Strona 1 z 1

Piosenka na Euro 2012

Post: ndz maja 06, 2012 1:47 pm
autor: belva
Mnie sie jakos nie podoba.... nawet ta oryginalna w wykonaniu Slaska.

Sa takie piekne ludowe piosenki to musieli akurat wybrac ta najbardziej prymitywna?
Juz o wykonaniu i wygladzie wykonAWCZYN nie wspomne.
Dla mnie to obciach [zly] [rol]

no w koncu czy plagiat moze byc zaakceptowany jako oficjalny utwor na Euro?

Post: ndz maja 06, 2012 5:42 pm
autor: Samanta
Ale dlaczego plagiat? Wczoraj słuchałam wypowiedzi eksperta ktory stwierdził, że zarówno piosenka śpiewana przez Śląsk jak i ta kobitek z Kocudzy ma brzmienie ludowe i ani jedna ani druga nie jest bardziej ani mniej ludowa. I że uzurpowanie sobie praw do czegos, co jest ludowe , jest nieuprawnione.

A po drugie, dlaczego my zawsze wstydzimy się tego, co nasze, regionalne? Co, australijskie aborygeny były lepsze?
Niemcy są dumni ze swojego Octoberfest, a my się mamy wstydzić tego, że kilka sędziwych kobitek w ciągu paru godzin stworzyło piosenkę, która wpada w ucho, która przebiła te zrodzone w mękach twórczych przez znanych twórców za ciężkie pieniądze i na ktorą głosowało większośc ludzi?

Ja tam jestem dumna z tych pań i bardzo bym chciała, gdy będę i o ile będę w ich wieku, żeby mnie też się chciało tak chcieć jak im! Brawo!

Post: pn maja 07, 2012 7:04 pm
autor: belva
Samanto ludowe tak oczywiscie. Piekne sa ludowe piesni i przyspiewki. Sama kiedys omal co nie wyladowalam w Mazowszu.. ale ta piosenka nie.... To jakis koszmar. Az mi sie snila po nocy ta rabanka.
Jezeli chodzi o sam zespol... no coz.. tu nie chodzi o wiek ale o wyglad ktory bedzie kojarzyl sie wszystkim teraz z Polska..
Potem bedziemy sie dziwic ze ludzie mysla ze Polacy sa brzydcy i prymitywni, ??
A polska wies to stare baby w welonach zamiast mlodych wiesniakow w kolorowych ludowych strojach
Ktos kiedys sie wyrazil tak ze to jest tak zle.... ze az dobre [shock]
Musze przyznac ze kokospoko przesladowalo mnie cala noc.. tak ze w ucho wpada... nie ma co..
:D
A czy gdyby ktos przerobil utwor Chopina ( ktory tez inspirowal sie na ludowych piesniach) ... to nie bylby to plagiat?

Post: wt maja 08, 2012 1:39 pm
autor: Samanta
Belvo, słyszałam kiedyś taki dowcip, a właściwie pamiętam tylko kawałek, za to najważniejszy:
Pojechał (nie pamiętam kto) w podróż, przejeżdżając po drodze przez Francję. W Paryżu wyjrzał przez okno i zobaczył garbatą, rudą, starą babę bez zębów. Po powrocie opowiadał, że wszystkie Francuzki są stare, rude, garbaty i bez zębów [lol]

Nie wiem, skąd w nas takie kompleksy, dlaczego tak się boimy, że ktoś zza jakiejś granicy coś złego o nas sobie pomyśli albo powie. Moim zdaniem, tak długo, jak długo sami nie będziemy cenić, szanować siebie, swojej polskości i spuścizny poprzednich pokoleń, tak długo nie będziemy szanowani przez innych. I zresztą słusznie, skoro sami się o to prosimy.
Dlaczego jest tak, że Polacy bałwochwalczo liczą się z opiniami innych narodów? Czy spowodował to status gospodarczy, niższy nasz a ich wysoki? Kult pieniądza nade wszystko?

