Ekotopik

Kto to wie ręka w rórę. Sama zrobiłam z własnych zasobów.

...doniczka dla storczyka ,czeka na okaz????
Zrobione z gałązek wierzbowych i ozdobnej tasiemki?

Niestety nie zgadłaś,dam większe zdjęcie i podpowiem,że to jest zrobione z kwiatka.Nieduże,około 15 cm wys.,7 cm. szer.

Do trzech razy sztuka

Czy jest to woreczek na jakie¶ aromaty-zió³ka???

Brawo,jest to woreczek zrobiony z gałązek lawendy.W środku są kwiatki lawendy.Cały gips polega na tym,że zrywamy lawendę z długimi gałązkami,zawiązujemy gumką zaraz pod kwiatkami.Wieszamy na 1 dzień żeby trochę podeschła.Potem w miejscu gumki zaginamy gałązki do góry na kwiatki.Wiążemy tasiemkę i przetykamy.Nie do końca bo jeszcze wieszam takie żeby trochę podeschły.Potem całkiem zamykam i wkładam do szafy.Nie sypie się,odstrasza mole i ładnie wygląda.
Znalazłam przepis w gazecie.Lubię takie żeczy.

Barzo ciekawe i pomys³owe-nie wiedzialam,¿e z kwiatów mo¿na zrobiæ takie cudeñko-a lawendy jeszcze nie mam-ale bêdê mia³a :)

Praktycznie można z każdego który pachnie.Ja znalazłam akurat z lawendy.
Kiedyś ,na samym początku miałam wątpliwości:Czy wniosę coś wartościowego w ten topik.Wnoszę ,może niewiele ,ale zawsze to coś.[/i]

Wnosisz Lucysiu-i to bardzo wiele-inni te¿ ja na razie tylko korzystam-a¿ mi wstyd [oops] mam nadziejê,¿e moze kiedy¶ i ja...co¶...

Lucysiu, wnosisz, wnosisz, nie wyobrażam sobie forum bez Ciebie
Ja to cudo na pewno zrobię jak moja lawenda zakwitnie.
Na razie osiągnęłam tyle, że dzięki radom Wertera udało mi się wyhodować lawendę z nasion i od września rośnie sobie na działce.
Teraz, dzięki Tobie, będę mogła sobie zrobić takie cudeńka do szafy!

A ja właśnie w pon.będę siała lawendę wg.recepty Wertera z początku topiku!Jak mi nie wyjdzie to zrobię sadzonki w maju.Wg.topiku nasadzę wśród róż lawendę to mszycy nie będzie!!!Na razie mam 4 krzczki.to trochę mało.Potrzeba mi 24 szt.
Dzięki saginatko ,Anamario

Lawenda kwitnie na całego, pora się zabrać za wyplatanie "koszyczków lucysi". Kto pierwszy zrobi niech się pochwali. Ja będę je robiła po weekendzie, bo teraz zapomniałam jej naciąć

Nie mam lawendy,chciałabym właśnie do szafy,wątpię czy udałoby mi się samej wyhodować jeśli to taka trudna sprawa,i nie wiem czy u nas na bazarze będą sadzonki.