Ekotopik

: **ndz maja 17, 2009 8:14 pm**

Zdjęcie larwy - jak tylko wykopię [lol]

Opis będzie później

: **śr maja 20, 2009 9:26 pm**

No nie on jest poprostu śliczny a te pędzeki zniewalające

: **czw maja 21, 2009 9:07 pm**

Obiecane zdjęcie larwy chrabąszcza

: **czw maja 21, 2009 10:18 pm**

Tych kawalerów też u mnie dostatek. :-(

: **czw maja 21, 2009 10:19 pm**

A fuj !

Paskudztwo! Wykopałam kilka takich sadząc pomidory.Przeczytałam gdzieś,ze te larwy zyją w ziemi,podgryzając co się da [zly]

przez trzy,czasem cztery lata,zanim przeistoczą sie w dorosłego owada.

: **czw maja 21, 2009 10:24 pm**

U mnie jest z nimi prawdziwe utrapienie.
Truskawki, wszelkie warzywa, a nawet 2 letnie siewki podkładek do drzewek - wszystko podgryzają.
Zazwyczaj jesienią wykopuję ich po kilkadziesiąt sztuk [zly]

: **czw maja 21, 2009 10:54 pm**

U mnie siedzi ich pełno pod trawnikiem. Czyli dobrze myślałam że to to.
Przekopywałam trawnik na grządki i dopiero się wydało że tam siedzą. Mimo wszystko trochę było mi ich szkoda jak wyrzucałam je za płot

: **pt maja 22, 2009 5:42 am**

beza pisze:Mimo wszystko trochę było mi ich szkoda jak wyrzucałam je za płot

Nie martw się Bezo - wrócą do Ciebie

Dlatego ja prowadzę bezwzględną walkę "na śmierć i życie".

: **pt maja 22, 2009 1:39 pm**

Ojej, Andrzeju [shock]

teraz to mnie nastraszyłeś.
Ja myślałam, że one sobie zostaną na piaszczystej drodze i tam sobie dorosną i pofruną.
[skrob]

no właśnie, teraz dopiero zdałam sobie sprawę, gdzie pofruną

: **wt maja 26, 2009 10:00 pm**

Może nie zdążą nigdzie pofrunąć

Ptaki je bardzo lubią...

: **pt cze 19, 2009 10:37 pm**

Zastanawiałem się jak usunąć nieproszonego gościa siedzącego w kwiatach tej róży...

Oto jak sobie poradziłem:

: **sob cze 20, 2009 9:40 am**

tomicron pisze:Zastanawiałem się jak usunąć nieproszonego gościa siedzącego w kwiatach tej róży...
Oto jak sobie poradziłem:

Tomicron

aż z takim orężem na to małe biedactwo [shock]

: **sob cze 20, 2009 11:10 am**

: **sob cze 20, 2009 1:36 pm**

No nie mogę,spadłam z fotela [radocha]

: **ndz cze 21, 2009 8:19 am**

biedny malec

: **ndz cze 21, 2009 11:15 am**

No wiecie... bałem się, że się wymknie jak będę próbował samymi palcami, a cęgi były pod ręką

: **pn sie 10, 2009 11:04 am**

Larwy chrabąszcza jak i opuchlaków są wyjątkowo grożne dla krzaczków truskawek i poziomek.Jak się zadomowią pod roślinką to ją zniszczą.Początkowo wygląda to tak jakby krzaczek wolniej rósł a później usycha(ma uszkodzone lub obgryzione korzenie).Można je zwalczać PYRINEXEM.

: **pn sie 10, 2009 8:58 pm**

O,ciekawa informacja Megan

.Tylko jak sprawdzić,że sprawcą takich objawów są akurat larwy chrabąszcza ?

: **pn sie 10, 2009 9:46 pm**

Onaela pisze:Tylko jak sprawdzić,że sprawcą takich objawów są akurat larwy chrabąszcza ?

