Ekotopik

Dziewczyny, wkrótce kolejne święcenie ziół- 15 sierpnia.
Kiedyś na kafe wspominałam. że interesuję się feng shui. Zajmuję się kulturą wschodu od kilku lat i mam już sporą wiedzę. Najfajniejsze jest to, że nauka wschodu, zachęcila mnie do poszukiwań zwyczjów i wiedzy zawartych w naszej kulturze. Cała wiedza związana z podstwami feng shui jest dla mnie fasynująca. Nauczyła mnie zupełnie innego postrzegania natury i świata. Potrafię poczuć energię przestrzeni i rozpoznać co jest nie tak. Zastosowanie jednak chinskich remediów, zrodziło bunt w mojej słowiańskiej duszy. Dlatego z przyjemnością chłonę każdy temat związany ze zwyczajami naszej kultury.
Zwyczaju święcenia wianuszków nie znałam, dlatego cieszę się, że poznałam.

Tak -ale teraz to bukiety siê ¶wiêci z ziolami,kwiatami,jab³kiem na patyku,makówka,cebulk±-tak wiec Cebulko bedziesz poswiêcona [haha]

Sagi,
mała prośba, wrzuć zdjęcie swojego bukietu. Bo na Wniebowzięcie to u mnie w domu nic sie nie działo. To znaczy do kościoła wypadało pójść, ale o bukietach to już tylko czytałam

cicho_borowska pisze:Dziewczyny, wkrótce kolejne święcenie ziół- 15 sierpnia.

U nas wtedy wielki Odpust,Św.Rocha.16 zabawa po pachy(chociaż już na dyskotekę zaczynają to przerabiać,zgroza )

Badja-15-sierpnia zrobiê zdjêcie bukietu zielnego :D

No to czekam.

Dziewczyny jutro to święcenie ziół.
Warto może dziś zrobić bukiet.
Oto kilka linków o tej tradycji:
http://www.wspolnota-polska.org.pl/index.php?id=tob20
http://miasta.gazeta.pl/opole/1,35107,2225648.html
http://www.globtroters.3lo.pl/articles.php?id=14&page=2
http://www.jezuici.pl/am/arc/arc_005.htm
http://opoka.org.pl/biblioteka/B/BP/mb_zielna.html

"... świeconych w tym dniu ziół, które "babka" wkładała do pierwszej kąpieli dziecka, a rodzice zaś do jego kołyski - miało to chronić dziecko od złych sił, porwania lub zamiany przez demony żeńskie ..."

(<-- to naturalnie demony żeńskie )

Szkoda tylko że zdjęc nie ma żadnych...
Ale tu może Sagi pomoże

To mój bukiet zielny-jeszcze nie ma uroku-bo stoi w wodzie-ale jutro przewi±¿ê go wst±¿k±,po¶wiêcê i przewieszê na ¶cianie.
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=b8a9fb512a4d4214][img:4c17759092]http://images23.fotosik.pl/58/b8a9fb512a4d4214m.jpg[/img:4c17759092][/URL]


[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=d8ec90bc6f90c246][img:4c17759092]http://images24.fotosik.pl/58/d8ec90bc6f90c246m.jpg[/img:4c17759092][/URL]

Piękny bukiet i piękna tradycja

Marchew, mieczyki i wrotycz Fajnie, awangardowo nawet

Czy dobierasz zioła według jakiegoś tradycyjnego klucza, czy po prostu co Ci się akurat spodoba?

[haha] [haha] -oj Cebulko- chyba do tej pory nie widzia³a¶ w naturze bukietu zielnego.W jego sk³adzie rosliny wcale nie musz± do siebie pasowac-po prostu powinny siê w nim znale¼æ.A zió³ nie dobiera siê -ani kolorystycznie-ani smakowo-powinno byc ich jak najwiêcej-wszak to Bukiet dla Zielnej Pani.
U mnie brakuje makówki,ziemniaka na patyku,jarzêbiny-ale wtedy to chyba nie podnios³abym bukietu-taki by³by ciê¿ki.
Obecnie tradycja zanika-bukiet czêsto sk³ada sie z kilku kwiatów,koperku i miety-ale poczytaj co ¶wiêcono dawniej-p³ody ziemi,m³ode pêdy zbóz i zio³a-i to by³o piêkne,mia³o wymowê-a teraz pewnie wiêkszo¶æ nie wie po co ten bukiecik niesie do ko¶cio³a.

I ja poświęcilam bukiet.
Mój jest mniej wysmakowany.
Raczej stóg przypomina.
Poszłam na ilość, jako, że pierwszy raz w życiu mam plon, za który mogłam podziękować. No bo tak:
- najpierw zioła zerwałam- bazylię czerwoną i zieloną, koperek, dziurawiec, rumianek, krwawnik, wrotycz, bylicę, macierzankę, lawędę, /nawet nie wiedziałam, że mi tyle urosło/
- później postanowiłam podziękować za łąkę- no i zerwałam po kilka kwiatków - żmijowiec, jakiś taki różowy, jakiś taki żółty, rumianki, i jeszcze jakieś, których nazw nie znam. Nawet szczawiu polnego dodałam gałązkę, w podzięce, że mam co robić na działce.
- ale poszłam do samosiejkowego lasu, a tam nawłoć, jarzębina, jeżyna, jakieś drobne kwiatuszki...Też wypada podziękować, że tak pięknie samo urosło.
- zaszłam na kwiatową grządkę, a tam słoneczniki ozdobne, kosmoski, maczki kalifornijskie, wiekuistki...takie ładne
- pomyślałam wtedy o koleżance, która mnie obdarowała sadzonkami aksamitek i o staruszeńce ogrodniczce i za ich kwiaty też chciałam podziękować- no to doszły aksamitki, floksiki i jakieś takie żółte pompony.
- na koniec patrzę, a tu zakwitła ta dalia, co niej myślałam, że nie zakwitnie. Pięknie, na jasnoróżowo. Ofiarowałam więc i ten kwiat, skoro na święto zakwitł.
Wszystkiego wzięłam po troszku, a i tak bukiet wyszedł na potęgę.
Największy w całym kościele.

Piêkny musi byc twój bukiet Cicho-borowska-mój tez by³ ogromny [haha]
A u mnie z zió³ek by³y:estragon,melisa,miêta, cz±ber,rumianek,lawenda,wrotycz,szczaw koñski,nagietek i pysznog³ówka
-z kwiatow polnych chabry i koniczynka,z ogrodowych róza i mieczyk, z warzywnika marchew z sadu jab³ko, z pobliskiego pola k³osy zbó¿-i to chyba wszystko-by³ ciêzki-ale jak piêknie pachnia³ .

I znów nam się czas bukietów do święcenia zbliża...