Wac - nie wiem co tam jest za roślinka owinięta pięknie kartonem na ostatnim zdjęciu w pierwszym rzędzie, ale czytałam, że należy zwrócic uwagę na pewną rzecz przy okrywaniu roślin na zimę.
W zasadzie najważniejsze jest, aby rośliny zabezpieczone były nisko przy ziemi - jak zdechnie wyżej, zawsze można przyciąc, ale jak zdechnie niżej, to już z reguły na dobre

Dlatego ważne podobno jest, aby roślinkom nie "ciągnęło" mroźnym wichrem od dołu, aby osłona ciasno stykała sie z ziemią (można ją lekko obsypac lub jakoś przyczepic). Bo jak się zrobi prześwit u dołu to wtedy wiatr hula do góry, jak takim kominem.
Zatem jeśli ta roślinka okryta przez ciebie jest wrażliwa, to zostawiam pod rozwagę...
![tuli [tuli]](./images/smilies/przytul.gif)