Post: wt maja 08, 2012 7:15 pm
autor: Cebulka
Jeśli chodzi o piosenkę to się nie wypowiem bo nie słyszałam i jakoś mi się nie śpieszy [lol]
A skoro jest 'obowiązkowa' to pewnie i tak jeszcze usłyszę ;)

Mnie się wydaje, że wszyscy za bardzo się tym wogóle przejmują i rozdmuchują to... Kto pamięta w którym kraju Euro było poprzednio? I jaką piosenkę mieli? No właśnie [haha]

Inna sprawa, że Polacy jako naród moim zdaniem biorą wszystko na strasznie poważnie i mają za mało dystansu do siebie. Myślę że mniej kontrowersji byłoby gdyby za piosenkę Euro został wybrany jakiś zgrzebny i smętny utwór o przelewaniu niewinnej krwi, samotnych powstańcach i poświęceniu w imię przegranej idei...

A jeszcze inna sprawa, że jako naród mamy straszne jakieś takie podskórne kompleksy. Tyle czasu wszystko co zachodnie było lepsze, że niektórym trudno uwierzyć, że ktoś kto przyjedzie z Europy może się rozglądnąć po Polsce i powiedzieć 'Ach, żeby to w moim kraju tak było'. A to wcale nie jest niemożliwe, w wielu dziedzinach życia :)

Post: wt maja 08, 2012 9:21 pm
autor: tereklo
Pojechałam całkiem niedawno na Śląsk i wiecie co, miałam wrażenie, że pojechałam do innego kraju. Ruch, gwar, bezosobowość na ulicach, jednym słowem niemal Japonia w porównaniu z moim dzikim, zielonym, cichym DolnymŚląskiem. Tak, tak, bardzo różnią się nasze kąty w kraju i ktoś kto zechce poznać Polskę, będzie ją zwiedzał, ktoś kto przyjedzie na Euro będzie zajęty meczami. medialnie jednak potrzebne sa symbole. Podobnie jak graficzny - w sezonie kojarzy się z imprezą, tak samo powinna być piosenka co wpada w ucho i kojarzy się z konkretną imprezą. Myślę, że zawiniła tu "komisja" czyli wszyscy ci co głosowali, a to nie jest dobry sposób na wybory hitu, bo kto ma jako takie pojęcie o reklamie czy symbolach pewnie inaczej głosował niż ci co "dla jaj" wysłali sms-a.
Tak jak zupy nie podam w kieliszku tak folklor powinien prezentować się w tematach dotyczących folkloru i natury. No ale cóż, domorośli projektanci tworzą reklamy i grafiki co straszą nas zewsząd, więc podsumowując - dopóki wszyscy są fachowcami od wszystkiego dopóty nie będzie profesjonalizmu. No ale życie w kraju wzorującym się co rusz na innej kulturze przywożonej z wycieczek, pobytów pracowych albo z kanałów telewizji nie jest łatwe.

Post: wt maja 08, 2012 10:53 pm
autor: belva
Nie wiem, skąd w nas takie kompleksy, dlaczego tak się boimy, że ktoś zza jakiejś granicy coś złego o nas sobie pomyśli albo powie


Samanto ja wlasnie jestem za ta granica cale zycie..i tu wlasnie, ku mojemu poczatkowemu zdziwieniu, spotkalam sie z opinia o Polsce...bardzo malo pochlebna.
Dlatego jestem tak wyczulona jaka sami sobie robimy zla reklame.
Powiedziec ze sie temu dziwie to malo.
Dlaczego narodom powinno zalezec aby byli widziani dobrze w swiecie?
Chocby dlatego aby nam samym bylo lepiej zyc.. Moze produkty z Polski bylyby lepiej widziane i np "made in Poland" byloby tak samo szanowane jak chocby "made in Italy"
Moze zamiast uslyszec, ze do Polski mozna pojechac tylko po to aby zobaczyc "polskie obozy zaglady" , moznaby uslyszec ze jedzie sie do pieknego kraju, gdzie mozna spedzic super wakacje.
Ja wyjezdzalam z Polski bez zadnych kompleksow i dotychczas ich nie mam ale BOLI MNIE TA NIESPRAWIEDLIWOSCi wcale mnie to nie pociesza ze u nas jest piekna, zdolna mlodziez.. jezeli jako nasza wizytowke wystawiamy wlasnie taka stara ruda babe bez zebow.
"jak cie widza tak cie pisza"

medialnie jednak potrzebne sa symbole

No wlasnie, a my wybralismy sobie gwozdz do trumny :?

