Strona 1 z 1

Robale,tylko inne

Post: śr wrz 15, 2010 7:40 pm
autor: lucysia
W mące znalazłam takie maluśkie białe łażące robale.Czy ktoś wie co to i jak to wytępić.
Zrobiłam już sprzątanko,wywaliłam wszelkie podejrzane towary sypkie i zastanawiam się co dalej?
Płytkę globola do szafki z jedzeniem nie wstawię,mogę na zewnątrz postawić.A w piwnicy tam gdzie ziemniaki można ją stosować??Kurna nie miała baba kłopotu to przywlekła sobie robactwo. [cry]

Post: śr wrz 15, 2010 9:52 pm
autor: amita
Jeju,nie chcę Cię Lucyśka straszyć,ale prawdopodobnie dostały Ci się mole spożywcze :( Wszystko co masz/kasze.ryż.mąkę,herbatę,kawę,przyprawy/ wszystko w słoiki.Podobnowalka jest ciężka,ale do wygrania.A mają ciemną główkę?

Post: czw wrz 16, 2010 5:55 am
autor: lucysia
Właśnie że to nie są mole.Oglądałam w necie i te są inne.Wyglądają jak małe białe pajączki,takie jak przędziorki.Wszędzie tego pełno,wywaliłam już wszystko i nawet słoiki nie pomogły.Ja wszystko trzymam w słoikach lub pojemnikach plastikowych i tak dziadostwo wlazło [cry] .
Jadę kupic jakąś chemię bo mnie szlag trafi,w tym roku jakieś plagi są robactwa [zly]

Post: czw wrz 16, 2010 6:13 am
autor: koliberek
Lucysia raz tak miałam, wróciłam, z urlopu i cała kuchnia była w tych robalach, nawet te małe gąsieniczki łaziły po scianach. Wszytsko wyrzuciłam, cała kuchnie musiałam opróżnic spsikałam jakims srodkiem typu muchozol i zostawiłam zamkneta na dobe. Na drugi dzien myłam, pucowałam i układałam wszystko. Pomogło. Te robale najczęsciej robią sie w orzechach, suszonych owocach itp.

Post: czw wrz 16, 2010 8:14 am
autor: Cebulka
Przywlecze człowiek cos ze sklepu a potem ma bal [zly]
Trzymam kciuki za udana walkę [pifpaf]
U mnie tylko czasem 'zwykłe' mole, więc do przeżycia [haha]

Post: pt wrz 17, 2010 9:51 am
autor: Susane
Jak to było w mące to może być wołek zbożowy,ja przywlokłam takie cos do domu z karmą dla papugi(tak mi się wydaje).W ogrodniczym kupiłam jakis oprysk(nie pamiętam co to było),kupę roboty było potem ale udało się.

Post: pt wrz 17, 2010 11:38 am
autor: lucysia
Wszędzie czytam że oprysk,że muchozol.Kurna jak ja bardzo chcę tego uniknąć.Jak przez tydzień nie zdechną od Globola to pewnikiem muszę zastosować,ale w kuchni???Czarno to widzę [cry]

Post: pt wrz 17, 2010 12:15 pm
autor: koliberek
No Lucyś ale najpierw trzeba wszytsko wuynieść ..

Post: pt wrz 17, 2010 7:54 pm
autor: amita
Luśka,z tego co na kafe wyczytałam to jakiś obłęd jest z tymi robalami.Mam nadzieję,że Tobie akurat jakieś mniej rozrodcze się trafiły :( A już wiesz co to za draństwo? większość łapie mole spożywcze.

Post: pn wrz 20, 2010 8:46 am
autor: Grosik
Współczuję Lucysiu, ale pomyśl co lepsze, Amita ma na przykład larwy [hahaha]

Post: pn wrz 20, 2010 8:48 am
autor: Cebulka
i dam głowę że one tez potrafią niezłego zamieszania w kuchni narobić [rotfl]

Post: pn wrz 20, 2010 12:43 pm
autor: amita
Cebulko,Twoja glowa jest bezpieczna :) nie musisz jej oddawać.

Post: pn wrz 20, 2010 11:17 pm
autor: Sz_elka
Cebulka pisze:i dam głowę że one tez potrafią niezłego zamieszania w kuchni narobić [rotfl]


... żeby tylko w kuchni ! ;>
Ciekawe po kim one takie? [rol] [haha]

Post: pn wrz 20, 2010 11:47 pm
autor: amita
Po tatusiu!

Post: pn wrz 20, 2010 11:49 pm
autor: Sz_elka
amita pisze:Po tatusiu!


... no tak właśnie myślałam! ;>
... bo przecież, nie po Mamusi! [devil]

Post: wt wrz 21, 2010 12:00 am
autor: amita
[radocha]

Post: wt wrz 21, 2010 1:22 pm
autor: lucysia
Robale nadal nie zidentyfikowane,nadal sie przemieszczają,choć już nie takimi stadami i zauważam z pewną nieśmiałością zdechnięte osobniki [lol] .
Mogę się pocieszyć że gadziny są nie tylko u mnie,sąsiadkę też okupują.Chociaż to marna pociecha.

A Twoje "larwy" Amitko to dopiero narozrabiają pewnie w kuchni,w końcu należyte rozmiary mają ;)