Ekotopik

Zgodnie z tematem działu poszukuję, zgodnie z tematem wątku- ekipy, czyli ludzisków, którzy mają trochę wolnego czasu i chcę go spędzić aktywnie fizycznie, ale nie koniecznie w ogródku, a przynajmniej nie w swoim ogródku... Cała rzecz wygląda tak, ze gamoń wymyślił sobie, iże pojedzie nad morze w sierpniu... rowerem. Jedyny problem tkwi w tym, że nad morze jest ode mnie tylko 650km i nie chciałoby mi się jechać samemu. Wyjazd planuję wstępnie na 7 sierpnia, ale to może ulec niewielkiej zmianie. Jeśli ktoś z Was moi drodzy był by chętny, aby towarzyszyć mi na całej długości trasy, lub tylko na poszczególnych jej etapach to proszę się wypowiadać, a konkretne propozycje proszę na PRV. Jeśli ktoś z Was ma może jakiś plik gps z trasą z okolic Oświęcimia w stronę Bałtyku to chętnie przyjmę. Czekam także na różne pomysły tras, ciekawe porady itp, gdyż po raz pierwszy wybieram się w taką podróż. Jak tylko zaplanuję trasę, to napiszę jak będzie ona mniej więcej przebiegać. Jeszcze raz podkreślam że czekam na propozycję towarzyszenia mi na całej długości oraz na poszczególnych etapach. Pozdrawiam:)

, ale wyzwanie... a w ile dni przewidujesz pokonać tę trasę ? Pytam z ciekawości, choć raczej nie wybiorę się na taką wycieczkę. W każdym razie trzymam kciuki i życzę udanej wyprawy.

Gamoniu - pomysł przedni. Niemniej ciocia farmerka się nie przyłączy
Mogę tylko dzielnym bikerom zaproponować popas i pole namiotowe - jeśli trasa powiedzie przez Wielkopolskę

Ambitny masz plan Gamoniu, szykuje się piękna wyprawa. Aż zazdroszczę, że nie mam 20 lat
Proponuję, byś zamieścił swój anons w Hyde Parku, bo w tym temacie poszukuje się raczej roślinek, nasion itp. Ekipy tu chyba nie znajdziesz.
Życzę powodzenia

dzięki wszystkim:)
Ogłoszenia:
Primo: jak to przenieść na Hyde Park?
Secundo: do tej wyprawy nie trzeba mieć wcale 20 lat- granica wiekowa to 18-118...
tertio: na takie propozycje jak ta Farmerki63 także czekam- to znacznie obniży koszty wyprawy...
and the last one: trasę przewiduję na ok 7-10 dni.

Pomysł bomba.U mnie szwagier z synem zrobili taką trasę z tym że mieli trochę bliżej bo z Sochaczewa.Robili około 60 km.dziennie i bardzo miło wspominają wyprawę.Syn miał 18 lat a szwagier ze 46 więc wszystko jest możliwe .Powodzenia

to może chcę zrobić powtórkę z rozrywki?;) Zapraszam:)

gamoń pisze:dzięki wszystkim:)
Ogłoszenia:
Primo: jak to przenieść na Hyde Park?

To już może zrobić tylko Cebulka

Albo Andrzej

Tylko Cebulka akurat nienajlepiej sie czuje, ,a Andrzej zaganiany po łokcie przy swojej winnicy

gamoń pisze:dzięki wszystkim:)
Ogłoszenia:
Primo: jak to przenieść na Hyde Park?

Z braku adminów możesz sam sobie poradzić:
Skopiuj swój tekst stąd i ew. załóż drugi temat tam.
A jak znajdą czas to tu posprzątają i już.

gamoń pisze: Secundo: do tej wyprawy nie trzeba mieć wcale 20 lat- granica wiekowa to 18-118...

No ale kondycję to jednak trzeba mieć taką z niższej pólki wiekowej

gamoń pisze:Secundo: do tej wyprawy nie trzeba mieć wcale 20 lat- granica wiekowa to 18-118...

.

Gamoniu! To ja odpadam ... Ze wzgledu na wiek

Już zrobione
Onaelu Dawno nie miałam takiego przeziębienia - odzwyczaiłam się

Fajny pomysł

Zapytam siostry, czy by nie miała może ochoty - zdarzały jej się różne szalone wycieczki rowerowe

Fajnie że temat cieszy się zainteresowaniem, ale pomysł wycieczki się zaczyna chwiać ponieważ dostałem propozycje wyjazdu nan Ukrainę, ale puki co wszystko jest aktualne, a ostateczną odpowiedź dam do końca maja. Cebulko Czekam na to co powie Twoja siostra, Belva- rozumiem, że jeszcze jestes niepełnoletnia- no cóż, to poczekam z następną wyprawą na Ciebie;)

Ja wczoraj pojechałam/podstępnie zmuszona rowerem na działkę i dziś mnie boli pewna część ciała

amitko czyżby noga

mój mąż kiedyś też jeździł rowerem w takie trasy ale nie aż tak dalekie

Tak Donn,noga.Tylko w bardzo początkowej części

To się nazywa DÓŁ PLECÓW .

jeśli rozmawiacie o tej części ciała, co i misia boli, no to DUPA się nazywa!
dupa, po prostu dupa i boli, że AŁĆ!

se bym pojechała na taką wyprawę, ale nie dostanę urlopu od rodziny

ale nocleg w okolicach podwrszawskich moge zaproponować

Misiu - rowerowałeś się ?

Gamoń z ekipą zygzakiem po Polsce będą jeździć, jako te pijane zające - od ciotki do ciotki

Gamoniu - co z tą Ukrainą, bo my, jak widzisz, całe zwarte i gotowe, szykujemy Wam siano w stodole

Dziewczyny no jesteście super ale wyglada na to, ze Gamoń jednak tym rowerem na Ukraine pojedzie

A to łotr... Podpuścił nas i porzucił dla jakiś hożych Ukrainek - krasawic od Juszczenki

Tak... porzucam Was... Hoże Ukrainki przyciągają, tylko co będzie jak się moja polska białogłowa dowie...

Od nas się nie dowie
Szerokiej drogi!!!