Cebulko ,chyba w polskim repertuarze skoczne proste i wpadajace w ucho melodie nie koniecznie tak splycone, My Slowianie mamy chyba najweselsze melodie na swiecie..
Ale co tam... nastepny krok to bedzie chyba samemu sobie bramke strzelic [zly]

Post: śr maja 09, 2012 7:33 am
autor: tereklo
Mimo krytyki podjęto tematykę Euro w powiązaniu z piosenką :) Przykładem coroczna impreza studencka Wrocławia

Post: pn maja 14, 2012 6:16 pm
autor: belva
Tereniu ten link nie funkcjonuje. Mozesz wyslac jeszcze raz?

Post: pn maja 14, 2012 7:30 pm
autor: tereklo
Belvo, a może nie masz flash playera?
Spróbuj z tego linku na youtubie
http://www.youtube.com/watch?v=UbceApRX ... r_embedded

Post: wt maja 15, 2012 7:32 am
autor: Cebulka
tereklo pisze:Belvo, a może nie masz flash playera?


Może być - mnie wczoraj też nie działało to u góry a później Fotosik mi kazał zainstalować nową wersję Flash Playera i teraz już widzę że widzę co w pierwszym linku [haha]

Post: wt maja 15, 2012 9:17 am
autor: Sz_elka
Nie ginie duch w Narodzie! - Młodzi górą! - Zgredy fiksują, wciąż się o coś kłócąc! 8)

Post: wt maja 15, 2012 6:36 pm
autor: Samanta
Ja jeszcze w temacie, że mamy się wstydzic Jarzębinek....
Mój mąż pracuje w bardzo poważnym instytucie naukowym. Ludzie, którzy tam pracują, to głównie naukowcy, często pracujący tyle samo w Polsce co i za wszelkimi granicami i zawsze na odpowiedzialnych stanowiskach. Cenieni za swoje osiągnięcia tak w kraju jak i poza krajem.
Jak jeden mąż kibicują Jarzębinkom, nie mając kompleksów "gorszego Polaka".
A teraz pytanie za 100 punktów: zgadnijcie, jaki dzwonek w telefonie jest obecnie najbardziej popularny wśród kolegów z pracy mojego męża? [lol]

Post: wt maja 15, 2012 7:38 pm
autor: belva
Sz_elka pisze:Nie ginie duch w Narodzie! - Młodzi górą! - Zgredy fiksują, wciąż się o coś kłócąc! 8)




O czym ty mowisz Szelciu??

Cenieni za swoje osiągnięcia tak w kraju jak i poza krajem.
Jak jeden mąż kibicują Jarzębinkom, nie mając kompleksów "gorszego Polaka


Madr Polak po szkodzie :D

Post: śr maja 16, 2012 6:38 am
autor: tereklo
Piosenka zabawna i sympatyczna. Przaśna, jak przaśne jest swojskie jadło na wystawnych spotkaniach ludzi biznesu (i nie tylko). Przez to zachwyciła, tak jak zachwyca smak smalcu na chlebie i z kiszonym ogórkiem. Co nie zmienia faktu, ze nie nadaje sie na reprezentowanie organizatora, kraju, na takiej imprezie jaką jest Euro2012.

Post: śr maja 16, 2012 4:40 pm
autor: belva
tereklo pisze:Piosenka zabawna i sympatyczna. Przaśna, jak przaśne jest swojskie jadło na wystawnych spotkaniach ludzi biznesu (i nie tylko). Przez to zachwyciła, tak jak zachwyca smak smalcu na chlebie i z kiszonym ogórkiem. Co nie zmienia faktu, ze nie nadaje sie na reprezentowanie organizatora, kraju, na takiej imprezie jaką jest Euro2012.


Ale niech nawet bedzie przasne.. w koncu folklor ma byc przasny ale blagam nie przynoszace na wstydu... :?
Pamietam jak wracalam z Wloch z wizyta u rodzicow.. Mama robila obiad specjalnie dla nas a ja chcialam zjesc wlasnie kiszonego ogorka o ktorym marzylam od ppol roku.....
Przypomnialo mi sie jak kiedys wydalam male harytatywne przyjecie "polskie" dla organizacji " International House" Bardzo sie napracowalam i nawymyslalam zeby zrobic dobra ambasade mojej ojczyznie.
Poubieralam pomagajace mlode panie w krakowskie stroje.. nasprowadzalam jedzenia z roznych sklepow z Chicago.. nawet mialam goralska kapele.
Wszyscy sie dziwili ze takie eleganckie dania sa w Polsce.. [rol]
. Takie przyjecie jak u cioci na imieninach..a oni sie dziwia.. Oczywiscie nie liczac tych ludowych strojow i tej kapeli



Wyczytalam takie cos gdzies w internecie na temat tego zespolu "Jarzebiny":
"
Kobitki do tej pory wykonywały tylko tradycyjne kawałki, a to dzieło jest ich pierwszym odjazdem w krainę totalnej kpiny, podobnie jak prezydencjalne bączki.
Pomysł zerżnięty z Buranowskich Babuszek i na chłodno zrealizowany, z tezą, że polski lud chodzi w ruskich strojach, i specjalnych wymagań estetycznych, ani intelektualnych nie ma. Profesjonalna aranżacja bardzo dobrze ukryta za ludową nieporadnością w tekście i żywiołowością na scenie. Temat zastępczy jak nic, a przy okazji mały kroczek w budowie nowej, postępowej, świadomości "narodowej
"

Jest takie powiedzenie" Szkoda a na dodatek kpina"

Moze jestem zbytnio wrazliwa? Ale wstyd mi. [oops]

Post: śr maja 16, 2012 6:52 pm
autor: belva
z tego wszystkiego zaczelam myslec czy nie lepiej byloby napisac slowa do jakiejs innej prostej wpadajacej w ucho polskiej piosenki ..ktora moznaby skandowac na stadionach.. i mamy ich zatrzesienie. Co moze byc bardziej polskie, tradycyjne i proste od takiej" Szla dzieweczka do laseczka" czy chocby "pije Kuba do Jakuba. "

Oczywiscie ta tez fajna,,,, ale niezbyt byloby ladnie wzgledem Ukrainy chyba :D

http://www.youtube.com/watch?v=luP3YtBT ... re=related

mam nadzieje ze im nie przyjdzie do glowy to spiewac...... :?

Wiecie co? Ja nie potrzebuje alkoholu.. wystarczy mi muzyka..

Post: śr maja 16, 2012 7:54 pm
autor: Samanta
belva pisze:
Moze jestem zbytnio wrazliwa? Ale wstyd mi. [oops]


Belvo, to moim zdaniem nadwrażliwość nawet :*

Gdyby tak traktować poważnie to wszystko, co ktoś ma kaprys w necie napisać, to ręce opadają.... każdy pisze co mu się podoba albo nie podoba, ja raczej wolę kierować się swoim zdrowym rozsądkiem, ktory jeszcze dotąd nigdy mnie nie zawiódł. [papa]

Post: śr maja 16, 2012 8:12 pm
autor: Cebulka
Wiecie co? To wszystko rządowy spisek - bo kto teraz mówi o wieku emerytalnym i kryzysie? ;>

Post: śr maja 16, 2012 8:33 pm
autor: Samanta
Cebulka pisze:Wiecie co? To wszystko rządowy spisek - bo kto teraz mówi o wieku emerytalnym i kryzysie? ;>

Hihihi! Coś może być na rzeczy [lol]

Post: czw maja 17, 2012 12:43 pm
autor: belva
Tak taaaak!! Rzadowy spisek!! :D

Tutaj wiek emerytalny zostaje automatycznie podnaszany.. bez zadnych zapowiedzi.... :? Kiedys mialam isc na emeryture w wieku lat 65 a juz teraz zrobilo sie 66.... [rol]

Wiecie co? Juz chcialabym aby bylo po tym Euro 2012..


Samanto, moze faktycznie jestem nadwrazliwa.
Wiek robi swoje. Mimo tego ze czuje sie jak 20 latka to gdzies w koncu to szydlo z worka musi wyjsc.. :? Jak bylam mlodsza to mniej bolala mnie krzywda ludzi czy zwierzat. Teraz boli mnie nawet jak zcinaja drzewo.. :?
Ludzie mowia ze internet to nie real.. ale ja czuje jak za tymi wirtualnymi wpisami kryja sie prawdziwi ludzie. Nasz topik jest tego najlepszym przykladem.

