Nasze zwierzaki

Nasi milusińscy, nasze osiągnięcia, przyroda, wszelkie zdjęcia artystyczne

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Sz_elka » pn sty 07, 2013 10:04 pm

Ona spokojna a On agresor - masz jeszcze ekran w całości? [diabel]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: magdziołek » sob sty 12, 2013 2:33 pm

Przy ostatniej wizycie naszej córki, o mały włos Murka wyjechałaby w torbie do Krakowa, tak się sprytnie schowała i zasnęła. Nie zrobiłam zdjęcia, ale za to udało mi się zrobić takie: ;)
Załączniki
P1060043.JPG
P1100003.JPG
P1100001.JPG
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: tereklo » sob sty 12, 2013 3:58 pm

Spańsko na pierwszej fotce dalekie od legowiska w stodole [lol] Jak miło się patrzy na tę kruszynkę odratowaną z nędzy. Magdziołku [prosi] Murka jest superaśna i widać, że się potrafi odwdzięczać i radować :)
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Sz_elka » sob sty 12, 2013 4:35 pm

Mój Tygrys też uwielbiał włazić w takie różne torby i pudła i to od maleńkosci, do późnej starości - do dzisiaj mam przeczulenie przy nastąpieniu czy przejechaniu samochodem po plastikowej torbie czy tekturowym pudełku leżącym na jezdni! Tm bardziej, że pamiętam takie przypadki, że ludzkie sukinsyny wrzucały do takich toreb maleństwa kocie czy psie i wyrzucali zawiązane na drogi szybkiego ruchu, zamiast topienia! [zly]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: belva » sob sty 12, 2013 8:56 pm

Sz_elka pisze:Mój Tygrys też uwielbiał włazić w takie różne torby i pudła i to od maleńkosci, do późnej starości - do dzisiaj mam przeczulenie przy nastąpieniu czy przejechaniu samochodem po plastikowej torbie czy tekturowym pudełku leżącym na jezdni! Tm bardziej, że pamiętam takie przypadki, że ludzkie sukinsyny wrzucały do takich toreb maleństwa kocie czy psie i wyrzucali zawiązane na drogi szybkiego ruchu, zamiast topienia! [zly]



Straszne to........

kiedys bardzo dobra i porzadna kobieta znalazla zaskronca w ogrodzie i tak z nim postapila. Caly moj szacunek dla niej nigdy nie zostanie odbudowany.

Darmowe okrucienstwo...... nigdy tego nie zrozumiem..
"Wielki sztorm pozostawił na plaży tysiące rozgwiazd. Starzec idący brzegiem morza brał rozgwiazdy do ręki i odnosił do wody. Co ty robisz, starcze? Zapytał go przechodzący obok młodzieniec - przecież tych rozgwiazd jest tutaj dziesiątki tysięcy, tak ich wszystkich nie uratujesz! Twoje staranie nie ma sensu.. Tymczasem starzec, wkładając kolejną rozgwiazdę do wody, odpowiedział: dla niej ma sens"
Awatar użytkownika
belva
Weterani
 
Posty: 3182
Rejestracja: pt maja 23, 2008 5:19 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: ulotna chwila » sob lut 09, 2013 12:59 am

Szela mam coś dla Ciebie [cool1]
kiśka też lubi pudełka im mniejsze tym lepsze :d
P1140042.JPG

P1140052.JPG
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: magdziołek » sob lut 09, 2013 11:24 am

Ale super kicia. :) Skąd u nich potrzeba wpychania się w torby, siatki czy pudełkai to jeszcze takie małe [haha]
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: ulotna chwila » sob lut 09, 2013 1:32 pm

oto jest pytanie [cool1]
Magdziołku Twoja Murka ma takie rozbrajające spojrzenie, że za każdym razem jak na nią patrzę to wymiękam.
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: ulotna chwila » śr lut 13, 2013 12:23 pm

wiadomo, że woda najlepiej smakuje z wazonu :d
P1140231.JPG
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Sz_elka » śr lut 13, 2013 12:25 pm

no to .... miałaś wazon kryształowy i sprawny laptop? [oops]
Jaka Ona słodka - do zeżarcia ! 8)
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Cebulka » śr lut 13, 2013 8:43 pm

Nieźle [shock]
I nie przewróciła? [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: ulotna chwila » śr lut 13, 2013 10:15 pm

wiecie, że nawet o tym nie pomyślałam, że może go przewrócić, bo to po prostu jest Mis Gracji [cool1] :d
oczywiście wszystko całe
Mistrzyni w kocham Cię Misiu:-)
Awatar użytkownika
ulotna chwila
Weterani
 
Posty: 1182
Rejestracja: wt sie 04, 2009 5:18 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Emmi » wt mar 19, 2013 3:31 pm

No to chyba nasz nowy domownik. Ma na imię Saba i jest przygarnięta przez syna na stacji PKP.
Obrazek
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Cebulka » wt mar 19, 2013 9:14 pm

Jak przygarnięta ze stacji to trzeba było jej dać jakieś kolejowe imię :D

Lokomotywa czy Stacja... [lol]
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Emmi » pt mar 22, 2013 7:53 am

Stacyjka byłaby fajna :D
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Fil » pt mar 22, 2013 9:21 am

Albo Szyna :d
Awatar użytkownika
Fil
Weterani
 
Posty: 490
Rejestracja: pt sie 10, 2007 12:03 pm
Lokalizacja: wiocha pod Warszawą :)

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Emmi » pt mar 22, 2013 9:46 am

[lol]

kurcze, podoba mi się Szyna [shock]
__________________________________
Obrazek
Awatar użytkownika
Emmi
Weterani
 
Posty: 4627
Rejestracja: sob sty 27, 2007 5:45 pm
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: magdziołek » pt kwie 12, 2013 12:52 pm

