Nie jest zamieszkane?
Forum ekologicznych ogrodników
https://ekotopik.domeczek.pl/
a jakie pożyteczne.saginata pisze:Osy albo szerszenie-jedno i drugie straaaszne-ja bym to przepędziła
![herbatka waca [wac]](./images/smilies/drink.gif)
![[strach] [strach]](./images/smilies/scared.gif)
Andrzej pisze:Odświeżę temat.
Jeśli ktoś będzie miał kłopot z osami lub szerszeniami to polecam aerozol-gaśnicę firmy Bros.
http://www.bros.pl/?s=products&lang=1&brand=1&t=7
Niby mały pojemnik a pozwala na oprysk gniazda z dość dużej odległości (ja używałem go z 3 metrów, ale pryska tak silnie, że można stanąć dalej).
Samo strącenie gniazda nic nie daje. Osy się nie wyniosą, ale budują nowe gniazdo w pobliżu. Chyba jedynym wyjściem jest ich zagłada.
i to co przyszło mi do głowy to wyprowadzić dziadostwo jak najdalej od domu, wsiadłem więc na rower i pojechałem. Jechałem tak szybko jak umiałem a brzęczenie było słychać przez ponad 200m. nic mnie nie zaatakowało i nie użarło, ale kiedy nastała cisza długo siedziałem w ciemnościach zanim wróciłem do domu. Do dziś pamiętam to paskudzcwo i zastanawiam się co działo by się gdyby nie były to zdezorientowane niedobitki na nie swoim terenie a regularna armia
![hahaha [hahaha]](./images/smilies/hahaha.gif)
Onaela pisze:[radocha]
Mietek,pękam ze śmiechu,jak wyobrażam sobie Ciebie uciekajacego na rowerze przed szerszeniami

Andrzej pisze:Odświeżę temat.
Jeśli ktoś będzie miał kłopot z osami lub szerszeniami to polecam aerozol-gaśnicę firmy Bros.
http://www.bros.pl/?s=products&lang=1&brand=1&t=7
Niby mały pojemnik a pozwala na oprysk gniazda z dość dużej odległości (ja używałem go z 3 metrów, ale pryska tak silnie, że można stanąć dalej).
Samo strącenie gniazda nic nie daje. Osy się nie wyniosą, ale budują nowe gniazdo w pobliżu. Chyba jedynym wyjściem jest ich zagłada.
![prosi/szacuneczek [prosi]](./images/smilies/prosze.gif)
![tuli [tuli]](./images/smilies/przytul.gif)