Wyciągnąć krzak z ziemi [lol]

Powinien lekko wyjść, bo zazwyczaj nie ma wcale korzeni.
Znam to aż nadto dobrze z własnego doświadczenia

: **pn sie 10, 2009 9:46 pm**

Pogrzebać pod rzeczonym krzaczkiem

i znaleść tłustego pędraka brrrrr [rol]

: **pn sie 10, 2009 9:50 pm**

... a potem butem go, butem !!! [diabel]

: **pn sie 10, 2009 9:53 pm**

Dobrze,że to nie ciem i nie trzeba kapciem.

: **pn sie 10, 2009 10:18 pm**

Samym butem nie jest łatwo-najlepiej na kamieniu [!]

Ale w takim przypadku Pyrinex jest już zbyteczny [lol]

: **pn sie 10, 2009 10:28 pm**

Każda larwa siedząca pod krzaczkiem ma w planach wygryzienie go.

: **pn sie 10, 2009 10:41 pm**

A w temacie pyrinexu można go stosować przed założeniem zagonka lub teraz po zbiorach owoców podlewając każdy krzaczek.Napewno załatwi łobuzy wszelkiej maści-tylko już nic nie zjadać z takich krzaczków bo może zaszkodzić-preparat ma długi okres karencji. [diabel]

: **śr sie 12, 2009 8:35 pm**

Słuchajcie, a jakiej wielkości jest ten chrabąszcz ?
Ostatnio mój bezowy małżonek podobno widział jakiegoś wielkiego chrabąszcza, który się próbował wkopać w ziemię. [rol]

czy to możliwe, ze one mogą mieć około trzech centymetrów długości [rol]

: **śr sie 12, 2009 9:10 pm**

Może to był turkuć podjadek potocznie zwany niedźwiadkiem.Ten to już jest postrachem wszystkich roślin -tnie co mu się nawinie. [diabel]

: **śr sie 12, 2009 9:23 pm**

O rany

ale mnie przestraszyłaś...
Faktycznie, nie pomyślałam o nim. A tyle się nasłuchałam o jego bestialstwie na działkach.
I co teraz będzie, czy jest na takie stworzenia jakaś rada ?

: **śr sie 12, 2009 11:54 pm**

Mój Szanowny wytruł je jakimś środkiem na kwieciaka(pryskając truskawki ,co by mieć dużo dorodnych owoców).Nie wiem czy środek był taki mocny,czy pomylił proporcje,ale gagatki wylazły z spod krzaczków.Niestety ofiarą padło również trzy kurki co znosiły jajeczka(pewnie najadły się tego tałatajstwa) [zly]

: **sob sie 15, 2009 12:47 pm**

Onaela pisze:Samym butem nie jest łatwo-najlepiej na kamieniu Ale w takim przypadku Pyrinex jest już zbyteczny

A ja proponuję uzbroić się w lornetkę teatralną, wygodne krzesełko oraz piwko lub filiżankę kawy, oddalić się na odległość ok. 6m i "film" obejżeć.
U mnie nie trwa to dłużej jak 1 min. i pojawia się jakiś ptaszek, który sobie zjada łobuza [lol]

M.

: **wt kwie 27, 2010 1:01 pm**

U mnie tez tego tłuściarnego paskudztwa niezliczenie wiele pod ziemią siedzi,tam gdzie przekopiemy ziemię to jasne-łopatą go,ale tam gdzie nie kopiemy...nie chcę myśleć,ile tego siedzi.
Nowy plan-szybki zakup specyfiku do walki z podgryzaczami

ps.na pozostałości spod łopaty bardzo szybko schodzą się mrówki,dla nich to uczta

: **pt kwie 30, 2010 6:57 am**

A to,to co za szkodnik w ziemi siedzi?Ktoś wie co to jest?

Nie udało mi sie zrobic lepszego zdjęcia telefonem,troche niewyraźne ale może ktos dojrzy i rozpozna tego jegomościa,bo nie wiem co to jest i czy środek na chrabąszcza podziała i na toto

Ekotopik

Chrabąszcz majowy

Chrabąszcz majowy