A może to bohater książki " O psie, który jeździł koleją" ;) Koleżanka ma sunię, która wabi się Zadra ;) Szyna też super :)
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: tereklo » śr kwie 24, 2013 7:30 am

W wiosennym słoneczku
Obrazek Obrazek
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Sz_elka » śr kwie 24, 2013 9:04 pm

Ależ ma oczyska - normalnie jak ufoludek! [tuli]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: magdziołek » ndz kwie 28, 2013 4:03 pm

Eeee tam " ufoludki" ;) czyste szmaragdy :) [haha]
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: magdziołek » ndz kwie 28, 2013 4:08 pm

A to mój dachowiec. I drugie zdjęcie, przyłapane zwierzaki w jednym legowisku, przyłapane, bo taki widok to rzadkość [haha]
Załączniki
P4190039.JPG
P4250068.JPG
P4250060.JPG
P4100024.JPG
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: tereklo » ndz kwie 28, 2013 5:02 pm

magdziołek pisze:A to mój dachowiec. I drugie zdjęcie, przyłapane zwierzaki w jednym legowisku, przyłapane, bo taki widok to rzadkość [haha]


Jak to mówią - jak pies z kotem :) Pamiętasz, jak się obawiałaś czy Bela zaakceptuje Murkę? Chyba obydwu im na dobre wyszło swoje towarzystwo. Magdziołku, a jak zdrowie Belli, jak z jej dolegliwościami trawiennymi?
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: magdziołek » ndz kwie 28, 2013 9:09 pm

A no właśnie... Teresko, wczoraj był pierwszy upalny dzień, duża różnica i gwałtowne zmiany ciśnienia... i wnocy atak... "skręcawka" Belli. Obudziła nas w nocy i musieliśmy jej zrobić zastrzyk z nospy :( . Dzisiaj jest OK. To już tak będzie... :( teraz, gdy zaczną się upały, muszę pilnować, żeby Bella dużo więcej "piła" w cudzysłowiu, bo ona nie pije w ogóle, więc dostaje bardziej mokre jedzenie, właściwie "zupki" z ryżu, mięsa i gotowanych warzyw. Inaczej napady trzustkowe będą się nasilać.
"... miarą naszego życia są związki, które tworzymy"...
mój blog decoupage: http://madach.blog.onet.pl/
Awatar użytkownika
magdziołek
Weterani
 
Posty: 4432
Rejestracja: pn paź 15, 2007 6:28 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: tereklo » ndz kwie 28, 2013 9:25 pm

Oj, cierpi psinka. No, myślałam, że już jej się to unormowało. [tuli]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: koliberek » ndz kwie 28, 2013 9:49 pm

Fajna ta Twoja Murka :)
A mnie smutno, bo wlasnie Oskar mi przyslal wiadomosc, ze nasz Leon nie zyje :( Cos go potracilo i mial zlamany kregoslup, trzeba go bylo uspic :(
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: tereklo » ndz kwie 28, 2013 10:17 pm

Koli [tuli] [tuli]
Wiedza jest czymś, co istnieje w umysłach, nie w bazach danych – to relacyjna sieć faktów i umiejętności, wyuczona, praktykowana, z czasem doprowadzana do mistrzostwa.
Obrazek
Awatar użytkownika
tereklo
Administrator
 
Posty: 4422
Rejestracja: sob cze 04, 2011 6:07 am
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Cebulka » ndz kwie 28, 2013 10:33 pm

Ojej... A jeszcze we wtorek Magda go tarmosiła za futro co znosił z właściwym sobie spokojem... :(
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: koliberek » ndz kwie 28, 2013 10:54 pm

:( Oskar mi wlasnie teraz szczegolowo opowiedzial, ze Leon wrocil po 3 dniach nieobecnosci, pokiereszowany dzis. Oskar zaraz wsiadl w auto i pojechal do Pszczyny do wet. do domu, bo dzis niedziela. Niestety kot strasznie cierpial i jedyne wyjscie bylo go uspic. :(
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"
Awatar użytkownika
koliberek
Weterani
 
Posty: 5318
Rejestracja: pn sty 29, 2007 6:32 am

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Sz_elka » ndz kwie 28, 2013 10:55 pm

Przykre to - Koli [tuli]
Elka
Awatar użytkownika
Sz_elka
Weterani
 
Posty: 5359
Rejestracja: sob sty 27, 2007 8:42 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Cebulka » ndz kwie 28, 2013 10:58 pm

Chyba wynika z tego że kocury trzeba konicznie kastrowac, bo inaczej włóczęgują i mają marne szanse na dożycie sędziwego wieku... [rol]
We wtorek to on tez juz był po przejściach, miał futro wygryzione na boku :(
Śpieszmy się czynić dobro
Awatar użytkownika
Cebulka
Administrator
 
Posty: 14922
Rejestracja: ndz lut 11, 2007 5:25 pm

Re: Nasze zwierzaki

Postautor: Anamaria » pn kwie 29, 2013 9:27 am

Koli [tuli]
Cebulka pisze:Chyba wynika z tego że kocury trzeba konicznie kastrowac, bo inaczej włóczęgują i mają marne szanse na dożycie sędziwego wieku... [rol]

I wykastrowane też się włóczą, przykład - rudasek moich wnuczek. Łazi gdzieś całymi dniami, czasami wraca z myszą w pysku, pewnie poluje, choć w domu micha czeka :) Też się boimy by go coś nie potrąciło na drodze.
Awatar użytkownika
Anamaria
Weterani
 
Posty: 3178
Rejestracja: ndz sty 28, 2007 2:36 pm

PoprzedniaNastępna

Wróć do Galeria zdjęć

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości