Ekotopik

Myślę że to na tyle wdzięczne i liczne obiekty fotograficzne rozsiane po całej Polsce, że zasługują na osobny temat

A jak ja coś powklejam, to może ktoś inny też się pochwali, gdzie był...
I podpowie, gdzie jeszcze cos ciekawego co warto by było odwiedzić

ZAMEK w TENCZYNIE

Nazywany tez zamkiem w Rudnie i Tenczynku
http://zamki.net.pl/zamki/rudno/rudno.php
Widać go z A4 jak jedzie się z Krakowa w stronę Katowic, krótko za bramkami krakowskimi.

Byliśmy w nim w kwietniu i jakoś wyjątkowo nam się udało, bo siostra wybrała się dwa weekendy później i był zamknięty na głucho - podobno ma być w nim renowacja - co bardzo mu się przyda. Właściwie to nie zamek, tylko ruiny - ale jedne z najładniejszych jakie znam.


Historią nie będę zanudzać (zresztą nie znam ) ale dla chętnych podałam wyżej link do odpowiedniej strony. Zamek zbudowany jest z białego kamienia, później łatanego cegłą.


Niestety - ruiny miejscami bardzo sie juz sypią, a ciezko będzie je zabezpieczyć, tak żeby nie straciły nic ze swojego uroku... Ale moze ktoś ruszy głową i cos wymyśli


Zdecydowanie jednak jak juz go ponownie otworzą - polecam do zwiedzania

To dziś dla chętnych nowy zamek... dla odmiany prawie pod Opolem

ZAMEK W MOSZNEJ
http://www.zamek-moszna.yoyo.pl/

Do tego zamku wyciągnęła mnie siostra, nie zważając na opinie, że to lekko bez sensu jechać tyle na pół dnia i 17ego maja pojechaliśmy Na szczęście od strony Krakowa jedzie się prawie bez przerwy autostradą, więc mimo że to A4 było całkiem przyjemnie

Nic wcześniej o tym zamku nie słyszałam ani go nie widziałam, więc zdziwienie po tym jak ukazał się moim oczom było pełne...


Nie wiem czy jest taki drugi zamek w Polsce - w każdym razie ten bywa pieszczotliwie nazywany polskim Disneyland'em


Wszędzie czy to na starszych czy na nowszych ogrodzeniach można zobaczyć piękne kute zdobienia


Zresztą zdobienia w zamku są nie tylko z żelaza


Naszym pretekstem do odwiedzenia zamku było jednak Święto Azalii. To znaczy nic specjalnego w zamku się nie działo z tej okazji, poza tym że z powodu pięknej pogody były tłumy odwiedzających - ale rodendrony i azalie wyglądały (i pachniały!! ) same za siebie


Azalie sadzone w parku moszniańskim były naprawdę dawno temu, jeszcze stare odmiany (równiez te pochodzące od azalii pontyjskiej - stąd upojny zapach) - tu mam zdjęcia specjalnie zrobione z ludźmi, żeby było widać jakie wielkie urosły z nich krzaki, żeby nie powiedzieć drzewka


To jeszcze kilka kwiatów z bliska...


I juz lwy machaja nam na pożegnanie łapami - czas odjeżdżać, warto polecić!


P.S. Zamek mozna zwiedzać też w środku - my jednak zaczęliśmy od parku, a jak doszliśmy do samego zamku to okazało się że bilety na dziś juz wyprzedane bo zamykali wcześniej z powodu koncertu muzyki klasycznej odbywającego się na dziedzińcu. W zamku mieści się też Centrum Terapii Nerwic NFZ-u - fajnie by tam sobie było polezyć nerwicę

Jejku, jakie piękne miejsce!!! Sami nie wiemy, co posiadamy. Zamek jak prosto z Anglii. Może udałoby się na przyszły rok tam pojechać? Od kogo jest najbliżej?

przepiękne miejsce

To może i ja umieszczę kolejny

ZAMEK NA WODZIE W WOJNOWICACH (pod Wrocławiem)
http://www.zamekwojnowice.ig.pl/

W kwietniową niedzielę pojechałam z rodzinką zwiedzić Zamek na wodzie w Wojnowicach pod Wrocławiem. Tak się jakoś złożyło a może właśnie nie złożyło, że do tej pory nie miałam okazji go zobaczyć.

Faktycznie na wodzie

Ciekawe jak tam z komarami

Anamario - Moszna (staropolskie słowo na dolinę jakby kto pytał ) jest mniej więcej koło Opola. Z Warszawy masz nie tak daleko

Myśmy byli w tym roku w klasztorze Cystersów Paradyż w Gościkowie,ogród mnie rozczarował,ale kaplica,cudeńko. http://www.ziemialubuska.pl/199,121,,.html
Potem wreszcie/bo 10 lat temu szwagierka tak chciała spacerować,że nie udało nam się tam dojść robiąc kilometry bezsensownego dreptania po głównej ulicy/ weszliśmy na zamku Joanitów na wieżę w Łagowie http://www.zamek-lagow.pl/pl/ i bardzo wysoki wiadukt kolejowy http://www.lwkz.zgora.pl/wosoz/technika/lagowtech.html
Potem zdziwieni omal nie przeoczyliśmy zamku Opalińskich w Sierakowie
http://www.man.poznan.pl/~marcinp/pages ... chod1.html oraz klasztor Bernardynów http://www.parafia.sierakow.pl/index.php?m=2
Oryginalnych zdjęć ze zwiedzania nie mam,jak zwykle zresztą.

Fajnie jest poznać nasze rodzime zamki. Niektóre są przepiękne, jak chociażby te, które wkleiłyście. Nie znałam jeszcze ich a już bym chciała je zwiedzić.
Tenczyn... czy to nie jest po drodze do Zakopanego
Tak mi się kojarzy tablica z nazwą miejscowości, przed samym Zakopanem...

I właśnie jak tam jechalismy w tym roku to zahaczylismy o Pieskową Skałę i zameczek w niej...

http://www.pieskowaskala.pl/historia.htm







Zamek, jak zamek... ale najważniejszym celem naszej poróży było to cudo:



Maczuga Herkulesa

Niby to do zamków nie należy (a może należy), ale warte jest zwiedzenia ...
Klasztor w Tyńcu...

http://tyniec.benedyktyni.pl/pl/

Też po drodze do Zakopanego, nie moglismy go sobie odpuścić...
Akurat trafiliśmy na jakieś modlitwy i śpiewy mnichów w tamtejszym kościele... zostaliśmy chwilę aby posłuchać... wrażenie jest niezapomniane...

Cebulka pisze: W zamku mieści się też Centrum Terapii Nerwic NFZ-u - fajnie by tam sobie było polezyć nerwicę

Pod warunkiem, że nie straszy w nim żadna Biała Dama lub Rycerz bez głowy. Inaczej efekt leczenia byłby chyba odwrotny od zamierzonego


Zamek super. Nie miałem pojęcia, że w Polsce są i takie

Andrzej pisze:Pod warunkiem, że nie straszy w nim żadna Biała Dama lub Rycerz bez głowy. Inaczej efekt leczenia byłby chyba odwrotny od zamierzonego

Andrzeju - mówisz masz
Powiększ sobie ostatnie zdjęcie w drugim rzędzie

moszna, to zupełnie niedaleko mojej mamy, byłam tam nie raz! trzebaby ją dziewczynkom pokazać przy okazji ich wakacji na opolszczyźnie jak się uda, to może w najbliższym czasie (akurat są u babci, a w sobotę wracam z chłopcami do nich)

zamków mamy trochę w archiwum foto, ale niestety są to zdjęcia kiepskiej jakości, jeszcze z czasów naszych pieszych wędrówek, zanim zostaliśmy rodzicami ale zobaczyło się to i owo
z dziećmi ostatnio jesienią był zamek morsko na bogato "uzamkowanej" wyżynie krakowsko-częstochowskiej

Książ:

Zamek Czocha i zapora:

Zagórze,zapora:

Poopisuj coś więcej!
Książ 13.09.09
Zamek Czocha i zapora 30.08.09
Zagórze, zapora 15.08.09
Ależ Ty jesteś podróżniczka - fajne wakacyjne miejsca!

Szelus,a to nie wszystko.Jeszcze Twierdza Kłodzka,zamek Bolków,Chojnik np,to tylko w najbliższej okolicy.Pomniejszych pałacyków nie wspomnę Jeźzimy w niedziele,jest co pozwiedzać w moich okolicach.

W Lubiążu:

A ja by³am na wycieczce w Sandomierzu.I blisko niego jest Baranów gdzie jest piêkny zamek

[URL=http://www.nume.pl/viewer.php?file=1tqe22cqh99d4xad7lb.jpg][img:c3291fc4d6]http://www.nume.pl/images/1tqe22cqh99d4xad7lb_thumb.jpg[/img:c3291fc4d6][/URL] [URL=http://www.nume.pl/viewer.php?file=s6xd9d2qbnts53jpcthu.jpg][img:c3291fc4d6]http://www.nume.pl/images/s6xd9d2qbnts53jpcthu_thumb.jpg[/img:c3291fc4d6][/URL] [URL=http://www.nume.pl/viewer.php?file=54s1d0m1oq1xt2mdd9jj.jpg][img:c3291fc4d6]http://www.nume.pl/images/54s1d0m1oq1xt2mdd9jj_thumb.jpg[/img:c3291fc4d6][/URL]
Wokó³ niego jest piêkny park a najbardziej podoba³ mi siê tam tulipanowiec

[URL=http://www.nume.pl/viewer.php?file=x1fpjt02174d9i5qol04.jpg][img:c3291fc4d6]http://www.nume.pl/images/x1fpjt02174d9i5qol04_thumb.jpg[/img:c3291fc4d6][/URL]

Kurczę
Juz tyle lat wybieram się do Sandomierza i pięknych okolic i jeszcze mi się nie udało...
Widzę, że warto

Cebulko,tyle jest pieknych miejsc w Polsce,że aż czasem się dziwię ludziom,że tak namiętnie wyjeżdżają na plaże w Chorwacji.
Myśmy w tym roku zwiedzili sporo,choć można było więcej.Ale nie zawsze się chce człowiekowi składać namiot i jechać dalej.Informacja turystyczna nie jest mocną stroną w naszym kraju,niestety.A mimo,że to tylko pole namiotowe to chciałoby się mieć choćby przyjemną toaletę i ciepłą wodę.W tym roku postawimy chyba na nasze dolnośląskie strony,fajne pole jest w pobliżu zamku Czocha.Chyba,że nam odbije i pojedziemy zupełnie w inną stronę.Larwy oddajemy na obóz więc hulaj dusza

Fajne zamki. Hmmm... zamyśliłam się nad tym, że dawno w żadnym zamku nie byłam...

magna pisze:A ja byłam na wycieczce w Sandomierzu.I blisko niego jest Baranów gdzie jest piękny zamek
Wokół niego jest piękny park a najbardziej podobał mi się tam tulipanowiec

Ale cudoooo

Pałac w Radzyniu Podlaskim (lubelskie) oraz oranżeria.

Pałac:









oranżeria:



więcej zdjęć w moim albumie:

http://picasaweb.google.com/ewaluk1982/RadzynPodlaski#

Piękna nam się kolekcja zamków zrobiła

Ewo - wklejasz zdjęcia z jakiegoś serwera, którego działania nie znam - sprawdź proszę czy jest możliwośc wklejania z niego miniaturek. Genaralnie mamy taką wspólną zasadę, że staramy się wklejac miniaturki z uwagi na osoby ze słabszym łączem internetowym (zasada nie dotyczy tematu o własnym ogrodzie - tam wolno robić jak się chce )

oj nie wiedziałam

sprawdzam



no to daję w takim razie miniaturki, a jak ktoś zechce to zapraszam do albumu w takim razie

Nie ma sprawy

Malutkie

Oferują może coś pomiędzy?

Nałęczów:



a to pani przebrana za posąg kapitalna była, jak się wrzuciło monetę to zaczynała się poruszać. jak tylko uda mi się wrzucić filimik to dam linka.



Więcej i większe w moim albumie:
http://picasaweb.google.com/ewaluk1982/NaEczow#

Kozłówka:



zapraszam do albumu:
http://picasaweb.google.com/ewaluk1982/KozOwka#

A gdzie jest Nałeczów i Kozlówka? Tez podlaskie? Nałęczów jakoś znajomo brzmi
Piękne miejsca

lubelskie

Kozłówka - link do muzeum: http://www.muzeumzamoyskich.pl/

Nałęczów - uzdrowiskowa miejscowość, z wody mineralnej też znana za wikipedia: "'Nałęczów to jedyne w Polsce uzdrowisko o profilu wyłącznie kardiologicznym. Leczy się tu przede wszystkim choroby: wieńcową, nadciśnienie tętnicze, nerwice serca i stany ogólnego wyczerpania psychofizycznego. Nałęczów posiada również dobre warunki dla rehabilitacji pacjentów po zawale serca i operacjach kardiochirurgicznych."

Nałęczów to koło Lublina jest i są tam przepyszne lody, oczywiście poza uzdrowiskiem, domkiem Żeromskiego, pieknymi przedwojennymi willami.

Cebulko, ja coś czuję że na widok tego zamku w Mosznej nerwica mi się odzywa...

Amita, wiedziałam że pokażesz zamek Czocha! Byłam , widziałam i mam nadzieję że jeszcze kiedyś zobaczę. A tam w okolicach jest tego moc, gdzie nie spojrzysz tam zamek, zameczek a już co najmniej dworek poniemiecki.Moja rodzona siostra mieszka sobie w takim pałacyku poniemieckim, to jest teraz leśniczówka i bardzo lubię tam jeździć. Nie bez związku z tym , że mój szwagier jest mistrzem światowej klasy w kategorii : nalewki.