Wyszedł Facet ze śmieciami, patrzy a tam baba wyrzucona leży. Mówi do niej:
- porusz prawa ręką. Baba ruszyła.
- porusz lewa reka, ruszyła
- porusz prawa nogą, ruszyła
- lewa nogą tez ruszyła
- powiedz eee, baba powiezdiała.
Facet drapie sie po głowie i mówi:
qrde ktos całkiem dobra babe wyzrucił na smietnik
"Miłość i spokój wykluczają się wzajemnie. Kto szuka w miłości spokoju przegrywa na starcie"
P. Coelho "Walkirie"