimnie. Rano podzielić na 3 lub 4 części, kazdą kolejno rozwałkować, posmarować najpierw spienionym białkiem, potem farszem makowym, znów białkiem jeśli jeszcze mamy białko. Potem zwijamy lekko, nie za ścisło, albo zawijamy w papier albo wkladamy do foremki keksowej. Odstawiamy na 1 godzinę żeby urosło. przed wstawieniem do pieca nakłuwamy gęsto wykałaczką lub innym szpikulcem coby nie spękał. I tak pewnie spęka. Pieczemy w temp 175-180 stopni przez 40 - 50 min. ale ja ostatnio wkladam do zimnego piekarnika i temperatura rośnie a ciasto razem z nią.
Teraz farsz makowy:
40 dkg maku oplukanego wczesniej zimną wodą i odcedzonego zalewamy 1 literm wrzącego mlekai gotujemy (mleko ma tylko mrugać) na malutkim ogniu przez 30 min.
Osączony bardzo dokladnie na sitku mak należy zemleć ze 3-4 razy.
W rondlu z grubym dnem rozpuszczamy:
15 dkg maslą
3/4 szkl prawdziwego miodu
1 utluczoną laskę wanilii
10 dkg grubo posiekanych migdałów lub orzechów
15 dkg rodzynek
1/2 filiżanki usmazonej w cukrze skórki pomarańczowej.
Teraz dodajemy mak i przesmażamy go z podanymi wyżej składnikami przez 15 minut. Uważać, mieszać aby się nie przypaliło.
Do ochłodzonej masy dodajemy 3-4 zółtka dokładnie utarte ze szklanką cukru i sztywno ubitą pianę z białek.
Smak masy makowej będzie o wiele bardziej wykwintny jeżeli dodamy na koniec kieliszek dobrego rumu lub koniaku. Ja zawsze daję i to sporo.Jeszcze letni farsz nakladamy na ciasto i zwijamy niezbyt ścisło.
A smutna prawda jest taka moi drodzy że już po raz n-ty kupuję sobie 2 opakowania masy gotowe ale wyłącznie Helio a nie Bakalland i doprawiam ją tak:
Na rozpuszczonym maśle , na oko ze 2 lyżki masła, obsmażam pokrojone orzechy, migdały i inne bakalie, dodaję ze 2 lyżki miodu ale prawdziwego, ten mak gotowy, 2 zółtka ubite z cukrem i cukrem waniliowym, mieszam cały czas. Na koniec koniecznie ten alkohol ale nie żałować tak bardzo, ze 2 zakrętki dać.
Nieraz mi nie pójdzie cała ta masa, to z reszty robię babkę drożdżową z dodatkiem tej masy i jest naprawdę super.
Teraz zawinąć w papier albo włożyć do foremki i niech rosną koło godziny i piec.
Jak wystygną można je zawinąć w reklamówkę i zamrozić. Po odmrożeniu polać ozdobnie lukrem - przepis napewno już podawałam, też jest z alkoholem
![Embarassed [oops]](./images/smilies/icon_redface.gif)
Jeśli mówisz do Boga, to się modlisz. Jesli Bóg mówi do ciebie, masz schizofrenię.