Post: czw maja 17, 2012 1:32 pm
autor: Samanta
Belvo kochana znam takie przypadki, że ludzie wypisują kompletne ale to kompletne bzdury w necie i to idzie między ludzi a ludzie dają wiarę, no bo ktos napisał. Jest taki blog, ktory jest kompletną fikcją - znam autorkę tego bloga i dla niej to jest frajda że ktoś tam wchodzi i czyta i odpisuje swoje mysli przelewa a ona potem się z tego wyśmiewa. Przedstawiła siebie jako kogoś zupełnie innego, stworzyla fikcyjną postać której ludzie się radzą w różnych sprawach a ona odpowiada częst nie mając pojęcia o umocowaniu prawnym tego co pisze!
Kiedyś potrzebowałam rady jak wybrnąć z tego co namotała i wtedy poprosiła mnie o pomoc , stąd znam sytuację. Wcale nie było jej głupio ani wstyd ani nic takiego! Odpowiedziała ze przecież to virtual, każdy pisze co chce i każdy wierzy w to co chce wierzyć.

Post: pn maja 21, 2012 1:29 pm
autor: belva
a ludzie dają wiarę, no bo ktos napisał


No taak, wiem ale przeciez nie wszyscy daja wiare we wszystko kto cos napisal.. Z reszta co za roznica czy ktos cos napisal czy ktos cos powiedzial? Ludzie nawet pisza bzdurne ksiazki za ktore niektorzy nawet placa.

To wszystko nie wyklucza faktu ze za wypowiedziami w internecie stoja zywi ludzie..i czesto sa to normalne wypowiedzi i normalni ludzie tacy jak ty i ja i np Cebulka. Znamy sie z internetu i czemu to przeszkadza? Czy ty wypisujesz tu jakies bzdety? Chyba nie.... :P

Wracajac do tematu piosenki na EURO .. zespol Jarzebina juz zaczyna sie denerwowac ze jakis inny artysta upiekszyl im "ICH" piosenke i chca jego pociagnac do odpowiedzialnosci prawnej :D Naprawde smiechu warte [diabel] Przecie piosenka podobno jest wlasnoscia narodowa jako utwor ludowy.... [rol] Oj jak kasa tym kobietom zapachnialo to juz tak latwo nie popuszcza..

Tu przerobiona przez zespol Bliss

http://www.youtube.com/watch?v=0Zzu4MvLN_Q

Ale kochani... teraz bedzie chinska wersja. Ta to juz naprawde zaczyna mnie niepokoic... i moze Samanta ma racje ze to tylko internet ale w koncu.... z reszta sami zobaczcie.
Acha.. melodia to nasze "Rozszumialy sie wierzby placzace" .

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... 5DaEWLdMk#!

I tu nasza kochana ...partyzantcka... spiewal ja i gral na pianienie moj stryjek tuz przed smiercia..

http://www.youtube.com/watch?v=nq5GpIWofB0

Słowa pieśni napisał Roman Ślęzak do zaadaptowanego przez siebie fragmentu marsza rosyjskiego kompozytora Wasyla Agapkina ("Pożegnanie Słowianki"). Stała się jedną z najpopularniejszych pieśni w latach okupacji. Roman Ślęzak był nauczycielem śpiewu i muzyki, w czasie okupacji - członkiem Tajnej Organizacji Nauczycielskiej, po wojnie - dyrektorem liceum w Nisku. Kompozytor Agapkin był trebaczem Kaukaskiej Dywizji Kawalerii, a następnie kapelmistrzem orkiestr wojskowych.
Rozszumiały się wierzby płaczące

Słowa: Roman Ślęzak
Muzyka: Wasyl Agapkin

Post: pn maja 21, 2012 1:57 pm
autor: Cebulka
A na melodię Koko Euro Spoko jest juz zrobiona jakaś reklama - środka na wątrobę czy żylaki [rotfl]
W końcu podobno jak nie ma praw autorskich to nie ma... ;)

Post: pn maja 21, 2012 2:22 pm
autor: belva
A na melodię Koko Euro Spoko jest juz zrobiona jakaś reklama - środka na wątrobę czy żylaki


Nooo taaaak.. bo w czasie trwania Euro nasze watroby na pewno ucierpia z nadmiaru suspansu.. a zylaki po .... :D
A chinska wizja?? No... chyba juz nic nie bedzie bolalo po takim czyms [rol]

Post: pn maja 21, 2012 3:15 pm
autor: Tosia
Tak sobie czytam i doszłam do jednego wniosku że jaka drużyna [oops] taka i piosenka na EURO :? mimo to wierze że nasi chłopcy dają radę wyjść z grupy :D

Re: Piosenka na Euro 2012

Post: czw lip 05, 2012 5:28 pm
autor: admin
Papcio pisze:Obrazek

POLSKA!! Biało-czerwoni!!!
Wygramy! wygramy! Wygramy!

(Mnie jest wszystko jedno, nie jestem aż tak zapalonym kibicem!) [oops] [lol]

Re: Piosenka na Euro 2012

Post: czw lip 05, 2012 5:29 pm
autor: admin
[quote="tereklo"]Nawet truskawki trzymają styl :D
Ta wersja mi się podoba:

Re: Piosenka na Euro 2012

Post: czw lip 05, 2012 5:33 pm
autor: admin
belva pisze:Ale co to?? Koko spoko cos nie slychac... ( i dobrze)

Za to moda na starsze panie przy kosci w ludowych strojach spiewajacych na cale gardlo ( niezupelnie czysto) zaczela sie na dobre.
Przyklad ex factor i jakies tam zwariowane wianki..
Myslalam ze to mialo byc do smiechu ale....nie jestem pewna.


tereklo pisze:Karaoke piosenki w załaczniku :)
inline.jpg
inline.jpg (5.83 KiB) Przeglądany 50099 razy


Samanta pisze:
belva pisze:Ale co to?? Koko spoko cos nie slychac... ( i dobrze)

Za to moda na starsze panie przy kosci w ludowych strojach spiewajacych na cale gardlo ( niezupelnie czysto) zaczela sie na dobre.
Przyklad ex factor i jakies tam zwariowane wianki..
Myslalam ze to mialo byc do smiechu ale....nie jestem pewna.

Słychać, słychać, nie ma obawy. [lol]
Jakieś ciężkie oszołomy uznały, że ta piosenka może nasuwać młodzieży skojarzenia z kokainą, że niby "koko"
To co, likier kokosowy już zabroniony? Lody kokosowe tez?
Łomatko Naturo!


amita pisze:Wiesz Belvo, raczej amerykanie powinni się wstydzić za prezydenta niuka, w kwestii polskich obozów zagłady. Ale oni mają to bardzo głębko gdzieś :) A to, że made in italy podobno lepiej się kojarzy...komu? bo dziś wszystko jest made in china na świecie. dobrze, że kokoko jest made in poland. I ja jestem z tego dumna i ze swojego kraju i z EURO,bo wychodzi na bardzo dobrym poziomie i w ogóle. Ja tam kompleksów nie mam, jestem europejką, a przede wszystkim POLKĄ.


belva pisze:Amito, Amerykanie nie wstydza sie. Oni nie wiedza co znaczy jakis wstyd [rol] .Jezeli ja jestem przewrazliwiona to oni zupelnie nie maja zadnej wrazliwosci. Moze to i dobrze. Mniej cierpia.

bo dziś wszystko jest made in china na świecie.


No wlasnie nie.. o to chodzi ze nie :) Na szczescie.

A "made in Poland" musi byc dobre aby z tego moc byc dumnym.
Aby tak sie stalo musimy sami sobie podwyzszyc poprzeczke. Ja jestem dumna z wczorajszej gry naszej druzyny. Mimo ze zremisowalismy to Rosjanie wzieli to do serc jako swoja porazke.
Gralismy zdecydowanie lepiej.
Dotychczas nie rozumiem jednak co sie stalo z" koko spoko" Nie slyszalam ani razu. A w TVN idzie jakis "here we go here we go" ....


Cebulka pisze:Też mi się wydaje, że tej piosenki nie puszczają - jak chodzi o koko spoko dalej jestem czysta i niewinna - nie słyszałam [haha]
Leci tylko ta piosenka UEFA 'Endless Summer' Rihanny

Gdzieś czytałam że skoro Obama mowi 'Polskie obozy zagłady', powinniśmy od dziś mówić 'Amerykańskie zamachy na WTC' ;>
Nie wiem Belvo, czy to byłby podobny sens?


belva pisze:No jasne ze tak!! [diabel]

Ale Obama sam sie tak nie pomylil po prostu .. z tymi obozami.
Dobra nie wchodzmy w ten temat.. bo... [rol]

Koko spoko nie uslyszalam ani razu w telewizji podczas meczow. Nie to ze mi jej brakowalo [rol] ale zastanawiam sie dlaczego? Jezeli byl konkurs i ona wygrala to dlaczego jej nie slychac na stadionach? Cos mi tu nie pasuje.

Szkoda ze polska druzyna odpadla w cwiercfinale... :? [cry]